Czosnek zimowy cz.2

[legina]

Loeb!!!
Krismiszcz ma rację,na użycie w chwili obecnej tego nawozu jest naprawdę
za późno(czosnek nie lubi świeżego obornika).Dodatkowo wprowadzisz do
gleby różne szkodniki,które znajdują się w ptasim oborniku(drutowce i inn.).
Ponadto w tej chwili na azot,a jest jego sporo,chyba już trochę późnawo,bo zacznie go pobierać być może jak będzie czas na zbiory.Itd itp.To nasze rady'a Ty
zrobisz jak zechcesz.
Chyba że chcesz zastosować metodę na "udo",którą ktoś już tu opisał.

[x-xm-a]

No jak ja sobie przeliczyłam ile jakiegoś mineralnego nawozu azotowego można by dać na uboższe podłoże na przełomie maja i czerwca (wg hasła ogrodniczego) to mi wyszły ze dwie czubate łyżki na 10m2. Czyli takie baaardzo lekkie 'posolenie'. To ja nie rozumiem loeb jak Ty chcesz nawozić.

[jokaer]

No to ja dałam dziś popalić z tym nawozem

dwie czubate łyżki na 10m2

na szczęście lało od tego czasu masakrycznie i teraz też pada.

[x-xm-a]

a co dałaś?

[aria]

W tym roku moje czosnki idą na rekord. Ta mokra pogoda bardzo im odpowiada, kilka odmian jest prawie grubości czosnku słoniowego wyglądają jak duże pory. Ciekawe jakie będą główki.

[legina]

Zasada jest taka,że im grubsze łodygi,tym większa główka.Są jednak też wyjątki.Przy dużej wilgotności opóźnia się dojrzewanie czosnku i nie zawsze
wykształca się prawidłowa główka.Ale to zdarza się sporadycznie.na razie wygląda
na to że ogólnie będzie dobry zbiór.

[krismiszcz]

Ja trochę podchodzę do tego sceptycznie, posadzony jesienią - sadziłem go chyba w ostatnim tygodniu listopada. Główka jest wielkości małej cebuli o średnicy max 2-3cm a wysadzony wiosną jest praktycznie dojrzały z wykształconymi ząbkami :/ Zaufałem sprzedającemu, być może to jakiś Chińczyk - ale za to tej jesieni zakupię sprawdzony materiał do sadzenia.

[legina]

Niestety,teraz u nas jest b.dużo różnego rodzaju czosnku zagranicznego.
Nie wspomnę o zalewie chińskiego.Trzeba uważać jak w tłumie na kieszon-
kowców.

[aria]

Ja celowo posadziłam kilka zagranicznych odmian, żeby sprawdzić jak sobie u nas poradzą. A co do smaku, to sprawa indywidualna, ale rzeczywiście jest różnica.

[tencia]

U mnie pokazały się pąki kwiatowe mam je wyłamać ,czy poczekać aż się rozwiną?

Pozdrawiam

[aria]

Ja wyłamuję zaraz jak się pojawią. Chociaż w tym roku trochę pędów kwiatowych zostawię na rozmnożenie.

[tencia]

Dziękuje

[legina]

Ale urwać w całości pąk,bo pozostała reszta zakwitnie.

[bioy]

Wyciąłem dziś trochę pędów kwiatowych na czosnku zimowym.
Do czego można je wykorzystać? Nadaje się to to do suszenia, mrożenia itp?

[tencia]

Pourywałam prawie wszystkie pąki z czosnku zostawiłam 3 pąki zobacze co z tego wyjdzie ,nigdy tego nie praktykowałam,mam to zostawić ,aż dojrzeje ?

Pozdrawiam