Co jest na trzeciej fotce?
Z wizytą u Arabelli cz3
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Cześć Lucynko
Co jest na trzeciej fotce?
Co jest na trzeciej fotce?
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
To jest Gazania
Na drugiej też 
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Fajny kolorek
Będziesz u Gosi jak Małgolinka będzie jechać?
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Monia nie wiem czy Małgolinka jedzie,ale Kaśka mieszka blisko mnie i chyba się spotkamy 
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Zajefajnie!! Bardzo się cieszę!!!! Centralnie się stęskniłam za Tobą !!
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
To coś żółtego co tak planujesz rozdawać to chyba Centaurea macrocephala (Chaber wielkogłówkowy) bo kiedyś miała go moja siostra.
Sprawdź w necie i porównaj bo juz łatwej jak się ma nazwę.

Na Twoje warzywa to miło się patrzy, zadbane i dorodne.
Moje pomidorki sama załatwiłam opryskiem - jedna chwila zamyślenia i prawie spaliłam im czubki .
Powoli odrastają ale ja jestem wściekła na siebie.
Tak czasami bywa.
Sąsiad działkowy pomylił środki w zastępczym opakowaniu i Randapem cała folię załatwił a miał dolistnie dożywić wszystko co tam rosło ...
Sprawdź w necie i porównaj bo juz łatwej jak się ma nazwę.

Na Twoje warzywa to miło się patrzy, zadbane i dorodne.
Moje pomidorki sama załatwiłam opryskiem - jedna chwila zamyślenia i prawie spaliłam im czubki .
Powoli odrastają ale ja jestem wściekła na siebie.
Tak czasami bywa.
Sąsiad działkowy pomylił środki w zastępczym opakowaniu i Randapem cała folię załatwił a miał dolistnie dożywić wszystko co tam rosło ...
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
I to są skutki ,, przemyślanego '' podejścia do chemii. Dobrze, że nie wlał tego środka do butelki po piwie czy innym napoju , takie przypadki zdarzały się.
Lucynko , co to za rozdawanie
Że ja nie mam gdzie upychać

Lucynko , co to za rozdawanie
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Nie mam na nic ochoty normalnie odechciało mi się wszystkiego. Mam wielki problem i nie wiem,co będzie dalej. Jeśli nie będę nic pisać to wybaczcie proszę
Jestem kłębkiem nerwów.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Arabelko bardzo współczuję ale każdy problem da sie rozwiązać
- prześpij się, przemyśl a wtedy spojrzysz na to z innej perspektywy.
Pewnie w ogrodzie rośnie Melisa, mile widziana z niej herbatka w ciagu dnia a wieczorem kolejna z Kozłka lekarskiego na spokojny sen.
Pozdrawiam i
- prześpij się, przemyśl a wtedy spojrzysz na to z innej perspektywy.
Pewnie w ogrodzie rośnie Melisa, mile widziana z niej herbatka w ciagu dnia a wieczorem kolejna z Kozłka lekarskiego na spokojny sen.
Pozdrawiam i
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Lucynko,głowa do góry,nie ma sytuacji bez wyjścia.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
LUCYNKO jaki problem na działce wszystko fajnie rośnie nawet różyczki pieknie kwitną .U mnie marchewka jakaś rachityczna słabo przyrasta na wadze a moje pomidory dopiero zaczynają kwitnąc ,ale mam je w gruncie .Jak sie sprawuje por Elefant miałaś go wysiać 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
UPS dubelek

- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Lucynko głowa do góry, nie ma sytuacji bez wyjścia. Na pewno wszystko będzie dobrze 
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Lucynko miłej wyprawy
Odpocznij i odstresuj się 









