Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Post »

Fajne zakupy ;:333
Ja też zamierzam jakieś róże w donicach posadzić, u mnie będą w nich zimować, więc ocieplę w środku styropianem. A ty co zamierzasz ze swoimi zimą zrobić, do szklarenki?
Po pniu mogłabyś jeszcze bluszczyk puścić, żeby się wspinał.
Awatar użytkownika
Isskaa
500p
500p
Posty: 708
Od: 21 kwie 2011, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Post »

Elus ja wiem,ze jestem strasznie roztrzepana,ale koszyczek na pienku raczej bym czyms przymocowala :;230 :;230
Przymocowany,nie spadnie,nie ma bata :;230
Tak,rosnie tam lobelia,lubie ja bardzo,w zeszlym roku mialam w koszyczkach,pieknie kwitla,ta jest zwisajaca :wink:

Gosiu bardzo dobry pomysl z tym bluszczem,dziekuje ;:196 Juz urwalam sobie galazki i probuje ukorzenic,jak sie ukorzeni to puszcze po pniu :heja Swietnie to bedzie wygladac :wink:
Kurcze,nie pomyslalam,zeby dac styropian do doniczek,widzisz jak czlowiek sie tutaj wszystkiego nauczy :wink: ,no,ale faktycznie chyba dam wtedy do szklarenki donice,nic innego nie zrobie :wink: Nie jest ogrzewana,ale zawsze troszke cieplej niz na dworze,u nas takich zim strasznych nie ma,ale nie ma co ryzykowac :wink:
Cala zime mialam roze na tarasie i pikenie teraz sie rozliscila,przetrzymala zime dzielnie :wink:

A mnie sie chce plakac ;:145
W nocy mielismy przymrozek,wczoraj pozno wrocilismy do domu,odwozilismy mame na lotnisko,pozniej na pocieszenie dla synka ,bo plakal ;:145 pojechalismy do Mc Donalda,wrocilismy padnieci,szybko myju myju i do spania,a rano jak weszlam do ogrodka to sie prawie rozryczalam ;:145
Hortensje szlag trafil,zmarznieta,kwiatow juz nie ma ;:145 Fuksje,ktore dopiero co kupilam tez zmarzniete ;:145 Nie sprawdzilam pogody,nie myslalam,ze bedzie przymrozek,wsadzilabym do szklarni,a teraz to moge tylko plakac ;:145
Wsadzilam je teraz do szklarenki,jakby nie bylo bedzie tam troszke cieplej,ale i tak mysle,ze juz po ptokach,musztarda po obiedzie ;:145
Awatar użytkownika
doromichu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4018
Od: 12 mar 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire

Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Post »

Przykro mi,ze Twoje fuksje pomarzly po przymrozkach.Ja swoje trzymam na stole w kuchni,a wynosze jak jest pogoda na dwor i tak codziennie.Moja fuksja na parapecie juz kwitnie tak samo jak cantedeskia a gdzie do konca przymrozkow.Sprawdzalam pogode to moga byc do konca kwietnia .;:196
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Post »

Isia przykro fakt ale nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem :wink: Hortensiom obetnij kwiaty, to powinny jeszcze w tym roku bez problemu zakwitnac ponownie z fuksjami tez nie problem, uszczknij wszystkie w miejscu gdzie konczy sie przemarzniecie. Nawet jak to bedzie nisko, to spoko, rozkrzewia sie i zakwitnal - przeciez to dopiero poczatek sezonu.
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Post »

IZKO- takie wpadki zalicza każdy z nas i nie ma co się dołować fuksja powinna odbić i hortensja też,no może w tym roku nie kwitnąć ale krzaczek będzie :heja Nno tak jest jak kupujemy kwitnące kwiaty o tej porze ,one są z ciepłych szklarni i trzeba je hartować ;:181
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
nursem71
100p
100p
Posty: 177
Od: 29 gru 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielka Brytania Cambridgeshire
Kontakt:

Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Post »

Ja też płaczę (patrz Pomidory po angielsku). Ogrodnicy nie mogą wyjeżdżać na urlop, zwłaszcza w kwietniu ;:145
Awatar użytkownika
Isskaa
500p
500p
Posty: 708
Od: 21 kwie 2011, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Post »

Dorota widzialam u Ciebie w watku,piekne Twoje fuksje,ja po prostu chcialam miec szybko juz cos kwiytnacego,nie pomyslalam,ze moze mi cos jeszcze zmarznac.. ;:14
Taka moja natura,jak sie na cos upre to musze miec JUZ!!! Powstala skarpa i na skarpie chcialam miec kwiaty JUZ!! ;:124

Julus dziekuje,poobcinalam juz fuksje za Twoja rada,teraz mysle,czy nie za nisko,ale mysle sobie,wsadze je do nowej ziemi,bo w tych dioniczkach maja strasznie ciasno,zrobi sie cieplo to moze faktycznie jeszcze odbija???

Elus no tak,mam nauczke raz na zawsze,teraz będę wiedziec,ze jak kupie kwiaty o tej porze to musze je hartowac,w ciagu dnia na sloneczko,a na noc do szklarni..Co prawda z hortensja tak robilam,ten jeden raz nie wlozylam,bo wrocilismy bardzo pozno do domu ,bylismy padnieci...i prosze :(

Nursem juz poszlam do Ciebie,zobaczylam,przerazilam sie.. |Mnie moich kwiatkow i pomidorkow szkoda,ale za Twoimi to bym sie po prostu zaryczala.. :( Straszne straty i bardzo mocno Ci wspolczuje ;:196 ;:168
Awatar użytkownika
nursem71
100p
100p
Posty: 177
Od: 29 gru 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielka Brytania Cambridgeshire
Kontakt:

Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Post »

Dzięki kochana. No ja ryczałam bardzo.... Powiedz mi ile było tego mrozu bo mnie nie bylo w UK i nie mam pojęcia. Musiało być sporo jeśli nawet w szklarni Ci zmarzły. ;:196
Awatar użytkownika
Isskaa
500p
500p
Posty: 708
Od: 21 kwie 2011, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Post »

Szczerze Ci powiem,ze nie wiem,bo nie sprawdzalam pogody,nie mam pojecia jaki byl minus,Ale musialao byc duzo ponizej zera.Szklarnia nieogrzewana wiec wiekszej roznicy w temperaturze nie bylo wiec w sumie nic by ich nie uratowalo i tak :(
Awatar użytkownika
Isskaa
500p
500p
Posty: 708
Od: 21 kwie 2011, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Post »

Tyle mi zostalo z fuksji... :(
Obrazek
By izuniaz at 2012-04-17




A tyle z hortensji... :(
Obrazek

tak wygladaja moja roze...:(

Obrazek
By izuniaz at 2012-04-17

Obrazek
By izuniaz at 2012-04-17



A tak wyglada lobelia.... :(
Obrazek


Za to powkladalam swieze sadzonki,ktore Dzięki Bogu zostaly w te nieszczesna noc w szklarni i oto mam tak:

Lwie paszczki:
Obrazek
By izuniaz at 2012-04-17


Groszek pachnacy :
Obrazek
By izuniaz at 2012-04-17

I nasturcje:
Obrazek
By izuniaz at 2012-04-17

Obrazek
By izuniaz at 2012-04-17

Za to roza z zeszlego roku pieknie wyglada:

Obrazek
By izuniaz at 2012-04-17

Tutaj wykopalam sobie na takie drewniane podporki:

Obrazek
By izuniaz at 2012-04-17

i w to miejsce pojdzie to: Przytargalam od znajomych,chcieli wyrzucic
Obrazek
By izuniaz at 2012-04-17

I tutaj pojda wlasnie nasturcje i groszek,bedzie sie po tym wspinal.

I jeszcze moje smierdziuszki,zauwazylam ,ze dwie maja juz paczki kwiatowe,czyli moge wkladac chyba juz w donice...Kupie jutro i powsadzam.

Obrazek
By izuniaz at 2012-04-17
Awatar użytkownika
nursem71
100p
100p
Posty: 177
Od: 29 gru 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielka Brytania Cambridgeshire
Kontakt:

Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Post »

Moje sadzonki aksamitek (śmierdziuszek) też zmarzły, a były pod folią :( Poczekaj z nimi aż się ociepli ;:196
Awatar użytkownika
Isskaa
500p
500p
Posty: 708
Od: 21 kwie 2011, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Post »

Nie nie,wsadze do doniczek,ale na dwor nir dam,zostana w szklarni,
Nic juz teraz nie mam na dworze na noc,juz nie ryzykuje ;:196
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Post »

Izuś ,spokojnie po malutku trzeba Ci dać ciężarki do nóg żebyś się tak nie śpieszyła,zwolniiiiiiiiiij ;:oj
Fuksja odbije i jeszcze zakwitnie hortensja też powinna odbić ;:196
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Post »

Fuksją i hortensją się nie martw, niedługo się rozrosną.
Fajna kratka, będzie pięknie z nasturcją i z groszkiem. Bądziesz ją jeszcze zebezpieczać przeciw wilgoci?
Kilka moich śmierdziuszek też jest takiej wielkości, inne trochę mniejsze. W ten weekend posadzę do donic, a za tydzień koło powojników, żeby zacieniały im nóżki. W warzywniku też zamierzam posiać gdzieniegdzie śmierdziuszki, ale już wprost do gruntu. Będą tam chronić warzywka przed mszycami.
Awatar użytkownika
Isskaa
500p
500p
Posty: 708
Od: 21 kwie 2011, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Re: Moj maly wlasny swiat.. czyli Isskowy ogrodeczek ;-)

Post »

Elus dziekuje za mile slowa..A z pedzeniem to wiesz...wolne teraz mam ,pracuje tylko jeden dzien w tygodniu wiec jak jest pogoda to spedzam czas w ogrodku :wink: Zawsze cos tam znajde do roboty.. :lol:
Dzis akurat u mnie caaaalusienki dzien padalo wiec nic kompletnie nie zrobilam w ogrodku,nic,a nic ;:173

Gosiu tak,mysle,aby przebejcowac ta kratke,wiesz ona juz ma duzo lat,u poprzednich wlascicieli stala gdzies zapomniana,nie uzywali jej wiec dlatego ja dostalam bez problemu.Sa to trzy czesci takie duze,mysle ladnie to wykorzystac wlasnie tam prezy meblach ogrodowych.Mam nadzieje,ze nasturcja i groszek sie beda ladnie wspinac,,,ale to wszystko czas pokaze :wink:
A widzisz Gosiu,nie wiedzialam,ze smierdziuszki chronia warzywka przed mszycami,w takim razie i ja posadze kilka ;:196 Dziekuje ;:196



I moja burza niezapominajek,ktore strasznie mi sie rozrosla..Mam pod oknem niebiesciutko..
W zeszlym roku mialam tylko 6 sadzonek...a w tym z milion :;230
Uwielbiam je ;:167



Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”