W.o. Psach cz.10
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: W.o. Psach cz.10
Gwoli wyjaśnienia, nie "rozmnażam" dla kasy. To tyle. Nie przypuszczałam, że jedno niewinne pytanie z mojej strony wzbudzi takie emocje. Po tych "wyjaśnieniach" czuję się bardzo nieswojo.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: W.o. Psach cz.10
Nie wiem dlaczego czujesz się nieswojo, napisałam jedynie jak wygląda kwestia hodowli psów rasowych oraz kwestia sterylizacji odnośnie bezdomności
Nie było to skierowane personalnie do Ciebie, jedynie odniosłam się do twojej informacji o pochodzeniu psów.
Może ktoś po prostu wejdzie na wątek niechcący nawet i przeczyta moje wypociny i jednak stwierdzi, że niekoniecznie wszystko trzeba rozmnażać czy te z rodowodem czy też nie.
Niestety poza informacjami o kastracji i sterylizacji mało osób ma pojęcie na czym polega hodowla psów

Może ktoś po prostu wejdzie na wątek niechcący nawet i przeczyta moje wypociny i jednak stwierdzi, że niekoniecznie wszystko trzeba rozmnażać czy te z rodowodem czy też nie.
Niestety poza informacjami o kastracji i sterylizacji mało osób ma pojęcie na czym polega hodowla psów
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: W.o. Psach cz.10
Szarotko, odbiegając od tematu Twojej bigielki.
Ludzie upychają niechciane szczeniaki gdzie popadnie, bo na sterylizację szkoda kasy. Te porozdawane szczeniaki mają kolejne szczeniaki, i z kilku/kilkunastu szczeniaków robi się kilkadziesiąt psów, w 80% niechcianych, wyrzucanych, głodzonych, katowanych. I tak jest w całym kraju. Schroniska pękają w szwach, psy tam znikają w niewyjaśnionych okolicznościach, zagryzają się, nie dziw się więc , że tematy rozmnażania psów budzą emocje. Bo kto Ci zagwarantuje że dzieci, dzieci Twojej bigielki nie posłużą komuś do szkolenia agresji w psach do walk.
Ludzie upychają niechciane szczeniaki gdzie popadnie, bo na sterylizację szkoda kasy. Te porozdawane szczeniaki mają kolejne szczeniaki, i z kilku/kilkunastu szczeniaków robi się kilkadziesiąt psów, w 80% niechcianych, wyrzucanych, głodzonych, katowanych. I tak jest w całym kraju. Schroniska pękają w szwach, psy tam znikają w niewyjaśnionych okolicznościach, zagryzają się, nie dziw się więc , że tematy rozmnażania psów budzą emocje. Bo kto Ci zagwarantuje że dzieci, dzieci Twojej bigielki nie posłużą komuś do szkolenia agresji w psach do walk.
- joannamm
- 500p
- Posty: 577
- Od: 27 lut 2013, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie, nad rzeką Brdą
Re: W.o. Psach cz.10
Dorotko
Masz śliczną suczkę i oby wszystko poszło dobrze i maluchy były szczęśliwe
Tak jak szczęśliwe są psiaczki mojej Misi, które trafiły do "zwierzolubów".
Jak przyjdą na świat to pokaż te śliczności z mamusią
To o czym wyżej piszą forumowiczki to temat rzeka. Można by o tym długo dyskutować. I niestety to prawda. Ale nie można wszystkich wrzucać do jednego worka. Bo można popaść w skrajności. Kiedyś słyszałam np. takie zdanie, że wszystkie hodowle psów rasowych powinny być zlikwidowane, z rodowodem czy bez, nie ma znaczenia, tak długo, aż ostatni pies ze schroniska zostanie adoptowany. Tak więc widać, ze skrajności nie są dobrym rozwiązaniem.

Masz śliczną suczkę i oby wszystko poszło dobrze i maluchy były szczęśliwe

Tak jak szczęśliwe są psiaczki mojej Misi, które trafiły do "zwierzolubów".
Jak przyjdą na świat to pokaż te śliczności z mamusią

To o czym wyżej piszą forumowiczki to temat rzeka. Można by o tym długo dyskutować. I niestety to prawda. Ale nie można wszystkich wrzucać do jednego worka. Bo można popaść w skrajności. Kiedyś słyszałam np. takie zdanie, że wszystkie hodowle psów rasowych powinny być zlikwidowane, z rodowodem czy bez, nie ma znaczenia, tak długo, aż ostatni pies ze schroniska zostanie adoptowany. Tak więc widać, ze skrajności nie są dobrym rozwiązaniem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: W.o. Psach cz.10
Jeśli dyskusja zahaczyła o psy w schroniskach, to mnie bulwersuje bardzo fakt, że adopcją zwierząt zajmują się fundacje. Prosiłam kilka o przesłanie umów i byłam w szoku. Podejrzewam, że "papier wszystko zniesie", ale nie podpiszę dokumentu, w którym zapowiada się "niezapowiedziane kontrole", chociażby w rzeczywistości ich nie było. No i KASA!!! Nasz system jest jakiś kulawy. A potem oglądamy w TV reportaże z przytulisk podpiętych pod fundacje, gdzie psy były w strasznych warunkach. Chodzę z psami na szczepienia, wet może wystawić zaświadczenie o stanie zdrowia i zachowaniu psa. Mogę wysyłać do schroniska.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: W.o. Psach cz.10
Emilia jeszcze lepsze są fundacje które mają multum psów, ale obostrzenia odnośnie adopcji takie, że może jakiś szejk arabski by takiego psa dostał.
Fundacje niestety też są różne jak i metody ich działania w niektórych przypadkach skrajnie wręcz głupie i nieuzasadnione,ale za fundacjami idzie kasa i niestety większość molochów,które powstały głównie na tym się opiera.
Fundacje niestety też są różne jak i metody ich działania w niektórych przypadkach skrajnie wręcz głupie i nieuzasadnione,ale za fundacjami idzie kasa i niestety większość molochów,które powstały głównie na tym się opiera.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: W.o. Psach cz.10
No i tym sposobem wylewamy dziecko z kąpielą, bo przez kulawe prawo wrzucamy wszystkie fundacje do jednego worka, gdyby prawo było precyzyjne nie pozwoliłoby na powstawanie i trwanie takich fundacji o jakich wyżej piszecie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: W.o. Psach cz.10
Bardzo chciałabym wiedzieć, jak sobie radzą z oddawaniem psów ze schronisk np. w Wielkiej Brytanii. Nie znam angielskiego, to nie poczytam
. Wydaje mi się, że tam inaczej to wygląda.

I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: W.o. Psach cz.10
U nas nie ma z tym najmniejszego problemu. Ze schroniska psy są wydawane bez problemu, niestety nie każdy jest w stanie iść do schroniska i wybrać psa, dlatego niektórzy wolą adoptować te fundacyjne. Np. w schronisku w Radysach jest ponad trzy tysiące psów, ile minut czy może raczej sekund mogą pracownicy poświęcić jednemu psu? Nie mówiąc już o przygotowaniu do adopcji, czyli, przegląd wet, oswajanie, nauka chodzenia na smyczy, kąpiel, strzyżenie itp. Dobrze jak się psiakowi trafi szybka adopcja od czasu oddania do schronu, taki jeszcze nie zapomniał normalnego życia, a te które latami tam wegetują?
Tu jest problem największy, prawny. Takie molochy nie powinny mieć prawa istnieć, ale kasa, kasa, kasa.
Tu jest problem największy, prawny. Takie molochy nie powinny mieć prawa istnieć, ale kasa, kasa, kasa.
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: W.o. Psach cz.10
Niestety. Obracając się w tym środowisku wiesz jakie fundacje są tymi dobrymi a jakie złymi, ale człowiek nie siedzący w temacie przeważnie zwraca uwagę właśnie na te mocno ogłaszane i reklamowane molochy.zielonajagoda pisze:No i tym sposobem wylewamy dziecko z kąpielą, bo przez kulawe prawo wrzucamy wszystkie fundacje do jednego worka, gdyby prawo było precyzyjne nie pozwoliłoby na powstawanie i trwanie takich fundacji o jakich wyżej piszecie.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2976
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W.o. Psach cz.10
Mam prośbę, doradźcie czym pielęgnować sierść u cocker spaniela. Nie ma ,,typowego włosia" tylko takie delikatne, miękkie futro. Wygląda teraz jak owieczka i w takiej formie chciała bym go pozostawić do wiosny. Problemem jest to jaki szampon dobrać aby te futro nie wyglądało jak wysyp dredów, czy naelektryzowany puszek
. Czy macie jakieś sprawdzone szampony, olejki, odżywki do takiego miękkiego futra.

- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: W.o. Psach cz.10
Jolu, mam tylko jednego kudłacza, dawniej używałam jakieś olejki ze sklepów zoologicznych, ale od lat trzymam jego futerko w ryzach, czyli częste wizyty u groomerki i mam spokój z dredami. Używam tylko odrobiny oleju kokosowego, nie tylko u psów ale i na sobie
. Może ta lektura Ci się przyda
https://www.psy.pl/olej-kokosowy-dla-psa-tak-czy-nie/
-- 30 gru 2018, o 10:15 --
Olej kokosowy dobrej jakości, jest droższy ale to bardzo wydajny produkt.


-- 30 gru 2018, o 10:15 --
Olej kokosowy dobrej jakości, jest droższy ale to bardzo wydajny produkt.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2976
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W.o. Psach cz.10
Dziękuję za podpowiedź. Kupiłam BIO olej kokosowy nie rafinowany. Toż to jest twarde jak świeczka
Rozpuściłam trochę i spróbowałam nałożyć na futro. Oj nie równo pokrywa włos. Czy masz jakiś sposób aby go z czymś zmieszać i rozpylić delikatnie.
Czytałam o różnych szamponach i odżywkach dla psów z długą sierścią ale nie jestem się pewna, czy aż tak chcę tyle chemii pakować na psa. Jak sobie nie poradzę to wiosną go wygolę
Jak na razie to podoba mi się taka ,,czarna owieczka".

Czytałam o różnych szamponach i odżywkach dla psów z długą sierścią ale nie jestem się pewna, czy aż tak chcę tyle chemii pakować na psa. Jak sobie nie poradzę to wiosną go wygolę

- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: W.o. Psach cz.10
Pokaż jak wygląda jako owieczka 

Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA