dziewczyny, to nie tak miało być z tym latem...
Iwonko, nie poczuwam się do krakania, bo też nikt tu nie przywoływał jesieni, jeśli już to wszyscy tęsknimy za prawdziwym, suchym, upalnym latem... czyż nie?
Ido, czyli u Ciebie też padało?
Małgosiu, ja popadnę niedługo w lodożerstwo albo alkoholizm - z braku słońca ;-)
Dana, strój kąpielowy? to chyba nie u nas... ja mam nadzieję założyć go w październiku.
Tatia, prawda, że do bani to wszystko?
