Barbara25 Liczę, że jednak pozwoli się dotknąć , z moimi kotami jest w dobrych stosunkach
Terenia Z zaproszenia chętnie skorzystam ale musiałbym się sam u siebie obrobić, najgorzej bo jeszcze ziemniaki czekają a poletko mocno porosło perzem więc na razie mogę przyjechac tylko rekreacyjnie

Dziś w nocy 5 litrów spadło więc u Ciebie też na pewno już jest mokro
Ewa Rewi Rzeczywiście ma takie wyjątkowe spojrzenie i ogólnie jest urodny. Niedługo wróci Tojota więc może się polubią bo umaszczeniem są bardzo podobne.
Gosia Jeśli na nalewkę to musiałbym u Ciebie zabalować na dłużej

Ten kot gdzieś od lutego już się na wsi zaczął pokazywać ale chyba właściciela nie ma, może zginął w czasie rui? Niestety muszę na niego uważać bo pralnia była otwarta, wszedł tam i drzyznął i nawet nie wiem w które miejsce
Dorotko Piątek z czwartkiem ma być bardzo ciepły więc na pewno coś Ci się uda zrobić, chociaż jakie kwiatki wsadzić

Dziękuję w imieniu swoim i Mamy za pozdrowienia, przekażę
Marzena Właśnie śledzę cię na bieżąco czy już coś wstawiłaś nowego
Jacek Dziwaczków mam jeszcze bulwy, jeśli przeżyły to spróbuję je wsadzić w rolki po srajtaśmie, żeby je podpędzić, pokazywali chyba tak w Rok w ogrodzie. Jest tak ciepło, że zastanawiam się czy dalii i innych cebulowych nie wsadzić już na początku kwietnia, co noc mam 8 stopni, obficie pada więc może już początkiem czerwca by zakwitły
Barbarka Widzę kot przyćmił moje pociechy, mam nadzieję, że nie pójdą w ślady Darmokota i nie wyprowadzą się z zazdrości
