Ogród Danusi

[ElleBelle]

Daj jakieś zdjęcia z tego wędzenia to może oczy się najedzą troszke To już na święta

[Tacca]

Elu na imieniny M i urodziny córci.Fotki wklejam , proszę się częstować .


Kurczaczki były moje i 2 szt koleżanek .

Ja swoje przed wędzeniem parzyłam , wyszły pyszne mięciutkie i przy kości uwędzone


koleżanki nie parzyły , jedna tylko moczyła w solance , druga obsypała solą i przyprawami



Po konsultacjach i degustacjach stwierdziłyśmy jednogłośnie że parzone najlepsze.
Częstujcie się , smacznego.

[ElleBelle]

Dzięki za fotki ale pięknie Ci wyszły kurczaczki takie piękne złoty kolorek aż ślnka leci Pyszności

[Tacca]

Elu kurczaczek już w sałatce , czeka na gości. Słoneczko za oknem aż miło , z ziemi wychodzą cebulowe, kilka dni i będzie kolorowo. Tylko mój M nie nadąża z porządkami , a ja już umyśliłam sobie kilka przeprowadzek roślinek .Biedny on będzie w tym sezonie.

[pipio]

Danusiu oszczędzaj M masz go jednego Ja przez ten ciągły remont w domu sama muszę się męczyć w ogrodzie.Jednak stwierdziłam,że warto.Satysfakcja murowana

[Tacca]

Ewuś mój M oszczędzał się do tej pory sam , teraz czas żeby zaczął się udzielać , bo zarośniemy chwastami. Na razie trawniczek mam wygrabiony, wierzbę Hakuro wsadzoną, może dzisiaj troszkę poprzesadzamy bylinki , część zapakujemy do ludzi, i będziemy czekać na wiosnę .

[ElleBelle]

Tak masz rację mężowie sami lubią się oszczędzać trzeba ich trochę wziąsć do galopu bo my już zdrowie mamy nie takie.Ja też swojego mam zamiar zaangażować w prace w ogródku bo zawsze byłam Zosia samosia ale też nie daję rady już

[Zabeczka101059]

No kochana nie masz litości takie pyszności pokazywać
ślinka cieknie podrzuć kawałek do mnie

[malgocha1960]

Danusiu,nie masz litości,ośliniłam sie po pas.Ja jestem dopiero przed zakupem świniaka i czekam na swieże skwareczki.

[Tacca]

Ela ja też byłam Zosia samosia, a M często udawał że na niczym się nie zna, jak wystraszył się moją chorobą to okazało się że zna się na rzeczy tak samo jak ja i zabrał się ostro do roboty. Muszę tylko bardzo uważać żeby nie wychylać się przed szereg, a ciągnie mnie do roboty że ho, ho. Zaczęłam dłubać lekkie prace , ale jak coś cięższego to przynajmniej na rzazie czekam na M .
Dzidziu zostawiłam na półmisku częstuj się bez skrępowania.
Małgosiu to dopiero będzie u Ciebie uczta

[empuza]

Danusiu widzę, że sezon rozpoczęty?! U mnie wędzenie będzie za tydzień, żeby od razu na Swięta była kiełbaska.
Cały czas podglądam Twój ogródek... baardzo mi się podoba.

[sangwinaria]

znalazłam super wiadomość ja wędzę i parzę po . teraz zrobię odwrotnie

[Wanda7]

Witaj, Danusiu, dzisiaj dopiero trzeci dzień porządnej pogody, a ja już jestem wykończona pracami ogrodowymi. Ale stopniowo organizm przyzwyczai się do zwiększonego wysiłku i stanie się to mniej odczuwalne.
Smaczne mięska pokazujesz, podziwiam, że jeszcze robicie takie smaczności, bo juz coraz rzadziej można zjeść prawdziwe, swojskie jedzenie.

[Tacca]

Ale miło tyle gości
sangwinariaja też dopiero przed tym wędzenie dowiedziałam się żeby parzyć przed i jestem bardzo zadowolona z efektu, sałatka z kurczakiem i ananasami wyszła palce lizać.

empuzasezon u mnie w tym roku mimo sprzyjającej pogody bardzo delikatnie rusza.Jeszcze kiepsko się poruszam , chciała bym nie długo do pracy więc uważam żeby nie narobić sobie kłopotu. Mam zakaz wysiłku jeszcze przez miesiąc, ale wracam fajnie do zdrowia. Na święta też będziemy wędzić , świniaka nie będę kupowała bo nie dam rady obrobić ale kupię kawałek mięcha, fajnie wychodzi wędzona biała kiełbaska i do tego jakiegoś ptaka.
Wandziuwędzenie to wielka frajda, do tej pory sama się tym zajmowałam , teraz angażuję mojego M , nawet spodobało mu się. Koleżanki też chętne do pomocy , tym bardziej że zostaliśmy z M sami , dzieci po wyprowadzały się, więc i jedzenia idzie dużo mniej , więc każdy przynosi swoje coś i wędzimy.

[empuza]

Danusiu zdrówka Ci życzę kochana!