Opowieść o moim miejscu...cdn
-
markita
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 43
- Od: 8 gru 2011, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Zachwycaj się, bo jest czym
, moja Aleksandrina po 5 latach pokazała jeden pąk i już ze dwa tygodnie zastanawia się, czy go otworzyć
, zobaczysz jutro 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Bajecznie zakwitła magnolia,obsypana dosłownie kwiatami
Na każdej gałązce zawiązała,cudo 
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3189
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Cudna magnolia. Nic dodać nic ująć. A ja trzy lata temu kupiłam dwie - białą i różową. Oba krzaczki ok. 30 cm. Biała już w następnym roku miała 1 kwiatuszka a różowa nic. Za to urosła ponad metr.
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Agnieszko magnolia pięknie zakwitła nie dziwię się więc że zrobiłaś jej tyle zdjęć, naprawdę jest na co popatrzeć. Ciekawa jestem jak idą prace na oczkiem, skończone już może nam coś pokażesz?
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2601
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Martuś...tutaj

Annes 77 oj tak-na każdej gałązce piękny wielki kwiatuch-i tak ładnie leciuchno pachnący! Widoczna jest z daleka
Jagusiu jak ja cię dawno nie widziałam
Iwonko


------------------------------------------------------------------------
U mnie kolorów wiosennych zbyt wiele nie ma, braki w tulipanach (nie można mieć wszystkiego) cieszy to co kwitnie :







Leopold klon pięknie wygląda cały rok!startują różyczki

Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Agnieszko coś niesamowitego z tą czerwoną wodą.
Ale powiem Ci, że mnie się nawet podoba.
A widziałaś w okolicach Białego Jeziora, jezioro z czerwoną wodą?
Złotlin pięknie Ci kwitnie, ja swój wykopałam, bo mi przemarzał, ale pozostały odrosty, które właśnie zakwitły.
A widziałaś w okolicach Białego Jeziora, jezioro z czerwoną wodą?
Złotlin pięknie Ci kwitnie, ja swój wykopałam, bo mi przemarzał, ale pozostały odrosty, które właśnie zakwitły.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Hej Aga:)
Oj ta Twoja magnolia,warto było czekać kilka lat
Wczoraj na mojej zauważyłam jednego pąka,będzie jeden jedyny kwiat
Oczko i czerwona woda...będziecie ją wypompowywać?Strasznie mi się podoba pomysł z łódką
Róże się zazieleniły,tylko czekać aż pączki się pojawią
Pozdrawiam
Oj ta Twoja magnolia,warto było czekać kilka lat
Oczko i czerwona woda...będziecie ją wypompowywać?Strasznie mi się podoba pomysł z łódką
Róże się zazieleniły,tylko czekać aż pączki się pojawią
Pozdrawiam
-
markita
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 43
- Od: 8 gru 2011, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
To nie oczko, tylko staw prawie
, a ławeczka ze starej łódki genialna
A kicia w kocimiętce absolutnie na swoim miejscu
, jest przesłodka
Rozplenica, o której rozmawiałyśmy, a zapomniałam wykopać
dotarła może do Ciebie? Bo niezawodna nasza koleżanka już była u mnie i zabrała wykopane trawy dla Misi i Ciebie 
A kicia w kocimiętce absolutnie na swoim miejscu
Rozplenica, o której rozmawiałyśmy, a zapomniałam wykopać
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Pomysł z łódka fajny, a ta woda, brrrrr, wymieniłaś już?
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Agnieszko oczko fajnie zaczyna wyglądać i pomysł z łódką fantastyczny, tylko ta czerwona woda nie wygląda dobrze koniecznie musisz ją wymienić.
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Biały Kociak przecudny
Ale czemu wodę masz czerwoną w oczku?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
A może zostaw tę wodę. Bedziesz miała najbardziej oryginalne oczko na forum
Czy chcesz sadzić tam jakieś rośliny?
Magnolia
Czy chcesz sadzić tam jakieś rośliny?
Magnolia
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2601
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Tajeczko nie mam pojęcia co było z ta wodą
Złotlin kwitnie przy placu zabaw i ciągle obskubywany jest do "zupki" z piachu ale na szczęście jakoś sobie radzi
. Nawet nie wiedziałam, że on może przemarzać
Muszę ci się pochwalić
cytryniec (sadzoneczka od ciebie) zaczął mi się wspinać pojedyńczym pędem po siatce ogrodzeniowej i nawet zakwitł
Annes dziękuję
łódka oblegana i przez dorosłych i młodszych a nawet nasza kicia uwielbia się tam wygrzewać
Różyczki fajnie przezimowały a próba na Wersonie zakulkowania pędu wydaje się pełnym sukcesem
zasypana pąkami
Z oczkiem robimy porządek ...
Na magnolie warto czekać...oj warto
moja już przekwita i wypuszcza piękne zdrowe listeczki pomiędzy nielicznymi jeszcze pączkami-uroczo to wygląda, twoja też zakwitnie pięknie za jakiś czas! Potrzeba cierpliwości ogrodniczej
(której mi akurat często brak)


Zielona magnolka nad oczkiem

Marta to zapraszam na kawusię nad staw
Kicia rozbestwiona przez dzieci
lubi wylegiwać się na Ławeczce-łodzi

Rozplenica zajęła miejsce pod płaczącym modrzewiem
...nie dziękuję!!!

Iwonki woda już wymieniona-nie jest całkiem czysta bo wpompowana ze stawu i mętna, może się z czasem wyklaruje ale ta czerwień doprowadzała mnie do szału a teraz spokojny kolor i zapach jak nad jeziorkiem (łącznie z komarami
)
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Teraz moje oczko wygląda normalniej...uff


A tu widok z "wraku łodzi" popijając kawusię



Oczko ciągle w budowie, tu nasz stróż nosi u wodę jak wyparuję i porządku pilnuje

Widok z "plaży" po drugiej stronie oczka
przed uzupełnieniem wody:
i już w pełnej krasie:
różyczka Leonardo przegląda się w topieli
wszędzie znajduję zabawki dzieci



I jeszcze rzut oka spośród ogrodu
. 


---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Różyczki szaleją :heją

Elfik
ta na łuku to Jasmina
Wszystko rwie się do życia

Piwonie i róże a w tle złotokap od Beatki

Gorące jeszcze hosty

jest też trochę kwiecia

Posypało pod czereśnią

Annes dziękuję
Na magnolie warto czekać...oj warto


Zielona magnolka nad oczkiem

Marta to zapraszam na kawusię nad staw

Rozplenica zajęła miejsce pod płaczącym modrzewiem

Iwonki woda już wymieniona-nie jest całkiem czysta bo wpompowana ze stawu i mętna, może się z czasem wyklaruje ale ta czerwień doprowadzała mnie do szału a teraz spokojny kolor i zapach jak nad jeziorkiem (łącznie z komarami
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Teraz moje oczko wygląda normalniej...uff


A tu widok z "wraku łodzi" popijając kawusię



Oczko ciągle w budowie, tu nasz stróż nosi u wodę jak wyparuję i porządku pilnuje

Widok z "plaży" po drugiej stronie oczka
przed uzupełnieniem wody:

i już w pełnej krasie:

różyczka Leonardo przegląda się w topieli
wszędzie znajduję zabawki dzieci 


I jeszcze rzut oka spośród ogrodu
. 


---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Różyczki szaleją :heją

Elfik

ta na łuku to Jasmina

Wszystko rwie się do życia

Piwonie i róże a w tle złotokap od Beatki

Gorące jeszcze hosty

jest też trochę kwiecia

Posypało pod czereśnią

Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2601
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Kropelko nie mam pojęcia dlaczego ta woda nabrała takiego koloru
Ale już po wszystkim, wypompowana i czekamy na klarowność
Cynka to piękny, rozpieszczony kotek i ciekawy wszystkiego

Gosiu Już po oryginalności-co sądzisz o oczku w bardziej naturalnym kolorze? Posadziłam irysy i pałkę ze stawu ciotki(w donicy bez ziemi) oraz trawkę Little Midage i Carex grai która kwitnie zielonymi gwiazdkami. Oczywiście z rowu przyniosłam kaczeniec a od Bogdana dostałam lilię i wypuściła już listek-ciekawe kiedy pokaże się na powierzchni
A w prezencie od rybaka dostałam osokę aloesową
Trochę tego już się nazbierało
Ogród odbity w oczku

Cynka to piękny, rozpieszczony kotek i ciekawy wszystkiego

Gosiu Już po oryginalności-co sądzisz o oczku w bardziej naturalnym kolorze? Posadziłam irysy i pałkę ze stawu ciotki(w donicy bez ziemi) oraz trawkę Little Midage i Carex grai która kwitnie zielonymi gwiazdkami. Oczywiście z rowu przyniosłam kaczeniec a od Bogdana dostałam lilię i wypuściła już listek-ciekawe kiedy pokaże się na powierzchni
Ogród odbity w oczku
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
-
markita
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 43
- Od: 8 gru 2011, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Opowieść o moim miejscu...cdn
Ha! Wiedziałam kiedy zajrzeć
, ależ pięknie, koniecznie muszę wybrać się nad ten staw, ale kiedy, kiedy
A wiesz, że ja też mam oczko
, no w porównaniu z Twoim, to może powinnam powiedzieć kałużę
, ale jest 
A wiesz, że ja też mam oczko

