Mój kawałek marzeń

[aage]

Grażynko czekam na fotki nowego zakupu a jednak się skusiłaś.

[Grazka226]

Cześć Aguś Tak kupiłam stół, bardzo ładny- metalowy ażurowy, muszę jeszcze dokupić krzesła, tylko finansowo na razie nie ma na to szans Wczoraj piłam pierwszą kawkę i smakowała wyśmienicie Zdjęcia wrzucę wieczorkiem U mnie Aguś zaczęło padać...

[reniuniek]

Cześć Grażynko
Ja mam catalpe drugi rok, ale kupiłam ja w formie krzaka i sama próbuję prowadzić jako szczepioną. Jest jeszcze niska.....i już nie mogę się doczekać kiedy będzie miała parasolkę a ja z natury jestem niecierpliwa i chodzi mi po głowie pomysł, żeby kupić nową wysoko szczepioną
Znajomi są terapeutami od uzależnień różnego rodzaju.....Prowadzą terapie grópowe, indywidualne z alkoholikami, narkomanami, współuzależnionymi i pochodzącymi z domów z przemocą....ale mogą pomóc każdemu i są w tym świetni
Też czekam na fotki stołu
Miłego poniedziałku!

[Grazka226]

Reniu moja katalpa szczepiona jest na wysokości około 2m i naprawdę pięknie się zagęszcza i chcę żeby tworzyła parasol bo zależy mi na cieniu w miejscu gdzie rośnie Cieszę się, ze Twoi znajomi wkładają całe swoje serce w tak trude tematy, podziwiam i gratuluję Zdjęcia będą, obiecuję

[aage]

Czekam w takim razie na fotki....stół metalowy?

[Grazka226]

Tak Aguś metalowy ażurowy

[aage]

Podobny do mojego?

[Grazka226]

Aguś zobaczysz i ocenisz, bo trudno mi powiedzieć

[aage]

Ok ok

[Grazka226]

U mnie leje jak z cebra

[Niunia1981]

Grażynko u mnie padało w nocy, teraz to tylko pochmurno jest i strasznie ponuro

[aage]

Moniś u mnie taki sam stan

[Grazka226]

A jeszcze muszę Wam powiedzieć, że w sobotę zakupiłam tawułki ciemno bordowe i 3 szt jeżówek bo nie mogłam się oprzeć żeby nie odwiedzić trochę dalszych sąsiadów zastanawiam się gdzie ich posadzę, tawułki na pewno obok hortensji natomiast jeżówki hmmm....

[Pashmina2006]

No to czekamy na zdjęcia z niecierpliwością !

[Grazka226]

Witajcie Kochani!
Wczoraj nie miałam szans na włączenie komputera i spędzenie z Wami czasu, bo to co przeszło przez nasz teren trudno określić Nawałnica sprawiła, że moja wiśnia ozdobna leży dzisiaj na płocie, wyrwało ją z korzeniami, kwiaty porozwalane, doniczki z balkonu leżą na trawniku i ogólnie na ogrodzie jest sajgon Dzięki Bogu moja catalpa przeżyła ale jej korzenie są także naruszone bo praktycznie leży na ziemi... Grad tak bił że ten huk trudno określić... Pobojowisko totalne, miałam wrażenie, że za chwilę sosny z lasu będą na moim podwórzu, dzisiaj nie mogłam wyjechać bo drzewa leżą w poprzek drogi... Jakaś pogodowa masakra... A takie ładne było popołudnie... Nic nie zapowiadało takiej aury

Zobaczcie...
To mój nowy nabytek w postaci stołu




Kwiaty doniczkowe nabierają ciała







Zakupy 3 jeżówki i 2 tawułki schowane w hortenjsach