Ps Weteran- jutro ja startuje z shitake
Pieczarki - uprawa amatorska
-
Odszedlem2
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Okrywa fakt schnie ale po zebraniu I partii podsypałem grubiej bo się poletko przeorało.Teraz grzyby dzwigają okrywe:D. I jeszcze jedno apropos tych muszek. bo one niby biorą się z okrywy... Ja kupowałem 2 grzybnie. Jedna dla mnie druga dla kolegi. Okrywa była podzielona na pół z jednego opakowania.Ja muszki mam a on nie. Odnoszę wrażenie że one są bytem domowym. Potwierdzał by to fakt że ja mieszkam w prywatnym domu a on w bloku.
Ps Weteran- jutro ja startuje z shitake
Ps Weteran- jutro ja startuje z shitake
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
muszki to tak najprościej rzecz biorąc siedzą w okrywie 
Twój kolega tez ma , ale jeszcze o tym nie wie
Sie to nazywa muchówki ogólnie , chyba dalej to jakieś grzybiarkowate, czy coś, ale to najmniej ważne jak je zwał:)
ANalfabeta ja u siebie zostawiam w folii i czekam aż dobrze przerośnie (od którego producent kupiłeś kostki ??)
Zamakanie podłoża jest problemem podczas owocowania, tak jak napisałem z góry sucho , a podłoże mokre i nie ma jak podlać okrywy
Twój kolega tez ma , ale jeszcze o tym nie wie
Sie to nazywa muchówki ogólnie , chyba dalej to jakieś grzybiarkowate, czy coś, ale to najmniej ważne jak je zwał:)
ANalfabeta ja u siebie zostawiam w folii i czekam aż dobrze przerośnie (od którego producent kupiłeś kostki ??)
Zamakanie podłoża jest problemem podczas owocowania, tak jak napisałem z góry sucho , a podłoże mokre i nie ma jak podlać okrywy
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
- ANalfabeta
- 200p

- Posty: 288
- Od: 2 lip 2011, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mokobody/Siedlce
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Hej weteranie
Jestem z okolic Siedlec na mazowszu - dokładnie to Mokobody.
Kostki kupiłem w firmie Unikost z Gołąbka
Jestem z okolic Siedlec na mazowszu - dokładnie to Mokobody.
Kostki kupiłem w firmie Unikost z Gołąbka
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
tych niestety nie znam
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
- ANalfabeta
- 200p

- Posty: 288
- Od: 2 lip 2011, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mokobody/Siedlce
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
A to może być jakaś kosmiczna różnica między producentami ??
A może różnice w szczepach
Tutaj było coś Myko..... 85 czy 58. Kątem oka widziałem jakąś ulotke w ich biurze.
A swoją drogą przemiła obsługa - tylko mało by mnie pies nie pogryzł - cholercia.
A może różnice w szczepach
Tutaj było coś Myko..... 85 czy 58. Kątem oka widziałem jakąś ulotke w ich biurze.
A swoją drogą przemiła obsługa - tylko mało by mnie pies nie pogryzł - cholercia.
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
-
Odszedlem2
-
Kasencja
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Na moje pieczarki nadszedł już chyba czas
.
Ale... nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło
.
Napisałam wcześniej, że to moja ostatnia próba z pieczarkami i jak mi znowu nie wyjdą to więcej nie kupię.
Ale wyszły
, tak więc na jesień znowu będą pieczarki 
Ale... nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło
Napisałam wcześniej, że to moja ostatnia próba z pieczarkami i jak mi znowu nie wyjdą to więcej nie kupię.
Ale wyszły
-
Odszedlem2
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
U mnie też.Kasencja pisze: tak więc na jesień znowu będą pieczarki
- ANalfabeta
- 200p

- Posty: 288
- Od: 2 lip 2011, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mokobody/Siedlce
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Znalazłem karte produktu mojej pieczarki (wg. oznaczenia z faktury)
W środku bardzo ładnie opisany proces uprawy.
Kod: Zaznacz cały
http://grzyby.grzybnia.pl/files/instrukcja%20258.pdfStare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
-
Leszczu232
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 8
- Od: 12 lip 2011, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Witam mój zbiór z pierwszego rzutu 1,2kg. Dziękuje KASENCJI rzeczywiście przeniosłem pieczarki na środek piwnicy zdala od ścian i problem ze ślimakami się skończył.
- ANalfabeta
- 200p

- Posty: 288
- Od: 2 lip 2011, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mokobody/Siedlce
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Dziś po 3 dniach zajrzałem co się dzieje pod folią.
Grzybnia pokrywa się powoli takim szarobiałym delikatnym puchem.
To dobry objaw ??
Do wczoraj skrzynka leżała w piwnicy, ale spadek temp. do 18*C zmusił mnie do wyniesienia tego na strych gdzie nawet po nocy jest 21-22*C, a we wczorajszym słonecznym dniu było 23-24*C
Problemem jest chyba jedynie wilgotność, bo moim zdaniem troche sucho, ale pryskam czesciej.
Grzybnia pokrywa się powoli takim szarobiałym delikatnym puchem.
To dobry objaw ??
Do wczoraj skrzynka leżała w piwnicy, ale spadek temp. do 18*C zmusił mnie do wyniesienia tego na strych gdzie nawet po nocy jest 21-22*C, a we wczorajszym słonecznym dniu było 23-24*C
Problemem jest chyba jedynie wilgotność, bo moim zdaniem troche sucho, ale pryskam czesciej.
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
- Rusalka
- 1000p

- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Analfabeta..
Objaw dobry..nawet bardzo
im bielej tym lepiej ;)
Potem tylko czesać zasypać i czekać na zbiory..
A gdzioe kostke dostałeś..nie mów że gdzieś w okolicy..
I mile płaciłeś..?
tak myśle czy nie skusić się na 2..
Kasia.. a jak Twoje grzybki
Znając Twoją rękę pewnie wielkości wiaderka i wywozisz taczkami!! ;)
Weteran..
To co.. już po pieczarkach??
Moja kostka pieknie zasila kompostownik
-ps
czy płyny które pomagają w "Przerobieniu się" się kompostu.. mają charakter "zabujczy" dla chwastów..tak mi powiedział sąsiad jak kostkę rozkładałam
Objaw dobry..nawet bardzo
im bielej tym lepiej ;)
Potem tylko czesać zasypać i czekać na zbiory..
A gdzioe kostke dostałeś..nie mów że gdzieś w okolicy..
I mile płaciłeś..?
tak myśle czy nie skusić się na 2..
Kasia.. a jak Twoje grzybki
Znając Twoją rękę pewnie wielkości wiaderka i wywozisz taczkami!! ;)
Weteran..
To co.. już po pieczarkach??
Moja kostka pieknie zasila kompostownik
-ps
czy płyny które pomagają w "Przerobieniu się" się kompostu.. mają charakter "zabujczy" dla chwastów..tak mi powiedział sąsiad jak kostkę rozkładałam
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
- Rusalka
- 1000p

- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Wat25Wat25 pisze:Rusalko a przed ´owocowaniem´ czy po
Już po produkcji..
Od kwietnia kostka była niczym dojna krowa ;)
i stwierdziłam że już dość ;)
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
- ANalfabeta
- 200p

- Posty: 288
- Od: 2 lip 2011, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mokobody/Siedlce
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Hej Rusalko
Dopiero teraz zobaczyłem, że jesteś z moich rodzinnych Siedlec
W każdym razie jak pisałem strone wcześniej kostkę bez problemu dostałem w Gołąbku koło Skórca w firmie Unikost. Z tego co usłyszałem to produkcja kostki jest w czwartek i wtedy można kupić u nich świezy "towar". Cena jest śmieszna w stosunku do Allegrowych wynalazków, bo całe 6,50 za kostę o wymiarach 60x40x20 i wadze blisko 20kg. Zresztą obejrzyj moje zdjęcia.
Dopiero teraz zobaczyłem, że jesteś z moich rodzinnych Siedlec
W każdym razie jak pisałem strone wcześniej kostkę bez problemu dostałem w Gołąbku koło Skórca w firmie Unikost. Z tego co usłyszałem to produkcja kostki jest w czwartek i wtedy można kupić u nich świezy "towar". Cena jest śmieszna w stosunku do Allegrowych wynalazków, bo całe 6,50 za kostę o wymiarach 60x40x20 i wadze blisko 20kg. Zresztą obejrzyj moje zdjęcia.
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.



