Miłego wieczorku
Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
Kochana widze mamy podobne humorki
Ja też mam dosyc tego niby lata
Marzy mi sie jakiś wypad nad jeziora i nawet pochodze w stroju kapielowym niech tylko wyjdzie słonko ....a może lepiej nie będę go staraszyć
Miłego wieczorku
Miłego wieczorku
marzenia się spełniają! Dana
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
No niestety dziewczyny, nie nacieszyłyśmy się latem tego "lata" :x Wściec się idzie, gdy patrzy się na czerniejące od nadmiaru deszczu rośliny i ma się świadomość, że nic na to nie można poradzić. 
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
U mnie też dzisiaj leje. Ehhh mąż wział urlop, mielismy tyle zrobić na działce.
Wyjątkowo deszczowe lato w tym roku.
Wyjątkowo deszczowe lato w tym roku.
Pozdrawiam Ida
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
Krakałyście i wykrakałyście
Jeszcze wczoraj było gorąco i słonecznie, a dzisiaj...standard
Całe szczęście, że humor mi dopisuje, więc zabrałam się za roślinki domowe, bo wkrótce padłyby na "suchoty"
Całe szczęście, że humor mi dopisuje, więc zabrałam się za roślinki domowe, bo wkrótce padłyby na "suchoty"
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
Właśnie oglądałam zdjęcie tej Twojej hortensji .ale z daleka niewiele widać
Podobna jest do Limelight ,ale jest trochę za mało limonkowa .
Może to być Phantom ,ale strzelam .Zrób zdjęcie z bliska ,
to wtedy Ci powiem co to za jedna
Podobna jest do Limelight ,ale jest trochę za mało limonkowa .
Może to być Phantom ,ale strzelam .Zrób zdjęcie z bliska ,
to wtedy Ci powiem co to za jedna
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
dziękuję za fatygę, Babopielko! zobacz, ona tak teraz wygląda:


Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
dziewczyny, to nie tak miało być z tym latem...
Iwonko, nie poczuwam się do krakania, bo też nikt tu nie przywoływał jesieni, jeśli już to wszyscy tęsknimy za prawdziwym, suchym, upalnym latem... czyż nie?
Ido, czyli u Ciebie też padało?
Małgosiu, ja popadnę niedługo w lodożerstwo albo alkoholizm - z braku słońca ;-)
Dana, strój kąpielowy? to chyba nie u nas... ja mam nadzieję założyć go w październiku.
Tatia, prawda, że do bani to wszystko?
Iwonko, nie poczuwam się do krakania, bo też nikt tu nie przywoływał jesieni, jeśli już to wszyscy tęsknimy za prawdziwym, suchym, upalnym latem... czyż nie?
Ido, czyli u Ciebie też padało?
Małgosiu, ja popadnę niedługo w lodożerstwo albo alkoholizm - z braku słońca ;-)
Dana, strój kąpielowy? to chyba nie u nas... ja mam nadzieję założyć go w październiku.
Tatia, prawda, że do bani to wszystko?
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
To na 100% nie jest Limelight .Jeśli gałązki się przewieszają,
to będzie Renhy Vanilla Fraise .Pędy są ciemne ,takie bordowe ?
Stawiam na Renhy Vanilla Fraise .Phantom ma inne kwiatostany, takie
pełniejsze i bardziej zwarte
to będzie Renhy Vanilla Fraise .Pędy są ciemne ,takie bordowe ?
Stawiam na Renhy Vanilla Fraise .Phantom ma inne kwiatostany, takie
pełniejsze i bardziej zwarte
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
pędy ma ciemne, bordowe, lekko się przewieszają pod ciężarem wiechowatych, nieco stożkowych kwiatostanów... tak wyglądała miesiąc temu:


- Sure
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
Październikowy urlop? Zazdraszczam!
Ja się dałam dzisiaj zrobić pogodzie w balona, bo rano słonecznie, no to spróbowałam opryskać wszysko topsinem. Przyszła chmura i zmyło!
..ale ostatnia wielka ulewa nas ominęła, a m. mnie straszył z trasy, że okropnie leje. Na szczęście przeszła bokiem!
Ja się dałam dzisiaj zrobić pogodzie w balona, bo rano słonecznie, no to spróbowałam opryskać wszysko topsinem. Przyszła chmura i zmyło!
..ale ostatnia wielka ulewa nas ominęła, a m. mnie straszył z trasy, że okropnie leje. Na szczęście przeszła bokiem!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
Bożenko, serdeczne dzięki... mnie wygląda na Grandiflorę, bo moja nigdy tak mocno jak Vanilla Fraise się nie przebarwiała... pokażę Ci za jakiś czas, jak wygląda, może jakoś wspólnie potwierdzimy tę moją odmianę... ściskam i dziękuję raz jeszcze
tak, Su, lecimy z M. pod koniec października się wygrzać, popływać, opalić... ja co prawda jestem opalona, bo dużo jednak przebywam na powietrzu, ale to bardziej łapanie okazji w przerwie gdy nie pada niż prawdziwe ładowanie akumulatorów...
co do oprysku, to ja wciąż nie mam kiedy go zrobić :x
tak, Su, lecimy z M. pod koniec października się wygrzać, popływać, opalić... ja co prawda jestem opalona, bo dużo jednak przebywam na powietrzu, ale to bardziej łapanie okazji w przerwie gdy nie pada niż prawdziwe ładowanie akumulatorów...
co do oprysku, to ja wciąż nie mam kiedy go zrobić :x
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
Oj dziewczyny nie narzekajcie.
Przynajmniej jest w miarę ciepło. Od środy znowu poprawa pogody.
I tak jest lepiej niz w lipcu.
Może jeszcze wrzesień bedzie ładny.
Widzę że Bożenka sie odezwała
A Mary w R. jest po 29-32 zł na jesieni
Przynajmniej jest w miarę ciepło. Od środy znowu poprawa pogody.
I tak jest lepiej niz w lipcu.
Może jeszcze wrzesień bedzie ładny.
Widzę że Bożenka sie odezwała
A Mary w R. jest po 29-32 zł na jesieni
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
Agu, wybierasz się na wystawę "Zieleń to życie"? Czy jakoś tak?
Przez tę pogodę nie zdążyłam z obchodem ogrodu, wszystko takie mokre
Kiedy po cebule jedziemy?
Przez tę pogodę nie zdążyłam z obchodem ogrodu, wszystko takie mokre
Kiedy po cebule jedziemy?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2
Dopiero dzisiaj się upewniłam, że moja ulubiona różowa nn to Mary Rose. Pachnie obłędnie i u mnie nigdy nie miała widocznej przerwy w kwitnieniu, czasem tylko ma mniej kwiatów. Także dzisiaj Bożena potwierdziła, że mam Vanilla Fraise. Gotują się jeszcze ostatnie słoiki-dziś to lato mi się podoba
Róże czasem wypadają mimo okopcowania, krzewuszki do tej pory nie wymarzały mimo braku okrycia.




