Pomysł że skrzyniami świetny.
Ogródek Gosi 17
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu przeczytałam że masz przylaszczki nie tylko niebieskie jak zakwitną zrób zdjęcia, jakie masz pełne?
Pomysł że skrzyniami świetny.
Pomysł że skrzyniami świetny.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu, patrzę z podziwem na Twoje skrzynki z warzywkami i tak się zastanawiam, gdzie mogłabym coś takiego postawić u siebie?
Może niewielkie gdzieś zmieszczę...Kilka warzywek, czy ziół by się przydało 
Może niewielkie gdzieś zmieszczę...Kilka warzywek, czy ziół by się przydało -
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek Gosi 17
Pamiętasz, Gosiu, mnie też się marzyły skrzynie do uprawy warzyw, niestety w tym roku nie do zrealizowania.
Za dużo roboty związanej z tym, co miało dać tylko radość.
Nowy domek stoi, owszem, ale wokół jest tyle roboty, że głowa mała
, a rozbiórka starego jeszcze nie ruszyła. Tam to dopiero będzie harówa.
U mnie wczesnowiosennych kwiatów też nie jest dużo, ale kolorowe plamy krokusików wystarczająco zdobią ogród w tym czasie.
Nawet te pojedynczo kwitnące w różnych miejscach tworzą przyjemne widoczki.
Jutro mamy mieć jeszcze cieplej, wobec tego na pewno dokończysz zaplanowane zajęcia w ogrodzie, czego z
Ci życzę. 
U mnie wczesnowiosennych kwiatów też nie jest dużo, ale kolorowe plamy krokusików wystarczająco zdobią ogród w tym czasie.
Jutro mamy mieć jeszcze cieplej, wobec tego na pewno dokończysz zaplanowane zajęcia w ogrodzie, czego z
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi 17
Wreszcie doszłam do siebie, bo jak wiosna wybrzmiała to nie miałam innego wyjścia.
U Ciebie Gosiu piękna wiosenka i bardzo kolorowa.
A odnośnie skrzyń jak się sprawdziła folia, która wyłożyłaś środek.
Moje skrzynie jeszcze nie zrobione. W tym roku wszystko opóźnione ale mam nadzieję nadrobię.
Życzę bardzo udanego sezonu.
U Ciebie Gosiu piękna wiosenka i bardzo kolorowa.
A odnośnie skrzyń jak się sprawdziła folia, która wyłożyłaś środek.
Moje skrzynie jeszcze nie zrobione. W tym roku wszystko opóźnione ale mam nadzieję nadrobię.
Życzę bardzo udanego sezonu.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogródek Gosi 17
Piękny ciemiernik.I mój kwitnie w tym roku okazale po raz pierwszy.
Jeszcze mam 2 młodziutkie malutkie białe i chyba je przesadzę.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek Gosi 17
Ech jak Ty masz fajnie Małgosiu, już po ciężkiej robocie, teraz przyjemności będą
a upychać rośliny i ja będę, jak to zrobię to pojęcia na razie nie mam i nie myslę jeszcze o tym, po co się martwić na zapas 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek Gosi 17
Dziękuję Gosiu za chęć obdarowania mnie przylaszczką. Jesteś jak zwykle szczodra. Buziaki przesyłam 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Iwonko, wcale nie byłam po robocie. Żywopłot mnie pokonał.
Myślę, że znalazłabyś miejsce na skrzynie. W takiej skrzyni wsadzisz 4 pomidorki, a po środku jeszcze coś się zmieści
Moje mają 60/80 cm. Na wiadra też musisz znaleźć miejsce
Z tym upychaniem myślałam, że mam już spokój. I nagle poszło.
Geniu, mam jeszcze różową. Pełnych nie mam. Pokażę później.
Dorotko, ja swoje skrzynie postawiłam na południowej ścianie garażu. Stoją na opasce, dlatego muszą być takie małe.
Jestem bardzo zadowolona ze skrzyń, mam pomidory, cebulę, a w tamtym roku furorę zrobiła rukola. Codziennie rano szłam po kilka listków do kanapek. Latem nie kupowałam jej w ogóle.
Lucynko, wyobrażam sobie co masz na działeczce. Ten rok musisz wytrzymać. Żeby coś poprawić, najpierw trzeba coś rozwalić.
Masz rację, wykorzystałam cały weekend na prace. Wczoraj byłam tak wykończona, że nie miałam siły nawet usiąść przy komputerze. Żywopłot mnie pokonał.
Elu, mam wrażenie, że folia przytrzymuje wilgoć. Patrzę teraz na ziemię w skrzyniach i ciągle jest wilgotna, kiedy na grządkach już powoli wysycha. Z jednej strony fajnie, kiedy jest upalne lato, ale kiedy przyjdzie deszczowe, skrzynie mogą pływać.
Trzymam kciuki za Twoje skrzynie.
Aniu, ja mam kilkanaście ciemierników. Tez tych kolorowych, ale najbardziej lubię te białe właśnie. Dlatego sadzę gdzie się da, bo bardzo ładnie sie sieją.
Iwonko, tak naprawdę najgorsza robota to na mnie czekała. Nie cierpię cięcia żywopłotu. Mam nadzieje, że to ostatni raz się tak namęczyłam. A ja sie martwię gdzie upchnę nowe nabytki. Już miała nadzieje, że będę robiła przemyślane zakupy. No trudno, trzeba będzie sobie z tym poradzić
Wandziu, nie przesadzaj.
Kiedy przyjeżdżasz?
Jak już pisałam dziewczynom, za mną bardzo trudny weekend. Wczoraj pełna zapału zabrałam się za dalszy ciąg cięcia żywopłotu. I żywopłot mnie pokonał. Owszem obcięłam wszystko, ale wieczorem zwijałam się z bólu. A czekało mnie jeszcze sprzątanie tego co nacięłam. Dzisiaj zabrałam się za sprzątanie tej części, gdzie jest ścieżka, bo gałęzie zakryły całą rabatę i bałam sie, że rosliny będą za bardzo przyduszone. I na tym zakończyłam tę nierówną walkę. A przepraszam, jeszcze zdołałam rozrzucić nawóz. Mam nadzieję, że w przyszłym roku juz będzie o tyle łatwiej, że jedynym narzędziem do cięcia żywopłotu bedą elektryczne nożyce, a nie piłka do drewna.
To zostało jeszcze do sprzątnięcia


Geniu, mam jeszcze taką przylaszczę

Reszta to chyba te najzwyklejsze, ale mi to nie przeszkadza. Najważniejsze, żeby ładnie rosły, a rosną
A to moje ciemierniki





Myślę, że znalazłabyś miejsce na skrzynie. W takiej skrzyni wsadzisz 4 pomidorki, a po środku jeszcze coś się zmieści
Moje mają 60/80 cm. Na wiadra też musisz znaleźć miejsce
Z tym upychaniem myślałam, że mam już spokój. I nagle poszło.
Geniu, mam jeszcze różową. Pełnych nie mam. Pokażę później.
Dorotko, ja swoje skrzynie postawiłam na południowej ścianie garażu. Stoją na opasce, dlatego muszą być takie małe.
Jestem bardzo zadowolona ze skrzyń, mam pomidory, cebulę, a w tamtym roku furorę zrobiła rukola. Codziennie rano szłam po kilka listków do kanapek. Latem nie kupowałam jej w ogóle.
Lucynko, wyobrażam sobie co masz na działeczce. Ten rok musisz wytrzymać. Żeby coś poprawić, najpierw trzeba coś rozwalić.
Masz rację, wykorzystałam cały weekend na prace. Wczoraj byłam tak wykończona, że nie miałam siły nawet usiąść przy komputerze. Żywopłot mnie pokonał.
Elu, mam wrażenie, że folia przytrzymuje wilgoć. Patrzę teraz na ziemię w skrzyniach i ciągle jest wilgotna, kiedy na grządkach już powoli wysycha. Z jednej strony fajnie, kiedy jest upalne lato, ale kiedy przyjdzie deszczowe, skrzynie mogą pływać.
Trzymam kciuki za Twoje skrzynie.
Aniu, ja mam kilkanaście ciemierników. Tez tych kolorowych, ale najbardziej lubię te białe właśnie. Dlatego sadzę gdzie się da, bo bardzo ładnie sie sieją.
Iwonko, tak naprawdę najgorsza robota to na mnie czekała. Nie cierpię cięcia żywopłotu. Mam nadzieje, że to ostatni raz się tak namęczyłam. A ja sie martwię gdzie upchnę nowe nabytki. Już miała nadzieje, że będę robiła przemyślane zakupy. No trudno, trzeba będzie sobie z tym poradzić
Wandziu, nie przesadzaj.
Kiedy przyjeżdżasz?
Jak już pisałam dziewczynom, za mną bardzo trudny weekend. Wczoraj pełna zapału zabrałam się za dalszy ciąg cięcia żywopłotu. I żywopłot mnie pokonał. Owszem obcięłam wszystko, ale wieczorem zwijałam się z bólu. A czekało mnie jeszcze sprzątanie tego co nacięłam. Dzisiaj zabrałam się za sprzątanie tej części, gdzie jest ścieżka, bo gałęzie zakryły całą rabatę i bałam sie, że rosliny będą za bardzo przyduszone. I na tym zakończyłam tę nierówną walkę. A przepraszam, jeszcze zdołałam rozrzucić nawóz. Mam nadzieję, że w przyszłym roku juz będzie o tyle łatwiej, że jedynym narzędziem do cięcia żywopłotu bedą elektryczne nożyce, a nie piłka do drewna.
To zostało jeszcze do sprzątnięcia


Geniu, mam jeszcze taką przylaszczę

Reszta to chyba te najzwyklejsze, ale mi to nie przeszkadza. Najważniejsze, żeby ładnie rosły, a rosną
A to moje ciemierniki





- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu na ostatnim zdj.to chyba żółty ciemierniki?.
GOSIU, mnie też bardzo podobają się te zwykłe niebieskie przylaszczki
GOSIU, mnie też bardzo podobają się te zwykłe niebieskie przylaszczki
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogródek Gosi 17
Gosia tak sobie czytam co u Ciebie...ja planuję żywopłot z cisów ,co mi poradzisz?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Geniu, to taki bardziej cytrynowy kolor.
Aniu, uważam, że nawet żywopłot z tuj jest ok, tylko trzeba o niego od początku dbać.
Gdybym w odpowiednim czasie zaczęła o niego dbać, nie miałabym teraz tyle pracy. Mam nadzieje, że w przyszłym roku już będę tylko cięła nożycami.
Żywopłot z cisa jest o tyle łatwiejszy, że cis nie rośnie tak intensywnie jak Brabant. Można go łatwiej okiełznać. No i jest ładniejszy, bo ma piękną zieleń.
Ale radziłabym od razu jak sadzisz rosliny, zrobiła przed nimi zaporę dla korzeni, czyli wzdłuż żywopłotu zakopałabym specjalną matę ograniczającą rozrost korzeni. Dzięki temu będziesz mogła swobodnie sadzić inne rośliny w pobliżu
Aniu, uważam, że nawet żywopłot z tuj jest ok, tylko trzeba o niego od początku dbać.
Gdybym w odpowiednim czasie zaczęła o niego dbać, nie miałabym teraz tyle pracy. Mam nadzieje, że w przyszłym roku już będę tylko cięła nożycami.
Żywopłot z cisa jest o tyle łatwiejszy, że cis nie rośnie tak intensywnie jak Brabant. Można go łatwiej okiełznać. No i jest ładniejszy, bo ma piękną zieleń.
Ale radziłabym od razu jak sadzisz rosliny, zrobiła przed nimi zaporę dla korzeni, czyli wzdłuż żywopłotu zakopałabym specjalną matę ograniczającą rozrost korzeni. Dzięki temu będziesz mogła swobodnie sadzić inne rośliny w pobliżu
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi 17
Gosiu niestety praca w ogrodzie nie należy do lekkich, szczególnie teraz kiedy dużo cięcia...a potem porządkowania. Za to lato nam wynagrodzi trudy 
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek Gosi 17
Zazdroszczę ja mam taki miał być żółty a jest raczej kremowy

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi 17
Marysiu, masz rację, ogród wszystko wynagradza
Ogólnie nie narzekam na pracę, lubię ją. Tylko cięcie radykalne żywopłotu mnie wykończyło. Mam nadzieje, że to ostatni raz. Potem to już bedzie cięcie kosmetyczne
Geniu, zobaczę, czy da się go podzielić. Niestety nie sieje sie tak jak te zwykłe
Ogólnie nie narzekam na pracę, lubię ją. Tylko cięcie radykalne żywopłotu mnie wykończyło. Mam nadzieje, że to ostatni raz. Potem to już bedzie cięcie kosmetyczne
Geniu, zobaczę, czy da się go podzielić. Niestety nie sieje sie tak jak te zwykłe
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogródek Gosi 17
Ja również najbardziej lubię białe ciemierniki i tak naprawdę, to niebieskie przylaszczki też są dla mnie najwdzięczniejsze
Okazuje się, że w swoich upodobaniach jestem nadzwyczaj konserwatywna : konwalie muszą być białe, a niezapominajki błękitne itd...
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4

