Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2019
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Aga, jesteście w kwarantannie?
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Nie, za szybko wróciliśmy, kiedy dla wracających z Katalonii nie było nawet ankiety na lotnisku, o kwarantannie nie wspominając. To dopiero później w Hiszpanii tak eskalowalo Kwarantanna nie działa wstecz, ale i tak nie wychodzimy, tak dla pewności. Próbowałam się dodzwonić do sanepidu i na infolinie, ale to graniczy z cudem.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2019
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Tak chyba jest cały czas.
Byłam w Barcelonie w ubiegłym roku i na pewno jeszcze tam wrócę, mam wspaniałe wspomnienia.
Byłam w Barcelonie w ubiegłym roku i na pewno jeszcze tam wrócę, mam wspaniałe wspomnienia.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11649
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Agnieszko pracujecie w ogrodzie w takim tempie, że od samego czytania się zmęczyłam. Przesadzić takie duże hortensje ogrodowe, to dopiero wysiłek.
Agrotkanina chyba też podgrzeje glebę, pewnie marchewka szybciej wzejdzie. Córcia słodka pomocnica.
Lis nie boi się tak blisko zabudowań zapuszczać. Zawsze myślałam, że tylko na odludziu do kur się dobiera. Jak by ktoś nie wiedział, że kury to ptaki grzebiące, to po Twoich zdjęciach nie ma wątpliwości.
Dużo zdrowia i słońca na prace ogrodowe.
Agrotkanina chyba też podgrzeje glebę, pewnie marchewka szybciej wzejdzie. Córcia słodka pomocnica.
Lis nie boi się tak blisko zabudowań zapuszczać. Zawsze myślałam, że tylko na odludziu do kur się dobiera. Jak by ktoś nie wiedział, że kury to ptaki grzebiące, to po Twoich zdjęciach nie ma wątpliwości.
Dużo zdrowia i słońca na prace ogrodowe.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Sabina, marzec też mamy pogodowo bliższy kwietnia Ciekawe, jaki to będzie sezon, czy w maju też będzie czerwiec?
Natalia teraz już nam w ogóle zostało tylko nadrabiać domowe i ogrodowe prace, może czytać, oglądać filmy, a i nie wiadomo, jak długo Dobrze, że ogród zawsze koi smutki i stres.
Agnieszko dziękuję serdecznie! Coś Ty, profesor nic sobie nie szykował, to my profesorom tak zastawiliśmy stół, w nadziei że spojrzy łaskawie na nasze prace Kury tulipanów nie dziobią na szczęście Drapią i dziobią inne moje kochane roślinki, a leszczynę jak już puszcza liście to dosłownie masakrują
Loki U Ciebie pewnie już późna wiosna. Jak moje jabłonie otwierają pąki, to Twoje może już kwiaty? Zaraz zajrzę przypomnieć sobie, jak wygląda marzec we Francji
Marysiu mam koguta już chyba rok To nie australop, a kogut Andaluzyjski, jest znacznie mniejszy. U nas już targowiska są zawieszone, kto wie jak długo... No ale jeszcze nim się wszystko posypało dokupiłam kolejne młode nioski. Trochę mnie martwi, ze na Święta nie będzie dużo jajek, ale trudno, będziemy sobie radzić z tym co jest Winorośle mocno tnę, na szczęście żadna nie płakała, w przeciwieństwie do kiwi. Chyba zacznę je ciąć na jesieni
Gosiu agro ma zatrzymać wodę w ziemi i chwasty, a czy zda egzamin to się okaże
Karolka mam nadzieję, ze zdążyłaś z brzoskwiniami Już wkrótce zakwitną
Natalia teraz już nam w ogóle zostało tylko nadrabiać domowe i ogrodowe prace, może czytać, oglądać filmy, a i nie wiadomo, jak długo Dobrze, że ogród zawsze koi smutki i stres.
Agnieszko dziękuję serdecznie! Coś Ty, profesor nic sobie nie szykował, to my profesorom tak zastawiliśmy stół, w nadziei że spojrzy łaskawie na nasze prace Kury tulipanów nie dziobią na szczęście Drapią i dziobią inne moje kochane roślinki, a leszczynę jak już puszcza liście to dosłownie masakrują
Loki U Ciebie pewnie już późna wiosna. Jak moje jabłonie otwierają pąki, to Twoje może już kwiaty? Zaraz zajrzę przypomnieć sobie, jak wygląda marzec we Francji
Marysiu mam koguta już chyba rok To nie australop, a kogut Andaluzyjski, jest znacznie mniejszy. U nas już targowiska są zawieszone, kto wie jak długo... No ale jeszcze nim się wszystko posypało dokupiłam kolejne młode nioski. Trochę mnie martwi, ze na Święta nie będzie dużo jajek, ale trudno, będziemy sobie radzić z tym co jest Winorośle mocno tnę, na szczęście żadna nie płakała, w przeciwieństwie do kiwi. Chyba zacznę je ciąć na jesieni
Gosiu agro ma zatrzymać wodę w ziemi i chwasty, a czy zda egzamin to się okaże
Karolka mam nadzieję, ze zdążyłaś z brzoskwiniami Już wkrótce zakwitną
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Soniu, te hortensje tak się wgryzły, że myślałam, ze ich nigdy nie wyrwę Ile nie kopałam, tak się okazywało mało i musiałam z nimi walczyć, no jakoś nie chciały po dobroci pójść No niestety, lis się nie boi, a wszystko wkalkulowane i chociaż tyle dobrego, ze jak widzi kogoś, to zmyka, bo co by to było jakby był większy, jak wilk, a kury trzeba byłoby mu z pyska wyszarpnąć U nas te bezczelne rudzielce potrafią w biały dzień przy głównej drodze we wsi zmykać Tobie też zdrówka, i wszystkim ogrodnikom życzę, by żadna choroba nie miała do Was dostępu
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Właśnie nadeszła długo wyczekiwana wiosenna pogoda Wszystko aż rwie się do życia!
Pod morelą powietrze wpada w wibrację i słuchać buczenie, bzyczenie, brzęczenie mnóstwa małych skrzydełek
Pod morelą powietrze wpada w wibrację i słuchać buczenie, bzyczenie, brzęczenie mnóstwa małych skrzydełek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7104
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Aguś, ale już wiosennie Aż cieplej na serduchu patrząc na kwitnące żonkile, hiacynty, drzewka owocowe. U mnie daleko w polu takie kwiatki, więc sobie pooglądam Twoje.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Aguś ja też nie wyobrażam sobie teraz nie mieć ogrodu i do niego nie uciec
Dobrze że mamy taką możliwość
Wiosna u Ciebie bardziej posunięta, u mnie jeszcze pąki a u Ciebie kwiaty
Dobrze że mamy taką możliwość
Wiosna u Ciebie bardziej posunięta, u mnie jeszcze pąki a u Ciebie kwiaty
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17042
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Ależ ty masz już bogatą wiosnę. Tyle kwitnień , tyle roślin pięknych już śmiało zagląda nam w oczy z kolorkami.
Pięknie.
Az jutro i ja baczniej po rabatach pozaglądam
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Aga, u ciebie wiosna zdecydowanie na wyższym stopniu zaawansowania. Piękne masz kwitnienia i jeszcze morela Zerkałam na swoje owocówki i na pierwszym miejscu zdecydowanie nektaryna. Ciekawa jestem czy w tym roku znowu będzie ją zżerać kędzierzawość
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
Gosiu ja też jestem zachwycona, chociaż już wiem, że w weekend skończy się sielanka i np ta morelka pospieszna na pewno przemarznie.
Kasiu ja też sobie nie wyobrażam teraz mieszkać w bloku
Aniu patrz uważnie, na pewno znajdziesz sporo wiosny
Sabina ja co roku się zastanawiam, jak to z tą kędzierzawością będzie, niby pryskasz, ale nie trafisz w termin i po brzoskwiniach
Chwilo trwaj, jesteś piękna
Wszyscy domownicy cieszą się wiosną
Kasiu ja też sobie nie wyobrażam teraz mieszkać w bloku
Aniu patrz uważnie, na pewno znajdziesz sporo wiosny
Sabina ja co roku się zastanawiam, jak to z tą kędzierzawością będzie, niby pryskasz, ale nie trafisz w termin i po brzoskwiniach
Chwilo trwaj, jesteś piękna
Wszyscy domownicy cieszą się wiosną
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2
No właśnie problem w tym, że nie pryskałam. Miałam miedzianem, ale uciekło mi i chyba teraz już za późno czy miedzian w ogóle cokolwiek działa na kędzierzawość?