Storczyki Katarzynki cz.II
Re: Storczyki Katarzynki cz.II
Wow zaszalałaś - tym bardziej, że mąż nic nie miał przeciwko.... A jak tam ceny? Piekne roslinki wybrałaś... Trzymam kciuki za kwiatuszki. Wierzę, że pod Twoją opieką od razu się zaaklimatyzują

Re: Storczyki Katarzynki cz.II
Cieszę się, że Twoje marzenia co do belinki się spełniły. Teraz tylko żeby zakwitła to będziesz się czuła jak wniebie co... Ja wymagam od razu zdjęć... (najlepiej już teraz raz w tygodniu zdawaj relacje ze stanu nowosci)

-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Katarzynki cz.II
Gosi masz jak w banku bo pewnie eques. będzie paczki rozkwitał ,a co do belinki to się zobaczy
No to jeszcze będę polowała na leptotusa ,może w Łodzi się uda
Re: Storczyki Katarzynki cz.II
A mąż już całkiem widzę się nie sprzeciwia....? Kurcze takie nowości, że szok...Mogę tylko pozazdrościć... A jak tam Twoje zygusie?
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Katarzynki cz.II
Adaś to nie mam chęć tylko przyjeżdżaj im więcej nas będzie tym fajniej
Gosiu Zyguś "lekuchno" zmarniał
jeden przyrost się ładnie trzyma a reszta pożółkły liście i zastanawiam się czy ich nie obciąć
Chyba jutro zrobię mu zdjęcia i wstawię może coś poradzicie
Jedyna pociecha to to że pozbyłam się( no chyba ) tych niechcianych lokatorów ,ale jakim kosztem
czy Zyguś to odchoruje czy będę musiała się z nim porzegnać 
Gosiu Zyguś "lekuchno" zmarniał
Re: Storczyki Katarzynki cz.II
Wstawiaj zdjęcie.... zobaczymy może coś uradzimy... Moje liście też niektóre pożółkły... ale przestawiłam go w mniej nasłonecznione miejsce. Liście ma trochę sfatygowane ale ostatnio popsikałam mu taką mgiełką na liście z witaminami ale od razu przecierałam ręcznikiem papierowym.
Nie trać nadziei - zobaczysz będzie silny i da radę
Nie trać nadziei - zobaczysz będzie silny i da radę
Re: Storczyki Katarzynki cz.II
Udane zakupy widzę
Phal. equestris pozostje na razie w sferze moich marzeń więc chętnie zajrzę tu znów żeby go podziwiać:)
Pozdrawiam,
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
Renia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=47436" onclick="window.open(this.href);return false;
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Storczyki Katarzynki cz.II
O, proszę, Ty już wstawiłaś swoje "suweniry" z wystawy, to i ja muszę się sprężyć. ;) Bardzo jestem ciekawa, jak ten pęd belliny się sprawi, Teściowa jak kupowała swoją z małym pędem to on niestety usechł sobie i musiała czekać na nowy. Może to wynika z tego, że te mniejsze pędziki gorzej znoszą cały ten proces zmiany warunków i aklimatyzacji na nowym miejscu.
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Katarzynki cz.II
Dziękuję za miłe słowa
Może mam takie życzenie i to tylko moja wyobraźnia ale pędzik belinki
jakby milimetr urósł
Teraz pokażę Wam Zygusia no już po zabiegu bo nie mogłam na niego patrzeć
tak teraz wygląda
to maleństwo wyglądało i wygląda najzdrowiej
a takie coś znalazłam przy tym najzdrowszym osobniku
No jest jakaś nadzieja
a tak wyglądały liście ,które już nie miały żadnych szans i dlatego je obcięłam .Przy tym zabiegu przejrzałam jak mi się wydaje bardzo dokładnie liście i zakątki i na razie nie widać nic tylko znalazłam kilka zwłok
Tyle smuteczki
a teraz coś milszego dla mych oczu i podzielę się tym z Wami
Zyguś I, rośnie bardzo po woli, więc to jednak będzie przyrost też dobrze .
Pamiętacie moją maleńką catlleykę tego grubaska ? zobaczcie co dzisiaj zobaczyłam
korzonki rosną a no nazwę to tak jedna łuska mojego pulpecika pękła a pod nią zobaczyłam takie coś
czy to będzie jeszcze mniejsza catlleyka
?
a to drugi pęd oncidium ale się cieszę
Może mam takie życzenie i to tylko moja wyobraźnia ale pędzik belinki
Teraz pokażę Wam Zygusia no już po zabiegu bo nie mogłam na niego patrzeć
tak teraz wygląda
to maleństwo wyglądało i wygląda najzdrowiej
a takie coś znalazłam przy tym najzdrowszym osobniku No jest jakaś nadzieja
a tak wyglądały liście ,które już nie miały żadnych szans i dlatego je obcięłam .Przy tym zabiegu przejrzałam jak mi się wydaje bardzo dokładnie liście i zakątki i na razie nie widać nic tylko znalazłam kilka zwłok Tyle smuteczki
Zyguś I, rośnie bardzo po woli, więc to jednak będzie przyrost też dobrze .Pamiętacie moją maleńką catlleykę tego grubaska ? zobaczcie co dzisiaj zobaczyłam
korzonki rosną a no nazwę to tak jedna łuska mojego pulpecika pękła a pod nią zobaczyłam takie coś
czy to będzie jeszcze mniejsza catlleyka
a to drugi pęd oncidium ale się cieszęRe: Storczyki Katarzynki cz.II
No zyguś wygląda jak wygląda ale kto by wytrzymał takie dawki czosnku.... Miej go na oku czy te paskudy nie wyklują sie na nowo.... Chroń go teraz przed słoneczkiem i wodą, żeby to go już nie poraziło.... Teraz to sobie pomyślałam, że zyguśto taki ale wampir - unika słońca a od wody (nie tylko święconej) ma zaraz poparzenia....
gratuluje cosia na catlleyce
no i pędzika na oncidium 
gratuluje cosia na catlleyce
- tom_mix
- 500p

- Posty: 509
- Od: 3 sie 2007, o 13:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Raszowa, Wroclaw
Re: Storczyki Katarzynki cz.II
Kasiu, zyguś niedługo będzie piękny. Przy Twojej opiece nie może być inaczej
Gorzej z moim, całe lato pryskani nic, teraz wniosłem go do domu i dostał zółtych plam. Wygląda trochę jak wirus, może zakładam od razu najgorsze a na prawdę to chloroza
Na pewno należało go odizolować. Pryskałem go paroma środkami grzybobójczymi, mam nadzieję że pomoże. Nie wiem czy Tobie mówiłem o terapii elektrowstrząsowej
może zastosować ?
Zyguś nieciekawy za to Cattleyka i Oncidium jak najbardziej. Niedługo będziesz cieszyć się pięknymi kwiatami
Zyguś nieciekawy za to Cattleyka i Oncidium jak najbardziej. Niedługo będziesz cieszyć się pięknymi kwiatami
Pozdrawiam Tomek
Re: Storczyki Katarzynki cz.II
Kasiu śliczności z wystawy sobie przywiozłaś, trzymam kciuki za pęd na belince, i mam nadzieje ze szybko nam pokażesz kwiatki equestrisa. Twój kącik ze storczykowym drzewkiem jest piękny. Mam nadzieje że Zyguś się szybciutko odrodzi, trzymam kciuki za wszystkie zielone przyrosty 
Pozdrawiam, Agata
Moje storczykowe skarby
Moje storczykowe skarby
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Storczyki Katarzynki cz.II
Kasiu wspaniałe zakupy zrobiłaś w Warszawie.
Szkoda, że nie kupiłaś sobie Leptotesa,
Wieści z parapetów świetne, pomijając Zygusia, ale wierzę, że będzie wszystko dobrze.
Wieści z parapetów świetne, pomijając Zygusia, ale wierzę, że będzie wszystko dobrze.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Storczyki Katarzynki cz.II
Kasiu,
i u Ciebie nadrabiam zaległości ;)
Obejrzałam właśnie Twoje zakupy wystawowe. Piękne roślinki - Kupiłaś. Najważniejsze, że są zdrowe. Ich pączkom i pędzikom życzę, by ładnie rosły i kwitły.
Za zygusie będę ściskać kciuki.
I nie mogę się doczekać kwiatów na oncidium
i u Ciebie nadrabiam zaległości ;)
Obejrzałam właśnie Twoje zakupy wystawowe. Piękne roślinki - Kupiłaś. Najważniejsze, że są zdrowe. Ich pączkom i pędzikom życzę, by ładnie rosły i kwitły.
Za zygusie będę ściskać kciuki.
I nie mogę się doczekać kwiatów na oncidium
Re: Storczyki Katarzynki cz.II
Kasiu, nie chciałabym Cię drażnić, ale swoją Bellinkę kupiłam około miesiąca temu też z pędzikiem i owy pęd ani o milimetr nie urósł... Aklimatyzacja w sumie przebiega dobrze, bo Bella inwestuje w korzonki i listek, a pędzik niet 
Pozdrawiam Agnieszka



