
Moi zieloni współmieszkańcy - AlfaXIII
- basga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7699
- Od: 12 sie 2007, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
A to proszę bardzo :P
30 baldachów kwiatów czarnego bzu
2 kg cukru
4 dkg kwasku lub soku z cytryny
Baldachy oczyścić z łodyg,zalać 1 litrem wrzątku,dodać kwasek,przycisnąć np.słoikiem z wodą i talerzykiem i odstawić na 2 dni.
Potem przecedzić,dodać cukier i zagotować.Rozlać do butelek lub słoiczków.
SMACZNEGO! :P
Ja te kwiaty to płuczę w wannie bo tam lubią siedzieć różne robaczki :P
30 baldachów kwiatów czarnego bzu
2 kg cukru
4 dkg kwasku lub soku z cytryny
Baldachy oczyścić z łodyg,zalać 1 litrem wrzątku,dodać kwasek,przycisnąć np.słoikiem z wodą i talerzykiem i odstawić na 2 dni.
Potem przecedzić,dodać cukier i zagotować.Rozlać do butelek lub słoiczków.
SMACZNEGO! :P
Ja te kwiaty to płuczę w wannie bo tam lubią siedzieć różne robaczki :P
Jest jeden problem. Nie bardzo potrafię odróżnić czarny bez od czegoś bardzo podobnego. Jak znajdę książkę to i napiszę Wam o co mi chodzi. Zresztą... w mieście to ja nie będę rwać nic co ma być... lecznicze ;)
A przepis wygląda... apetycznie
A przepis wygląda... apetycznie

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
- basga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7699
- Od: 12 sie 2007, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Zbierać już można bo są w rozkwicie i szybko przekwitają.Ten syrop jest gotowy od razu ale może stać potem w lodówce,nie wiem jak długo bo ja w tamtym roku robiłam pierwszy raz i wyżłopaliśmy z mineralną . :P
Marta...chyba wiem o czym trującym myślisz tylko też akurat zapomniałam nazwy.Ale czarny bez ładnie pachnie... a w mieście to nawet woda niezdrowa,niestety.
Skoro o ziołach mowa to robiłam też syrop-miód z kwiatów mlecza-też pycha tylko zrywać mi się nie chciało i liczyć kilkaset sztuk. :P
Marta...chyba wiem o czym trującym myślisz tylko też akurat zapomniałam nazwy.Ale czarny bez ładnie pachnie... a w mieście to nawet woda niezdrowa,niestety.

Skoro o ziołach mowa to robiłam też syrop-miód z kwiatów mlecza-też pycha tylko zrywać mi się nie chciało i liczyć kilkaset sztuk. :P
Obibok
Już wiem co miałam na myśli. I swoją drogą ciekawa jestem jak mogłam to kiedyś mylić z czarnym bzem
Ech! Brak wiedzy ;) Chodzi o bez hebd. Bylina! Na usprawiedliwienie dodam, że dorasta do 2 m. W całości trujący. Ale korzeni używa się w zielarstwie.
Ps. Jak dobrze mieć fajne książki ;) Ta wiedza pochodzi z Atlasu roślin leczniczych.

Już wiem co miałam na myśli. I swoją drogą ciekawa jestem jak mogłam to kiedyś mylić z czarnym bzem

Ps. Jak dobrze mieć fajne książki ;) Ta wiedza pochodzi z Atlasu roślin leczniczych.
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Tak, u nas. "W Polsce występuje w południowej części niżu. Rośnie w zaroślach, na brzegach lasów, zrębach i przydrożach".
Bez czarny:
Bez hebd:

Ja tu węszę podstęp przyrody ;)
Niby inne a rąbnąć się można jak kto mało obeznany z badylami. Wcale się nie dziwię, że zielarki wzbudzały postrach. Pewnie ktoś usiłował podpatrywać z czego i co robią ino się mylił. Zatem wiedźmy! Skoro zaczarowują rośliny ;)
www.pl.wikipedia.org/wiki/Bez_hebd www.survival.strefa.pl/r/bez.htm http://lysandra.blog.onet.pl/4,6,6,album.html www.lonicera.hg.pl/pom/samb_nig.html
Bez czarny:


Bez hebd:


Ja tu węszę podstęp przyrody ;)
Niby inne a rąbnąć się można jak kto mało obeznany z badylami. Wcale się nie dziwię, że zielarki wzbudzały postrach. Pewnie ktoś usiłował podpatrywać z czego i co robią ino się mylił. Zatem wiedźmy! Skoro zaczarowują rośliny ;)
www.pl.wikipedia.org/wiki/Bez_hebd www.survival.strefa.pl/r/bez.htm http://lysandra.blog.onet.pl/4,6,6,album.html www.lonicera.hg.pl/pom/samb_nig.html
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Grzebałam dzisiaj w doniczkach i skrzynkach na balkonie i... mam nieco miejsca ;)
A efekt tego grzebania jest taki:

Zastanawiam się co posadzić w skrzynce (zdjęcie przedostatnie) Wykopałam stokrotki i niezapominajki bo już mało reprezentacyjne były. Powędrują na podwórko.
A efekt tego grzebania jest taki:










Zastanawiam się co posadzić w skrzynce (zdjęcie przedostatnie) Wykopałam stokrotki i niezapominajki bo już mało reprezentacyjne były. Powędrują na podwórko.
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
No, ależ to było ciekawe
Byłam u Ciebie, obejrzałam dokładnie wszystkie rośliny, bratki, trzykrotki, beniaminki itd. pobluzgałam swobodnie na pocztę razem z wami, podgryzłam aniołka
, wypiłam syropek z bzu (ale nie wiem z którego
) i nareszcie jestem na bieżąco
Pozdrowienia




Pozdrowienia

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Effa... truskawki śliczne choć mało jadalne ;) Za to rozrosną się na dorodne, kolorowe kępy (mam nadzieję!) Trawę przytaszczyłam specjalnie dla psa. Uwielbia ją obgryzać. Odkąd ją mam przynajmniej innych roślin mi nie gryzie. A i wygląda całkiem ładnie. Co do winobluszczy to są w niewielkich doniczkach. Na przyszły rok już muszę je przesadzić do większej. Te mają 2 lata ale mam taką już 4 letnią. Na balkonie mi się nie mieści i stoi na podwórku. Jutro zrobię fotkę.
A co do sąsiadki to... ona ma same bonsai
Też jutro zrobię więcej fotek jej drzewek. Mam jej zgodę na pokazanie tych zdjęć. Bardzo miła dziewczyna
A dzisiaj tyle.

Miluck... to zgromadzenie to moja bolączka. Nie potrafię utrzymać ładu na balkonie bo... za dużo roślin mi się podoba
Więc mam taki miszmasz i tyle
A co do kwitnącego to... chcę dokupić pelargonii. Lubię rośliny liściaste ale by ożywić to wszystko trzeba jakiegoś kwiatka... będą pelargonie
Jedna mi przezimowała z zeszłego roku i już ma pąki. Pewnie niedługo zakwitnie. Na samym środku rosną pelargonie płożące, wiszą po drugiej stronie skrzynki, ale prawie mi nie kwitną
Sama robiłam szczepki z nich i zielonego mam sporo, kwiatów niet. Nie wiem dlaczego.
Nalewko miło mi powitać
Mam nadzieję, że smakowało a soczek był z odpowiedniego bzu ;) Zapraszam serdecznie częściej na kawkę, ciacho, widoki chabazi i... spokojnie można sobie pobluzgać na PP (i nie tylko) w miłym towarzystwie 
A co do sąsiadki to... ona ma same bonsai





Miluck... to zgromadzenie to moja bolączka. Nie potrafię utrzymać ładu na balkonie bo... za dużo roślin mi się podoba




Nalewko miło mi powitać


Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
- effa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2750
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
No to Ci zazdroszczę mieć pod ręką takiego fachowcaAlfaXIII pisze:.
A co do sąsiadki to... ona ma same bonsaiTeż jutro zrobię więcej fotek jej drzewek. Mam jej zgodę na pokazanie tych zdjęć. Bardzo miła dziewczyna



To prawda. Po tylu latach krążenia wokół bonsai właśnie te widoki mnie zmobilizowały
Jak na razie przestudiowałam jedną (jedną!) jej książkę. Reszta nieco musi poczekać.
Nalewko... ślepa jestem czy cóś. Nie mogę znaleźć Twojej strony
Podaj proszę link
A tak w ogóle to właśnie zauważyłam, że strelicja ma dwa młode liście. Tatam! Przyjęła się

Nalewko... ślepa jestem czy cóś. Nie mogę znaleźć Twojej strony

A tak w ogóle to właśnie zauważyłam, że strelicja ma dwa młode liście. Tatam! Przyjęła się

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2