Jak jeszcze dosadzisz róże, postawisz pergole to już w ogóle będzie bosko
Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Monia bardzo ładnie to wyszło
Jak jeszcze dosadzisz róże, postawisz pergole to już w ogóle będzie bosko
Jak jeszcze dosadzisz róże, postawisz pergole to już w ogóle będzie bosko
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2652
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Kasiu liczę na to, choć wiadomo, że nawet w przyszłym roku jeszcze szału nie będzie, bo róże i powojniki potrzebują czasu...
Czekam na ogórki i cukinie, myślę że już niedługo, ale pojadę do mamy i nie wiem jak mąż to ogarnie... To jest dla mnie zawsze trudny czas. Na co dzień mieszkam daleko od rodziny, latem mam czas jechać na dłużej i fajnie... ale działka leży odłogiem. Nie widzę kwitnących kwiatów, nie mogę zadbać o warzywa, a jak i mąż do nas dojeżdża, to już nawet podlewania nie ma... Trudne to, co roku.



Czekam na ogórki i cukinie, myślę że już niedługo, ale pojadę do mamy i nie wiem jak mąż to ogarnie... To jest dla mnie zawsze trudny czas. Na co dzień mieszkam daleko od rodziny, latem mam czas jechać na dłużej i fajnie... ale działka leży odłogiem. Nie widzę kwitnących kwiatów, nie mogę zadbać o warzywa, a jak i mąż do nas dojeżdża, to już nawet podlewania nie ma... Trudne to, co roku.



- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Mi bardzo podoba się ten miszmasz doniczkowy .
I slonecznik kwitnący pięknie. Kupowalas czy sialas??
I slonecznik kwitnący pięknie. Kupowalas czy sialas??
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Mi też się podoba, muszę w swoich zrobić porządek bo kropliki uschły i bratki już brzydkie.
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Moniś, no i widzisz, sposobem urobisz męża i może jeszcze kawałek ci odda
. Nic dziwnego , że zakochałaś się w różach , są piękne
. A tarasowe donice doskonale tam pasują .
Nie pojesz swoich ogóreczków , ale życzę odpoczynku na łonie rodziny.
Nie pojesz swoich ogóreczków , ale życzę odpoczynku na łonie rodziny.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2652
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Oj Iwciu, ciężko. Coś niezwykłego musiałoby się stać. Póki co rozmyślam, jak zaokrąglić boki rabaty i jak go przekonać do zmiany kształtu rabaty pod jabłonią z rombowatej na bardziej faliste kształty. Mam czas do przyszłej wiosny, bo pewnie wtedy będzie kładziona kostka.
Do rodziców jadę w poniedziałek. Wczoraj uczyłam męża jak robić kiszone ogórki, mam nadzieję, że choć kilka urośnie bym nauczyła go jak je zrywać. To samo z cukiniami.


Aniu większość roślin skrzynkowych kupiłam od Violi z naszego forum, a ona siała. Słonecznik czy widoczne na zdjęciu petunie też.


Do rodziców jadę w poniedziałek. Wczoraj uczyłam męża jak robić kiszone ogórki, mam nadzieję, że choć kilka urośnie bym nauczyła go jak je zrywać. To samo z cukiniami.


Aniu większość roślin skrzynkowych kupiłam od Violi z naszego forum, a ona siała. Słonecznik czy widoczne na zdjęciu petunie też.


- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
O nawet nie wiedziałam; że na naszym forum sprzedają i takuw6 rośliny jednoroczne.
Ten ostatni rozowiasty śliczny to krwawnik? ?
Ja miałam jeden czerwonawy i mi przepadł
Ten ostatni rozowiasty śliczny to krwawnik? ?
Ja miałam jeden czerwonawy i mi przepadł
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2652
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2652
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Moniko..wejście przy tarasie robi wrażenie, pięknie obsadzone roślinkami..na takim tarasie pewnie bym więcej przesiedziała niż pracowała.
. Na różyczki nie mam już miejsca, jedynie potrzebuję dwie..jakoś ciężko mi wybrać a ty już tyle wybrałaś.
. Pashmine mam przez przypadek, podoba mi się. 
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2652
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Moniś- wpadłam się przywitać. Ładna lista chciejstw różanych! Zastanów się jeszcze nad wprowadzeniem koloru, bo pastele i biele ( wiem, wiem, nie tylko takie masz
) po deszczach kiepsko wyglądają. Ale że super róże wybrałaś, to bez wątpienia!
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2652
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Ewo, witaj
Zdaję sobie sprawę z tego, że pastele i biele po deszczu brzydną... będę chciała jakoś naprzemiennie je skomponować, żeby jedna drugiej urodę nawzajem podkręcały.
Z różami jak pisałam czekam do września, ale może jeszcze w lipcu na 1, 2 w donicach się skuszę. Bez wątpienia te w donicach są droższe, ale już z większymi szansami na to, że się przyjmą. No i ryzyko pomyłki mniejsze. Ale ponad 40 zł za różę doliczając przesyłkę to już bardzo dużo...
Miałam dziś podjechać na działkę podlać nawozem hortensje, podejrzeć ogórki, cukinię, ale popaduje i małżonek raczej nie będzie chciał jechać
Moje ogrodowe maluchy hodowane od patyczka
Dziwna sprawa w tym roku z hortensjami.. prawie nie mam kwiatów na Anabelce, bukietowe dopiero teraz, na przełomie lipca pokazują pąki, a na ogrodowych jest ich w tym roku dużo. W zeszłym roku nie było wcale...

Zdaję sobie sprawę z tego, że pastele i biele po deszczu brzydną... będę chciała jakoś naprzemiennie je skomponować, żeby jedna drugiej urodę nawzajem podkręcały.
Z różami jak pisałam czekam do września, ale może jeszcze w lipcu na 1, 2 w donicach się skuszę. Bez wątpienia te w donicach są droższe, ale już z większymi szansami na to, że się przyjmą. No i ryzyko pomyłki mniejsze. Ale ponad 40 zł za różę doliczając przesyłkę to już bardzo dużo...
Miałam dziś podjechać na działkę podlać nawozem hortensje, podejrzeć ogórki, cukinię, ale popaduje i małżonek raczej nie będzie chciał jechać
Moje ogrodowe maluchy hodowane od patyczka
Dziwna sprawa w tym roku z hortensjami.. prawie nie mam kwiatów na Anabelce, bukietowe dopiero teraz, na przełomie lipca pokazują pąki, a na ogrodowych jest ich w tym roku dużo. W zeszłym roku nie było wcale...

- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Metamorfozy Ustronia pod Miedzą
Moniko, wybrałaś same piękności różane
Oprócz First Lady mam wszystkie i z większości jestem zadowolona. Czytałam o First, że nie zawsze dobrze rośnie i nie zawsze otwiera do końca kwiaty, ale to tak na marginesie
Na Artemisa i Pomponellę naszykuj duużo miejsca. Obie potrafią urosnąć do naprawdę ogromnych rozmiarów. Nie gniewaj się, że tak się tutaj mądrzę, ale lepiej żebyś miała świadomość, że to wielkie krzaki, bo jak już urosną, to ciężko będzie przesadzać
To samo dotyczy Charlesa Austina. Tego śmiało od razu daj gdzieś na tyły. Gdybym ja miała wcześniej wiedzę, że z Artemisa taki olbrzym, to posadziłabym go z tyłu. A tak rośnie na środku rabaty a wokół niego same liliputy 
Na Artemisa i Pomponellę naszykuj duużo miejsca. Obie potrafią urosnąć do naprawdę ogromnych rozmiarów. Nie gniewaj się, że tak się tutaj mądrzę, ale lepiej żebyś miała świadomość, że to wielkie krzaki, bo jak już urosną, to ciężko będzie przesadzać
















