zora_s, to ja podobnie, też każdego dnia zaglądam do pelargonii, czekam jeszcze na kwiaty kilku nowości. Jak czas pozwoli, to powstawiam zdjęcia. Muszę zrobić jeszcze jedne fiszki do każdej pelargonii, ale mniejsze. Może podpowiesz jak marker jest dobry, bo wszystkie, które mam to dość szybko się ścierają
Byłoby fajnie, gdybym mogła pooglądać Twoje pelargonie
, na pewno masz też ciekawe odmiany.Również życzę fajnego tygodnia, pozdrawiam
Iwonko, mamy piwnicę pod całym budynkiem, ale tylko jedna część jest dla pelargonii, mam tam regały (specjalnie kupione) i dużo się zmieści doniczek, w piwnicy jest dość jasno, bo oka nie takie małe są. Poza tym część (taki moich perełek) umieszczam we werandzie, a część na piętrze w pokoju, gdzie zimą nie musimy grzać mocno. W okresie przechowywania trzeba uważać z podlewaniem. Ale i mnie zdarzają się straty, kilka mi padło minionej zimy. Nie robię dla siebie dodatkowych sadzonek, bo nie miałabym gdzie trzymać. W planach jest powiększenie zbioru
, ale potrzebuję dodatkowego miejsca na okres od marca do maja. Mąż chce mi wybudować takie specjalne pomieszczenie Pozdrawiam
. Dzisiaj już pogoda się zmienia, mam nadzieję ze nie będzie aż tak gorąco
od niedawno zawładnęły
Twój ogród jest jak z bajki - aż brak mi wystarczających słów podziwu - czwarte zdjęcie jest zachwycające! Do tego jeszcze widok tylu pelargonii - raj nie tylko dla oczu, ale i mojej duszy! Przemek ma rację, że jesteś królową pelargonii, bo wielbicieli to może tutaj dużo jest, ale królowa zawsze jest tylko jedna 
