Możesz zdradzić tajemnicę produkowania tego przysmaku? Plissss!
Rajsko, wiejsko, sielsko...
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko...
Ewuś, "cukinia ala ananas"?
Możesz zdradzić tajemnicę produkowania tego przysmaku? Plissss!

Możesz zdradzić tajemnicę produkowania tego przysmaku? Plissss!
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko...
Ale fajne te cukinie
A jeszcze jak będą smakować jak ananas, to będzie bosko 
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko...
Proszę bardzo właśnie zrobiłam pierwszą porcję
Składniki:
3 kg cukinii
1 kg cukru
1,5 litra wody
2 opakowania cukru waniliowego
4 goździki
2 łyżeczki kwasku cytrynowego
Sposób wykonania:
1. Cukinie obieramy, kroimy w kostkę, jeśli jest to cukinia wyrośnięta należy usunąć gniazda z pestkami.
2. Wodę zagotowujemy, dodajemy kwasek cytrynowy i studzimy. Zalewamy wodą cukinię i odstawiamy na dobę.
3. Następnie cukinię odcedzamy, do zalewy dodajemy cukier, cukier waniliowy i goździki. Zagotowujemy. Wkładamy cukinię i gotujemy jeszcze 5-7 minut.
4. Cukinię z zalewą przekładamy do słoików, zakręcamy i pasteryzujemy 15 minut.
5. Z podanych proporcji wyszło mi 10 słoiczków różnej wielkości.
I moje dziwaczki ...

Składniki:
3 kg cukinii
1 kg cukru
1,5 litra wody
2 opakowania cukru waniliowego
4 goździki
2 łyżeczki kwasku cytrynowego
Sposób wykonania:
1. Cukinie obieramy, kroimy w kostkę, jeśli jest to cukinia wyrośnięta należy usunąć gniazda z pestkami.
2. Wodę zagotowujemy, dodajemy kwasek cytrynowy i studzimy. Zalewamy wodą cukinię i odstawiamy na dobę.
3. Następnie cukinię odcedzamy, do zalewy dodajemy cukier, cukier waniliowy i goździki. Zagotowujemy. Wkładamy cukinię i gotujemy jeszcze 5-7 minut.
4. Cukinię z zalewą przekładamy do słoików, zakręcamy i pasteryzujemy 15 minut.
5. Z podanych proporcji wyszło mi 10 słoiczków różnej wielkości.
I moje dziwaczki ...

Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko...
Dziękuję, Ewuniu!
Brzmi całkiem smakowicie.
Przepis oczywiście wykorzystam praktycznie.
Dziwaczek kwitnie!
Mój podrósł
i teraz mierzy sobie ok. 30cm. 
Brzmi całkiem smakowicie.
Przepis oczywiście wykorzystam praktycznie. Dziwaczek kwitnie!
Mój podrósł
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko...
Róże ślicznie ponawiają kwitnienie, moje się dopiero szykują. Spotknia z osami nie zazdroszczę
W czym im podpadłaś?...
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko...
Lucynko smacznego
Małgosiu obcinałam trawę wokół kompostownika i niechcąco zahaczyłam o ich gniazdo w kompostowniku
zemściły się okrutnie 
Małgosiu obcinałam trawę wokół kompostownika i niechcąco zahaczyłam o ich gniazdo w kompostowniku
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko...
To w takim razie był to zmasowany atak
A przed takimi wściekłymi osami trudno uciec.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko...
Ewuniu współczuję pokąsania przez osy - zdrówka życzę
Dziwaczki i u mnie zaczynają kwitnąć
U nie deszczyk popadał wczoraj w nocy 10 min dosłownie ale dobre i to
Pomidorki smakowite
Życzę spokojnego deszczyku przez całą noc .
Dziwaczki i u mnie zaczynają kwitnąć
U nie deszczyk popadał wczoraj w nocy 10 min dosłownie ale dobre i to
Pomidorki smakowite
Życzę spokojnego deszczyku przez całą noc .
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko...
Ewa, Ty to masz chociaż jedno jabłko, a ja zero. Lubię kwitnące jabłonie, chociaż wiosną miałam radochę. Może za rok będą owoce. Cukinie takiej jeszcze nie widziałam, albo widziałam i myślałam, ze to dynia. Przepis zapiszę i może kiedyś zrobię. Teraz mam tyle na głowie, że nie dam rady. Myślałam, gdzie tu kompostownik zrobić, ale jak napisałaś, że zagnieździły się tam osy to chyba zrezygnuję.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko...
Iwonko, Tereniu
dziękuję.
Ewka Moje jabłonki też kwitły pięknie, ale potem przyszedł na chwilę przymrozek i tyle... mam jedno jabłko i miałam jedną czereśnie
Wiesz osy w kompostowniku to nie reguła... w tamtym roku nie miałam tam takich gości
Osy mają dziwne upodobania
Jak mieszkałam w bloku to zagnieździły się na balkonie (IV piętro) w szafce w przechowywanym tam karmniku
Zakładaj kompostownik i się nie przejmuj... osy się wyprowadzają trutnie i robotnice giną jesienią, a gniazdo rozpada się. Nie jest używane powtórnie w przyszłym sezonie
A mnie zakwitła pierwszy raz Kobea... z wysianych nasionek wykiełkowało jedno i ... rośnie

Ewka Moje jabłonki też kwitły pięknie, ale potem przyszedł na chwilę przymrozek i tyle... mam jedno jabłko i miałam jedną czereśnie
A mnie zakwitła pierwszy raz Kobea... z wysianych nasionek wykiełkowało jedno i ... rośnie

Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko...
To mnie troszkę pocieszyłaś 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko...
Kobea to śliczna roślinka, ale wcale niełatwa w wyhodowaniu z nasionek, dlatego szczerze Ci gratuluję, Ewuniu.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko...
Ewuniu idę na piechotę i dużo mam ogrodów do przejścia, ale deszcz sprzyja nadrabianiu zaległości
Miałam ta cukinię rok temu i jako cukinia była bardzo delikatna, według mnie świetna na zupę
Nie masz zwidów pisałam o ciastkach na wyspie
Miałam ta cukinię rok temu i jako cukinia była bardzo delikatna, według mnie świetna na zupę
Nie masz zwidów pisałam o ciastkach na wyspie
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko...
Kobea odpłaciła Ci swoim urokiem za troskę. Jej dzwonki są wielkie i cudne
Zdjęcia wyszły Ci niezwykłe, widać każdy szczegół
Kobea jest na tyle dużą rośliną, że jeżeli tylko dobrze rośnie, to i tylko jeden krzaczek wystarczy. jeden, ale za to dorodny. Może nawet uda Ci się dochować własnych nasionek z niej?
Kobea jest na tyle dużą rośliną, że jeżeli tylko dobrze rośnie, to i tylko jeden krzaczek wystarczy. jeden, ale za to dorodny. Może nawet uda Ci się dochować własnych nasionek z niej?
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Rajsko, wiejsko, sielsko...
Witaj Ewciu, brawa za pierwszy kwiatek kobei
, a cukinie taka też robiłam w tamtym roku, w tym mam niewiele ze zbiorów, ślimaki zajęły sie skutecznie tym żebym nie musiała siedzieć w przetworach 


