Pomidory pod folią cz. 5
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Wystarczy że po rozłożeniu liścieni,albo pikowaniu siewki trafią na wyższe temperatury na zewnątrz i jako żywe stworzonka zaczynają rosnąć jak szalone i wtedy bez zaplecza (szklarenki) jest spory kłopot.Wystarczy te terminy wypośrodkować i jeśli nawet na wczesnym etapie sadzonki będą nawet spóźnione,gdy przyjdą odpowiednie temperatury pomidory nadrobią stracony czas z nawiązką.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Olga, a kiedy siałaś swoje pomidorki?
Moje wyglądają podobnie, siałam 8 marca, tydzień później niż w ubiegłym roku. Zobaczymy kiedy będą pierwsze czerwone, pewnie podobnie.
Pogoda jest słoneczna i rosną jak na drożdżach, a mi trochę brak weny do opieki nad nimi.
Moje wyglądają podobnie, siałam 8 marca, tydzień później niż w ubiegłym roku. Zobaczymy kiedy będą pierwsze czerwone, pewnie podobnie.
Pogoda jest słoneczna i rosną jak na drożdżach, a mi trochę brak weny do opieki nad nimi.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2552
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
No to Twoje rosną jak na drożdżach bo ja swoje wysiałam 24 lutego . Wczoraj poprzesadzałam a od soboty "biegam" z nimi do tunelu i na noc do domuela151 pisze:Olga, a kiedy siałaś swoje pomidorki?

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Moje na parapecie i 15 szt w foliaku ,oby jak najszybciej prawdziwa wiosna ,bo coś za szybko rosną i przy wysadzaniu większość może mieć kwiaty. To chyba normalne bo te wcześniejsze odmiany bardzo szybko rosną,mam 70 odmian siane w różnych terminach,ale nawet 2 tygodni nie robi różnicy bo wszystkie się równają oprócz od tych najwczśniejszych .










Pozdrawiam-Bogusław
"Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak Pan może,Panie pomidorze?!" J. Brzechwa
"Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Jak Pan może,Panie pomidorze?!" J. Brzechwa
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Bo w domu mają cały czas ciepło, nawet się trochę od słońca przypaliły.chudziak pisze:No to Twoje rosną jak na drożdżach bo ja swoje wysiałam 24 lutego . Wczoraj poprzesadzałam a od soboty "biegam" z nimi do tunelu i na noc do domuela151 pisze:Olga, a kiedy siałaś swoje pomidorki?
Niektóre wzeszły b późno I są takie.

A inne wzeszły piorunem

Chyba muszę już pikować.
Nie ma to jak parapetowa mnożarka.

- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2871
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
U mnie jest chroniczny brak słońca z kolei i moja parapetowa mnożarka to raczej parapetowa nędza 

Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Iga, za mało światła mają widocznie, ja je trzymam na największym oknie balkonowym.
Do tego wysiałam do ziemi do kwiatów (proszę tak absolutnie nie robić!!!) bo jakoś nie mogłam się zebrać po specjalną do wysiewu.
Nie padły, są bure od nawozu i bardzo wysokie.
Do tego wysiałam do ziemi do kwiatów (proszę tak absolutnie nie robić!!!) bo jakoś nie mogłam się zebrać po specjalną do wysiewu.
Nie padły, są bure od nawozu i bardzo wysokie.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Twoje już są na teraz do pikowania.Przerwa między pierwszymi liścieniami a liśćmi właściwymi szybko teraz zacznie się powiększać a znaczyć to będzie że siewki będą wybiegać walcząc o światło,więc do dzieła. 

Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Zdecydowanie te siewki już bym pikował nawet kilka dni wcześniej
Jest już zbyt duże zagęszczenie.
Pomidory najczęściej pikuję po 2 tygodniach od wysiania.

Jest już zbyt duże zagęszczenie.
Pomidory najczęściej pikuję po 2 tygodniach od wysiania.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
-
- 50p
- Posty: 84
- Od: 22 lut 2019, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Pomocy ! W nocy były przymrozki i przykryłem pomidory folia bez możliwości przepływu powietrza i jeszcze włókniną i dopiero przed chwila zdjąłem a liście pomidorów się zawinely i są słabe co robić ?
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Jeśli nie zmarzły całkowicie to odbiją, ale lepiej pokaż fotkę bo nikt nie jest jasnowidzem.
-
- 50p
- Posty: 84
- Od: 22 lut 2019, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
One nie zmarzły tylko się ugotowały tak jakby
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Jakoś trudno uwierzyć, pokaż to coś poradzimy. Nie takie katastrofy tu widzieliśmy, nie ma obawy.
Może da się odratować?
Może da się odratować?