Galeria.Dalie Stanisława cz.5

[niesobia 1]

U dalii tak jak u innych roślin termin kwitnienia reguluje długość dnia.W rym roku sadzone były późno
było zimno a jednocześnie odbierały sygnały że czas na kwiaty.Dlatego kwitną malutkie krzaczki które ledwie wyszły z ziemi.

[Parrocja]

[niesobia 1]

Zdjęcie z 12 lipca.Paskudny sezon.

[PUMA72]

Basiu, to może być Salzburg 122 a ja myślalam że Emmaus.
Już zakwitla moja ulubienica Lady Darlene


oraz Hapet Isabella

[LadyK]

[Florian Silesia]

Widzę u siebie pierwszą pomyłkę z tegorocznych dalii od p. Stanisława. Ta dalia była z numerem 157 czyli 'Rancho' ale to raczej inna odmiana. Ale jaka?


Inne dalie od p.Stanisława pięknie kwitną:
'Hale Bopp'


'Hollyhill Icarus'


'Black Touch'

[Lipien]

Florian Silesia
Nie ma żadnej pomyłki bo nr 157 jest z ptaszkiem.
A jest to: HAPET DAY DREAM

Pozdrawiam
Stanisław

[Florian Silesia]

Bardzo dziękuję p. Stanisławie! Cieszę się, że to nie 'Rancho', bo tę odm. już mam i jutro zmienię znacznik. Pozdrawiam

[BarbaraR]

U mnie też nieśmiało zaczynają kwitnąć, ale nadal są niższe niż w innych latach o tej porze... Nawet ostatnie deszcze nie pomogły...


Red Fubuki


Myrtle's Brandy

i w drugiej odsłonie




Hapet Highlight


Silver Wedding

I moja ulubienica Ringelspitz


Na razie jednak królują lilie...

[vimen]

Oberbergische Postkutsche

[Florian Silesia]

Basiu, przypomniałaś mi dwie wielkie nieobecne w moim ogrodzie - 'Myrtles Brandy' i 'Red Fubuki'. Wypadły całkiem niedawno ale mam nadzieję, że wrócą, bo bardzo dobrze je zapamiętałem i polubiłem.
Ale Ty pokazałaś również oprócz dalii wspaniale ukwiecony ogród!

[BarbaraR]

Florianie,
Red Fubuki i Myrtle's Brandy odkładam dla Ciebie na jesieni, o ile przyrosną na tyle, by dały się podzielić. A mój ogród liliowy trochę "zagracony", ale to także wina ujęcia... Fakt, że jakoś tak jest, że rośliny się rozrastają, a ogród nie...

[Parrocja]

Gills Pastelle

[mamafrania]

Ten rok u mnie nie jest dobry dla dalii. Mają góra po 60 cm i
0 pąków.

[LadyK]

U mnie jest pełny wachlarz wysokości krzaczków daliowyćh od kilkunastu cm do prawie 2 metrów np. ta wysoka Pani






A ta ślicznotka na dole, w ubiegłym roku zakwitła mi dopiero dwa dni przed przymrozkami i "z twarzy była niepodobna do nikogo" nawet myślałam, że to nie ta odmiana, za to teraz zakwitła już w pełnej krasie.