Róże wiadomo....przepiękne i wspaniale uchwycone w kadrze
Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Dorotko życzę Ci dużo zdrówka, mam nadzieję, ze grypsko szybko pójdzie precz
Róże wiadomo....przepiękne i wspaniale uchwycone w kadrze
Róże wiadomo....przepiękne i wspaniale uchwycone w kadrze
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Mam nadzieję, że ozdrowiałe domowe towarzystwo teraz otacza opieką Ciebie
Bo to już ostatni dzwonek na chorowanie, później szkoda czasu, wiosna, ogród, sama wiesz...
Ale ta Polka (bo to Polka?) ma pięknie wykrojone płatki...I ja w tym roku będę takie cudo na własne oczy oglądać!
Ale ta Polka (bo to Polka?) ma pięknie wykrojone płatki...I ja w tym roku będę takie cudo na własne oczy oglądać!
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Dorotko, ja dalej "studiuję" Twój wątek. I bardzo się z tego cieszę, piękne zdjęcia robisz. A Tobie życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
-
mariusz732
- 50p

- Posty: 99
- Od: 25 lip 2011, o 13:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
O nie trafiłam znowu do cudnego ogrodu, muszę przejrzeć wszystkie Twoje linki, bo troszkę tego jest:) Też uprawiam trochę kwasolubnych- to moja ulubiona grupa roślin, ale na tak malutkiej powierzchni trzeba się ograniczać do ilości roślin. W planach w dalekiej przyszłości chcę kupić wiekszy kawałek ziemi najlepiej w lesie bym mogła rozwijać swą pasję.Jest takie ogromny wybór różaneczników w chwili obecnej. Pozdrawiam i do zobaczenia:)
Ala
Ala
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Dziewczynki, wreszcie i do nas doszła prawdziwa odwilż. Śnieg znika szybko, dziś nawet pokazały się skrawki trawnika.
Moniko, tak ta pierwsza biała to właśnie Ledreborg. Jestem zachwycona tą róża, zastanawiam się nad dokupieniem następnej. Bardzo obficie kwitła w tym roku.
Marta, strzał w 10. To Polka
Kwiaty są przepiękne, choć samym pokrojem róży jestem trochę zawiedziona. Wysokie, mocne, mało rozkrzewione pędy z kwiatami na końcach. Chociaż z drugiej strony to jej pierwszy rok. Zastanawiam się teraz jak ja przyciąć, żeby nie narobić szkód.
Zakończę tą część ogrodowych zmagań aby powrócić do was z pierwszymi oznakami wiosny. Mam nadzieje, że to już niedługo.
Do zobaczenia


Moniko, tak ta pierwsza biała to właśnie Ledreborg. Jestem zachwycona tą róża, zastanawiam się nad dokupieniem następnej. Bardzo obficie kwitła w tym roku.
Marta, strzał w 10. To Polka
Zakończę tą część ogrodowych zmagań aby powrócić do was z pierwszymi oznakami wiosny. Mam nadzieje, że to już niedługo.
Do zobaczenia


-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Czekając na wiosnę..... w ogrodzie Doroty - cz.5
Hej DOROTKA
u mnie też odwilż na całego
co to za rózyczka , Mozart
lubię takie pustaczki 


