Mój ogródek - chatte, cz.7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Jak nie wybaczą to mogą sobie szukać inny plac. :wink:
A co do dziwaczków to zobaczymy czy uda mi się je przechować i jakie będą tego efekty.
Miłego wieczorka. :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Wybaczą, wybaczą! Sama wiesz, że są słodkie :lol:
Dziwaczki dają się przechować tak samo, jak dalie czy mieczyki. Na pewno w Twojej piwnicy nic im do wiosny nie będzie :D
Grzegorz B

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

A u mnie dziwaki same się rozsiewają i rosną, choć i tak kilka jest przechowywanych, bo wiadomo dziwaków nigdy za wiele :lol:
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6500
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

A u nas na trawniku przy domu, koło którego chodzimy z psem na spacer, właśnie zakwitła różowa róża! A ozimina na polach właśnie się wykłosiła!!! Piękną wiosnę mamy tego roku :shock:

Izo, a kiedy wysiewasz dziwaczki? Wprost na grządkę, czy na rozsadnik, czy jeszcze w domu? Czy jeszcze jakoś inaczej?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Grzesiu, u mnie też same się wysiewają, ale na wszelki wypadek parę nasion wysiewam, zeby mieć wszystkie kolory. I tak w tym roku nie wzeszedł mi żaden biały i nie wiem, czy jeszcze bedę go miała ...

Beatko, istotnie, ciekawa wiosna tej jesieni :lol:
Nie myslałam, ze kiedykolwiek to powiem, ale ... chciałabym, żeby już była zima :shock:
Dziwaczki wysiewam albo w szklarence, albo na rozsadniku :D
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Izunia ja hebe nie okrywałam i pięknie zakwitło

wiesz ... ja chciałabym mieć roślinki, które zimują... więc je przyzwyczajam hihihihi
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

U mnie jakoś dziwaki nigdy się nie rozsiewają....to niesprawiedliwe. :roll:
A co do hebe to też okrywam. :)
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

W tym sezonie okopczykowałam tylko nowoposadzone różyczki, reszta czeka na zimową pogodę...
Dobrze wiedzieć, że barbulka sobie radzi bez ubranek, natomiast periovskią to mi kazali przykryć... a tu mówicie, że niepotrzeba... :?
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Też perowskii nie przykrywam :wink:
Ja jeszcze zimy nie chcę, bo czekam na róże od Gosi.
No i co będzie, jak przyjdą a tu mróz? Masakra będzie :evil:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
KDanuta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2417
Od: 24 kwie 2008, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: BRZESKO

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Ubiegłej zimy hebe kopczykowałam,a żadna mi nie
zakwitła w tym roku je nie okryje może zakwitną
barbuli nie okrywam , na wiosnę tylko mocno przycinam
i kwitnie jak szalona ;:138

cieplutko Danuta
_______________
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=19218
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Izulku, z tego co się zorientowałam, są hebe o różnej wrażliwości na mróz. Może moje jest bardziej wrazliwe, a może było za młode? ...
Też wolałabym mieć odporne rosliny i staram sie raczej hartować, ale tym razem słabo mi to hartowanie wyszło :?

Elżuniu, może się rozsiewają, tylko zanim wzejdą, to zdążysz wzruszyć ziemię i je załatwić? ;:113
Ja właśnie hebe nie okrywałam, dlatego musiałam wiosna mocno przyciąć :(

Ewuś, mnie perowskii przykrywać nie kazano .. Wstapiłam na działo ... :shock: Eeee ... cos mi sie pomieszało ;) W każdym razie moje perowskie świetnie przezimowały bez okrycia :D

Walentynko, to przez wzgląd na tych, co jeszcze czekają na róże, ja poczekam na zimę ;:113

Danusiu, myślę, ze odporność hebe zalezy tak od gatunku, jak i od wieku .
Na razie swoich nie okrywam, ale jak by zapowiadali większe mrozy, to okryję.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Izuś , podobno odporniejsze na mróz są odmiany wielkolistne hebe.
Drobnolistkowe, wola klimat ciepły, śródziemnomorski. :)
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

Ale nie wszystkie wielkolistne, Haniu :? Miałam takie ale o pstrych listkach. Ono było bardzo wrażliwe i już go nie mam :(
Teraz mam drobnolistkowe i średniolistkowe :lol: Przed mrozami okryję.
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

:wit Kociczko...tez już wyglądam zimy........wszystko zasypie śnieg i zrobi sie jaśniej w ogrodzie i smoczej głowie :lol: .........dziwaki mam białe i pomarańczowe i nie jestem pewna czy je lubię 8-) .......na początku w smoczej robiły za busz a teraz..hmm[chyba za póżno kwitną?]jak chcesz białe to
służę z ochotą

cmokasy
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13362
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mój ogródek - chatte, cz.7

Post »

hanka55 pisze:Izuś , podobno odporniejsze na mróz są odmiany wielkolistne hebe.
Drobnolistkowe, wola klimat ciepły, śródziemnomorski. :)
A ja słyszałam dokładnie odwotnie :roll:
Bądź tu mądry i usiłuj przezimować hebe :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”