Ogródek Pszczółki cz.1
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Wiesiu skuszona porównaniem mojego ogródka z Twoim przez Kogrę-Grażynkę,postanowiłam to sprawdzić i po obejrzeniu Twoich cudowności jestem naprawdę zaszczycona ,że dokonała takiego porównania.Piszesz i pokazujesz róże ,które chciałam mieć,ale,albo u nas są niedostępne ,albo nie mam ani centymetra,by je wkopać.Cornelia moja imienniczka jest jedną z tych ,musiałabym stworzyć ogród kaskadowy.Niektóre posiadam np.Polka i jestem zachwycona wielkością jej kwiatu.Będę częstym gościem w Twym ogródku ,bo masz naprawdę perełki w nim.
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Ewciu ten fioletowy kwiatuszek to jest lewkonia czyli z rodziny laków. Nie wyobrażam sobie lata bez lewkoni igloriadei pisze:Szkoda, że wysiew host taki skomplikowany i efekty wątpliwe.
Moze Magda cos uchoduje?![]()
U mnie tez już zaczynaja kwitnąć. Ale na razie najwiekszą uwage i tak skupiają na sobie róże!
Jeszcze chciałam zapytac o ten fioletowy kwiatuszek na pierwszym zdjeciu - to lak? I co rosnie za nim te małe białe kwiatki?
to ze względu na przecudny zapach i wspomnienia z dzieciństwa. U mnie pachnie co roku. Ona wymaga regeneracji
co roku bo robi się brzydka tak jak wszystkie laki, więc w tym roku próbowałam je wysiać i bardzo się udały.
Siałam w marcu na parapecie a teraz już kwitną. I jak pięknie pachną ;:54
A te małe kwiatki z tyłu to diascja. ma lekko różowy kolor i jest śliczna. Też ją kupuję co roku do donic.
Uściski

Nelu bardzo milo Cię powitać w moim skromnym ogródku. Dziękuję za tak przemiłe słowa. Widziałam TwójAlionuszka pisze:Wiesiu skuszona porównaniem mojego ogródka z Twoim przez Kogrę-Grażynkę,postanowiłam to sprawdzić i po obejrzeniu Twoich cudowności jestem naprawdę zaszczycona ,że dokonała takiego porównania.Piszesz i pokazujesz róże ,które chciałam mieć,ale,albo u nas są niedostępne ,albo nie mam ani centymetra,by je wkopać.Cornelia moja imienniczka jest jedną z tych ,musiałabym stworzyć ogród kaskadowy.Niektóre posiadam np.Polka i jestem zachwycona wielkością jej kwiatu.Będę częstym gościem w Twym ogródku ,bo masz naprawdę perełki w nim.
ogród i fakt że wiele mamy wspólnego. Przede wszystkim maleńkość ogródka i miłość do róż i powojników. U Ciebie
wszystko piękne, okazałe aż widać z daleka że dbasz i dopieszczasz swoje roślinki. Bardzo mi się podoba.
A co do ogrodu kaskadowego to u mnie też niedługo będzie taki wiszący Seraj by upchać więcej roślin. Ale czasem
mam ochotę przetrzebić i wyciepać równo bo za dużo zieleni zadusza zieleń.
Przychodź kiedy tylko masz ochotę. Bardzo serdecznie zapraszam.
Pozdrowionka

Magdziu to wszystko wyjaśnia. Jednak matka natura bierze górą i po wysiłkach całych pokoleńmag pisze:No tak, to już wiem dlaczego u mnie wszystkie siewki takie same. Odzywa się jakaś hostowa pramatka
ogrodników wracamy do pramatki Hosty.



Buziaczki

Agnieszko dziękuję za te wszystkie pochwały. Nie wiem czy na nie zasłużyłam ale przekażę też sąsiadceAGNESS pisze:Wiesiu u Ciebie jak zawsze wspaniałe kwiatowe widokiwspaniała lilia królewska, cudowne róże
Polka cudo
powojniki- jak zwykle aż brak mi słów z zachwytu
świetny szpaler sąsiadkowych liliowców
![]()
że jej liliowce takie wzbudzają uznanie. Pochlebi jej to bardzo bo ona taka niezbyt zdolna do ogrodniczych prac
a jej podstawowym narzędziem jest sekator. Te liliowce były sadzone jakieś 20 lat temu przez jej ojca,
prawdziwego miłośnika ogrodów.
Uściski na miły dzień

Danuśku widzisz jak szybciutko wzeszły maczki. Te co masz w donicy nie trzeba pikowac bo padną. Onedanutab pisze:Wiesiu chciałam Ci powiedzieć że wzeszły maki i te w donicy i te w ogródku..
Zastanawiam się czy jak podrosną te w donicy pikować ich czy tylko przerwać
i włożyć w jedno miejsce lub kilka.Piękna jest ta Polka, przyznam że nie spotkałam
się z tą nazwą czy pachnie.
nie lubią pikowania bo mają taki długi główny korzeń którego nie należy ruszać. Najlepiej posadzić w ziemi z całą
bryłą z donicy bez ruszania ziemi. Wtedy dobrze się rozrastają. Ja tak zrobiłam z moimi następnymi maczkami co
dosiałam wiosną w kubeczkach plastikowych i juz są duże bo przesadzone w całości do ziemi. Możesz za to
spokojnie je przerwać by rosły lepiej.
Polka pachnie lekko taką herbacianą różą. Ale trzeba wsadzić w nią nosa by poczuć jej przyjemny zapach.
Słonecznego dnia Danuśku.
;:2
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Dzisiaj deszcz zawitał na całego
Dla poprawienia humoru wkleję kilka fotek z poprzednich słonecznych dni. Kilka ujęć ze spaceru w miejskim parku.
Piękna kompozycja róż z perowskią, szałwią i wiązówką.

Też bym chciała by moje hortensje tak obficie kwitły

I znowu niezawodne liliowce

Wróbelki jedzą obiadek na nenufarach.


Piękna kępa trytomy. Wolę taki kolor niż ten co u mnie rośnie. Trzeba będzie go poszukać.

I jeszcze raz liliowce

No i jeszcze raz liliowce. Chyba nigdy ich nie za dużo

Czy humor Wam sie poprawił? Bo mi zdecydowanie tak.
Życzę Wam wszystkich milutkiego dnia.
Dla poprawienia humoru wkleję kilka fotek z poprzednich słonecznych dni. Kilka ujęć ze spaceru w miejskim parku.
Piękna kompozycja róż z perowskią, szałwią i wiązówką.

Też bym chciała by moje hortensje tak obficie kwitły

I znowu niezawodne liliowce

Wróbelki jedzą obiadek na nenufarach.


Piękna kępa trytomy. Wolę taki kolor niż ten co u mnie rośnie. Trzeba będzie go poszukać.

I jeszcze raz liliowce

No i jeszcze raz liliowce. Chyba nigdy ich nie za dużo

Czy humor Wam sie poprawił? Bo mi zdecydowanie tak.
Życzę Wam wszystkich milutkiego dnia.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Wiesiu,
dziekuje za odpowiedź ;)
nigdy nie widziałam takiego koloru lewkonii, a sianie tez mi sie nie powiodło
spróbuję za rok.
Diaskia sliczna, taka delikatna! Musze jej poszukac u mojego Ogrodnika.
I znowu piekne zdjecia!!!
To pierwsze powalające! Perowskia jest na mojej liście zakupów na jesień,
mam zamiar posadzic ją koło róż Bonica i spróbowac stworzyc coś podobnego
,
zabaczymy czy sie uda? Oczywiście nie na takim duzym terenie ale na kawałku 2 x 2m
życzę miłego dnia!
dziekuje za odpowiedź ;)
nigdy nie widziałam takiego koloru lewkonii, a sianie tez mi sie nie powiodło

spróbuję za rok.
Diaskia sliczna, taka delikatna! Musze jej poszukac u mojego Ogrodnika.
I znowu piekne zdjecia!!!



To pierwsze powalające! Perowskia jest na mojej liście zakupów na jesień,
mam zamiar posadzic ją koło róż Bonica i spróbowac stworzyc coś podobnego

zabaczymy czy sie uda? Oczywiście nie na takim duzym terenie ale na kawałku 2 x 2m



życzę miłego dnia!

- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Magdziu nieprawdaż jakie piękne zestawienie. Też bardzo mi wpadło w okomag pisze:Oj tak, poprawił się zdecydowanie, a na dodatek to połączenie Anabellki z bladoróżowym liliowcem hmmmm... zaraz idę skopiować![]()



Pozdrowionka

Daluś u nas trochę się wypogodziło po rannej ulewie. Może do Ciebie też troszkę słoneczka zajrzało ;:2dala pisze:Wiesiu, dzięki za śliczne, słoneczne widoczki.
Przyjemnie się je ogląda, gdy za oknem no i deszczowo...
Buziaczki

Ewciu perowskia tez była na liście moich chciejstw i wreszcie ją dorwałam. Będzie rosnąć koło Polki.gloriadei pisze:Wiesiu,
dziekuje za odpowiedź ;)
nigdy nie widziałam takiego koloru lewkonii, a sianie tez mi sie nie powiodło
spróbuję za rok.
Diaskia sliczna, taka delikatna! Musze jej poszukac u mojego Ogrodnika.
I znowu piekne zdjecia!!!![]()
![]()
![]()
To pierwsze powalające! Perowskia jest na mojej liście zakupów na jesień,
mam zamiar posadzic ją koło róż Bonica i spróbowac stworzyc coś podobnego,
zabaczymy czy sie uda? Oczywiście nie na takim duzym terenie ale na kawałku 2 x 2m![]()
![]()
![]()
życzę % 3ego dnia!
Ale myślę że z Bonicą będzie jeszcze ładniejsza niż z Polką bo zestawienie kolorów bardziej wyrafinowane.
Całuśki

Moniu niestety nie wiem jaka to odmiana bo tak jak mówiłam to niestety nie u mnie tylko w Parku miejskim.vertigo pisze:jakie piękne te jaśniutkie liliowce![]()
![]()
![]()
co to za odmiana??
Ale dobór koloru jest cudowny z tą hortensją. Mój liliowiec jest różowy ale wpadający bardziej w pomarańcz i nie
taki ładny.
Serdecznie uściski

Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Perowskia ładnie się prezentuje,gdy ma dużo miejsca,szkoda ,że u nas zakwita dopiero w lipcu i to w drugiej połowie,potrafi w dobrych warunkach urosnąć wielka.U mnie nigdy nie dojdzie do takich rozmiarów,nad czym ubolewam.Piękne rośliny w parku.
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Witam w ten ciepły letni wieczór
nie ma za dużo miejsca i nie będzie w całej krasie ale i tak liczę że będzie pasować.
mocno niebieski z fioletowym odcieniem. Po za nim mam jeszcze 'Rouge Cardinal' który jest raczej ciemno purpurowy
niż fioletowy. Nie bardzo mogę Ci pomóc z rozpoznaniu Twojego bo nie znam takich ciemno fioletowych z białymi
pręcikami poza Jackmanii ale on nie jest podobny do Twojego.
Zyczę Wam milego i cieplutkiego wieczorku tak jak u nas
Aniu Tobie też się podobają hortensje?AniaDS pisze:ta hortensja to mnie na kolana powaliła...
Nelu u nas już zaczyna kwitnąć, więc trochę wcześniej i świetnie pasuje do późniejszych kwiatów. U mnieAlionuszka pisze:Perowskia ładnie się prezentuje,gdy ma dużo miejsca,szkoda ,że u nas zakwita dopiero w lipcu i to w iej połowie,potrafi w dobrych warunkach urosnąć wielka.U mnie nigdy nie dojdzie do takich rozmiarów,nad czym ubolewam.Piękne rośliny w parku.
nie ma za dużo miejsca i nie będzie w całej krasie ale i tak liczę że będzie pasować.
Danuśku nie mam niestety takiego fioletowego jak Twój. Mam 'The President' który jest raczej bardziej
mocno niebieski z fioletowym odcieniem. Po za nim mam jeszcze 'Rouge Cardinal' który jest raczej ciemno purpurowy
niż fioletowy. Nie bardzo mogę Ci pomóc z rozpoznaniu Twojego bo nie znam takich ciemno fioletowych z białymi
pręcikami poza Jackmanii ale on nie jest podobny do Twojego.
Zyczę Wam milego i cieplutkiego wieczorku tak jak u nas
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"