Beatka
Madziu, coś tam jeszcze mam

ale nie są to tak duże egzemplarze. Ponieważ w tej chwili kwiaty są dosłownie poupychane na parapetach, to boję się ich wyciągać do zdjęć, bo może później się nie zmieszczą

W wolnej chwili postaram się wstawić dla ciebie fotki.
Szymku, mają już swoje lata, no i były już kilka razy radykalnie cięte.
Iwonko, ale ze mnie gapa

nie zauważyłam

Bardzo dziękuję za wyróżnienie

.
Obaran, Fraszko dziękuję.