Ogród Marty -Cz . X

[clem3]

O rany Martuś, ty już w ogrodzie pracujesz? No to się nazywa "prawdziwa ogrodniczka"

[koziorozec]

Jestem z powrotem i już odpisuję spacerującym krętymi ścieżkami po moim ogrodzie .

Bożenko,ominęłam Cie przez omyłkę ,więc piszę teraz i powiem ci ,że jak tylko coś mogę podpowiedzieć to zawsze to robię i cieszę się ,że odrobinkę pomogłam ,pozdrawiam

Wioluś,ostróżki rosną szybko ,więc pod koniec lata powinny już u Ciebie zakwitnąć ,na pewno nie trzeba na to lat,miło,że fajnie ogląda się wspomnieniowe zdjęcia,może inaczej się teraz wszystko widzi,bo więcej czasu i wielka tęsknota za takimi widokami,życzę ,żeby ostróżki były piękne i zadowoliły ogrodniczkę ,pozdrawiam

Iwonko,róże są nie do podrobienia,wydaje się ,że ich uroda zasłania wszystko ,ale dla mnie tak nie jest,kocham wszystkie kwiatuszki i nie zamieniłabym na same róże,uważam ,że wszystko musi być w odpowiedniej proporcji,pozdrawiam

Krysiu,moja Pomponella jest czwartą zimę u mnie ,to jest jeden krzew różany,róże obowiązkowo powinny być w ogrodzie ,ale Ty też masz piękne róże,pozdrawiam i miłego tygodnia życzę

Soniu,róża History to też moja faworytka,też lubię taki układ płatków,ja nie powiedziałabym ,że mam dar do prowadzenia róż,ja je sadzę i rosną ,nic się nimi nie przejmuję ,nigdy ich niczym nie pryskam , ,nie mam czasu na nadtroskliwość ,najbardziej denerwują mnie mszyce,ale już przez dwa lata nic nie było,najwyżej zetnę do flakonu bukiet ,jest ich dużo ,to żadnego uszczerbku nie ma ,pozdrawiam

Marysiu,u mnie tez świeci ostatnio słoneczko,ja wycinam floksy i inne byliny ,co mogę teraz ściąć ,róż nie ruszam bo za wczas absolutnie,siedzą opatulone w swetry i kożuchy i koce ,ale pędy wystają zieloniutkie,krzaki i drzewa też muszę ciąć ,ale mam problem ,bo już są niektóre wysokie ,a mam lęk przestrzeni i nie uśmiecha mi się spindrać na drabinę ,bo trzymam się jej tak kurczowo ,że nie mam ręki do cięcia ,najlepiej się czuję jak mam grunt pod nogami maliny mam poza sobą ,wszystko posprzątane i spalone,pozdrawiam

Przemuś,najgorszy dla mnie jest kwiecień z ilością pracy,dlatego boję się ,żebym dopilnowała rozsądnie rozsadę pomidorów,którą muszę sama zrobić ,ja uwielbiam takie rustykalne ogrody i też na nikogo się nie oglądam ,taki mam ,bo taki lubię ale każdy ogród jak i każdy człowiek jest inny i to też ma swoje zalety ,bo nie ma tu monotonii ,u mnie jest trochę śniegu ,ale mrozi codziennie solidnie ,tez mam nadzieję ,ze rośliny jakoś to przeżyją ,teraz po trochę pracuję w ogrodzie ,trochę odpoczywam,żeby nabrać sił na wiosnę ,bo będzie się działo,miło,że się o mnie troszczysz,żebym się nie przemęczyła,bo sama jakoś nieraz nie umiem wyhamować ,wszystko bym chciała zrobić ,najlepiej sama ,pozdrawiam

[koziorozec]

Anka, witaj w moim ogrodzie,trawy mogą się podobać,bo bardzo zdobią ogród i są w nim niezbędne,żeby uzupełnić inne rośliny,no i jesień bez traw to jakaś smutna jesień ,bo wtedy najbardziej ich widać i potrafią sobą oczarować ,wprowadzić wspaniały nastrój ,są niepowtarzalne,pozdrawiam

Gosiu,po troszkę pracuję i nawet mi ubywa na wiosnę będzie jak znalazł,byliny wycinam systematycznie te które mogę i im nie zaszkodzę ,maliny wszystkie wycięte i spalone,a mam ich dużo,bo aż dwie rabaty na 10 m długie i 2 m szerokie ,może uda zrobić mi się trzecią taką rabatę ,maliny mam swoje na wszystkie przetwory pod dostatkiem ,uwielbiam je ,nie ma to jak spiżarnia dopakowana ze swojego ogrodu,pozdrawiam

[pela11]

Martuniu , u mnie w centrum kraju jeszcze dużo śniegu leży więc jak tu wejść do ogrodu? Muszę jeszcze sporo czasu poczekać aż się naprawdę ociepli . Nie wiem dlaczego , ale u mnie w ogrodzie najsłabiej rosną i kwitną czerwone róże . Zachodzę w głowę z jakiej to przyczyny i nie znajduję odpowiedzi .

[Margo2]

A ja śmigam po drabinie. Nikt inny za mnie tego nie zrobi.
Tylko, że ja jeszcze nic nie zaczęłam. Jakoś nie chce mi się wychodzić na ten mróz.
W dodatku coś mnie dopadło i ten weekend spędziłam z chusteczką, zamiast z sekatorem.
Nie boisz się, że mróz uszkodzi krzewy po cięciu?
Najgorsze jest to, że teraz ma być plus w dzień i spory mróz w nocy
Zdjęcia jak zwykle bardzo energetyczne

[koziorozec]

Zapraszam na spacer po ogrodzie .

czerwona Pysznogłówka i Pajęcznica liliowata




lilia Lankon

[maniolek]

Marto, lilie piękne i ile powiedz mi wykopujesz je wszystkie na jesieni i wsadzasz z powrotem, czy są cały czas w ziemi? bo troszkę ich jest

[TerDob]

Martusiu cudowny spacerek po Twoich zakamarkach
Lilie masz przepiękne i ładnie opisane , nie pomyślałam żeby przy robieniu zdjęć umieścić opis
Ty już w ogrodzie pracujesz ja to jestem zmarzluch i nie dam rady nic na razie zrobić .
Posyłam

[Maska]

Martusiu wspaniały liliowy zawrót głowy! Ja też mam duzo cięcia, ale przy mrozie -12 to nie bardzo chyba można. Nawet w dzień mróz trzyma, a poza tym jak piszesz drabina niezbędna tylko jak ustawić ja na zlodowaciałej powierzchni Nie wycinam też suchych bylin, bo nie bardzo chcę tarasić grządek poczekam z tym jak śnieg stopnieje Nie mogę się już doczekać kiedy rano wyjdę z domu z wrócę dopiero jak nogi nie będą chciały nosić Póki co to za oknem biało i mgliście i dobrze że chociaż jest ciut cieplej. Pozdrawiam i buziaki posyłam

[clem3]

Martuś a u ciebie nie ma już śniegu? U mnie jeszcze wszystko przykryte Lilie przepiękne, cieszę się ogromnie, że niektóre z nich kupiłam w poprzednim roku, więc w tym powinny i u mnie tak pięknie zdobić, o ile okażą się zgodne odmianowo...

[Iwonka1]

Marto, uwielbiam Twój ogród. W którą stronę bym nie poszła, tam znajdę bajkowy ogród i moc kwiatów, które zatrzymują mnie na dłużej. Tym razem podziwiałam różyczki Bajazzo zakupiłam i cieszę się, że ją polecasz. Piszesz o jadalnych owocach tej róży. To znaczy, żeby mieć owoce, to nie powinnam jej ciąć. Ale jak nie będę ucinać przekwitniętych kwiatów, to powtórzy kwitnienie? To moja pierwsza pnąca róża (dopiero do mnie przyjedzie w marcu) i nie mam pojęcia co z nią robić Zachwyciłam się Burgundy Iceberg Co możesz o niej powiedzieć, oprócz tego, że jest piękna? Może jeszcze ją domówię, jak wystawisz jej dobrą opinię Albo może podzielisz się patyczkami tej różyczki ze mną? Tip Top kupiłam jesienią 2015, ale niestety nie przeżyła zimy. Jak widzę-ogromna szkoda Ale będę o niej pamiętać Az szkoda, że mieszkasz tak daleka, bo z chęcią wprosiłabym się do Ciebie na kawę

[tencia]

Piękne te Twoje lilie , Martuś chciałabym zapytać o trawe na 12 zdjęciu od dołu.Zawsze chciałam trytome ale u mnie za mokro i mi wygniła mimo ,że posadziłam dziubkiem na bok jak radziła mi pani w ogrodniczym.

[marpa]

Chciałoby się już te lilie "smakować" w plenerze...Większość takich jakie pokazałaś mam tzn.chciałam powiedzieć miałam w swoim ogródku część przetrwała część padła łupem dzików...nawet trudno mi powiedzieć, które jeszcze mam...
A Twoje Marto jedna w jedną cudowne!Podziwiam!

pozdrawiam!

[Biedronka641]

Marta a Lankon ile Ci zim zimowała?Moja tylko jedną. Piękne.Niech w tym roku też tak Ci cudnie zakwitną.

[Blueberry]

Cudowną masz kolekcję lilii, zapachniało latem