Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
Janusz ja zawsze chcę mieć taki zastój
Agapant śliczny i biały i niebieski 
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
Jagusiu. Dziękuję To pomarańczowe to Lantana pospolita rośnie w donicy już 6 lat.
Iwonko. Trochę tego jest a i nie wszystko pokazałem. Porozrzucane są na całej powierzchni ogrodu stąd tak mało widoczne. Agapanty już zaczynają przekwitać. Zazwyczaj kwitną dłużej ale te 30 wykańczają je.
Iwonko. Trochę tego jest a i nie wszystko pokazałem. Porozrzucane są na całej powierzchni ogrodu stąd tak mało widoczne. Agapanty już zaczynają przekwitać. Zazwyczaj kwitną dłużej ale te 30 wykańczają je.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
Janusz Twoje agapanty cudnie kwitną ,ja co rok zimuję je w zimnej piwnicy , ale wiosną przesadzałam biały do większej donicy i w tym roku ma tylko 5 kwiatów .
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
Januszu w Twoim ogrodzie nigdy nie jest smutno.
Kwiaty piękne i zadbane. Cudna pełna malwa,
łan zawilców.
Na agapanty, to się nawet nie porywam, ale fakt, że są śliczne.
Na agapanty, to się nawet nie porywam, ale fakt, że są śliczne.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
Januszku miło jest pospacerować po tak zadbanym ogrodzie .
Czy oczy mnie nie mylą - zawilce japońskie juz kwitną ? Toż to jesienne kwiaty
Od 2 lat intensywnie myślę o zmianach w ogrodzie, które by odjęły w znaczny sposób ilość pracy i póki co .... chyba dzieje się odwrotnie czyli coraz mniej czasu dla siebie ...
Podobne myśli chodzą po głowie nie tylko mnie bo widzę wymianę zdań na ten temat i póki co nikt nie podał "dobrej recepty"
Czy oczy mnie nie mylą - zawilce japońskie juz kwitną ? Toż to jesienne kwiaty
Od 2 lat intensywnie myślę o zmianach w ogrodzie, które by odjęły w znaczny sposób ilość pracy i póki co .... chyba dzieje się odwrotnie czyli coraz mniej czasu dla siebie ...
Podobne myśli chodzą po głowie nie tylko mnie bo widzę wymianę zdań na ten temat i póki co nikt nie podał "dobrej recepty"
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
Geniu. Moje Agapanty chyba osiągnęły szczyt ciasnoty w doniczkach, szczególnie biały, który jeszcze nigdy nie miał tyle kwiatów.
Zastanawiam się czy na drugi rok nie przesadzić w większe donice choć będzie szkoda mi braku kwiatów. Ciasnota też ma swoje granice. Rozsadzi donicę lub uschnie.
Tereniu. Bywa różnie. Przeważnie coś kwitnie ale największy wysyp kwiatów już był i nie wróci w tym roku.
Agapanty nie są takie kłopotliwe, po prostu jak wszystkie doniczkowe trzeba mieć stale na oku
Krysiu. Witaj w "Klubie" tych co chcą zmniejszyć ogród a wychodzi im odwrotnie do zamierzonego celu. Wątpię czy ktoś wymyśli receptę, by nie zmniejszając ilości roślin, bo przecież wszystkie są piękne zmniejszyć ogród. A co z tymi roślinami co staną na drodze a jeszcze ich nie mamy?
Zapraszam ponownie...a to by uprzyjemnić Ci dalszy spacer...







Dmuszek wyhodowany z nasionka...


Canna Durban

Pierwszy kwiat Lobelii

Śliwa japońska


Zastanawiam się czy na drugi rok nie przesadzić w większe donice choć będzie szkoda mi braku kwiatów. Ciasnota też ma swoje granice. Rozsadzi donicę lub uschnie.
Tereniu. Bywa różnie. Przeważnie coś kwitnie ale największy wysyp kwiatów już był i nie wróci w tym roku.
Agapanty nie są takie kłopotliwe, po prostu jak wszystkie doniczkowe trzeba mieć stale na oku
Krysiu. Witaj w "Klubie" tych co chcą zmniejszyć ogród a wychodzi im odwrotnie do zamierzonego celu. Wątpię czy ktoś wymyśli receptę, by nie zmniejszając ilości roślin, bo przecież wszystkie są piękne zmniejszyć ogród. A co z tymi roślinami co staną na drodze a jeszcze ich nie mamy?
Zapraszam ponownie...a to by uprzyjemnić Ci dalszy spacer...







Dmuszek wyhodowany z nasionka...


Canna Durban

Pierwszy kwiat Lobelii

Śliwa japońska


Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7732
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
JANUSZU ta ściana bluszczu z tymi floksami robi wrażenie, zresztą co u Ciebie nie zadziwia - wszystko.
A na Agapanty chyba się skuszę, choć już w tym sezonie obiecalam sobie zmniejszyc te do których z konewkami trzeba
pozdrawiam
A na Agapanty chyba się skuszę, choć już w tym sezonie obiecalam sobie zmniejszyc te do których z konewkami trzeba
pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
Januszu, bardzo podoba mi się to zdanie - jakże prawdziwe!drozd pisze:A co z tymi roślinami co staną na drodze a jeszcze ich nie mamy?![]()
A i to zdjęcie wyszło świetnie.
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
Ta ściana z bluszczu rewelacja ,kanna z kolorowymi liśćmi bardzo mi się podoba a jakie piękne smakowicie wyglądające pomidorki 
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
Januszku, na kolana mnie powaliło Twoja łączka floksów, jak Ty to robisz, z tego co się orientuję nasze ogrody są dokładnie w epicentrum suszy
, chcesz zobaczyć, jak wyglądają moje floksy na dzień dzisiejszy?

Płakać się chce
Trzy miesiące bez deszczu z jednym kilkuminutowym incydentem w tzw międzyczasie, podlewanie na ten moment nic już nie daje, ziemia nasza pisakiem stoi, woda przecieka niczym przez sito, nasz studnia wyschła, a miejska ledwo ciurka taka jest ciśnienie /nie wspomnę o tym, że wprowadzono u nas zakaz podlewania ogrodów/, skończyły nam się środki do walki z suszą, jak tak dalej pójdzie cały ogród trzeba będzie przekopać i zacząć od nowa..

Płakać się chce
Trzy miesiące bez deszczu z jednym kilkuminutowym incydentem w tzw międzyczasie, podlewanie na ten moment nic już nie daje, ziemia nasza pisakiem stoi, woda przecieka niczym przez sito, nasz studnia wyschła, a miejska ledwo ciurka taka jest ciśnienie /nie wspomnę o tym, że wprowadzono u nas zakaz podlewania ogrodów/, skończyły nam się środki do walki z suszą, jak tak dalej pójdzie cały ogród trzeba będzie przekopać i zacząć od nowa..
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
Witam po urlopie. Urlop tylko od Forum, bo w ogrodzie wciąż trwa batalia o przetrwanie choć tych bardziej wartościowych roślin. Nie da się wszystkiego uratować , zbyt duża przestrzeń a do tego doszły maliny i jeżyny do podlewanie nie wspomnę już o pomidorach które pod folią to prawie jak na grillu.
Szczerze współczuję wszystkim tym którym z dnia na dzień giną ulubione rośliny i są bezradni z braku wody, Na szczęście dzięki minionej epoce mam tę sytuacje opanowaną, bo teraz nie byłoby mnie stać na wywiercenie studni głębinowej a i pewnie nie dostałbym pozwolenia.
Krysiu ,Dario, Iwonko. Dziękuję za odwiedziny i wybaczcie moje milczenie. Wczesne ranki i do późna wieczory to już taki rytuał lania wody do ostatnich sił a w dzień inne prace które trzeba wykonać.
Kasiu. Mogę tylko sobie wyobrazić jak wygląda ogród na piasku ale nie wyobrażam sobie uczucia patrząc jak tracisz to co przez lata zdobyłaś.
Z dnia na dzień coraz gorzej a zmian w pogodzie nie przewidują. U nas to już 4 miesiąc borykania się z wężami konewkami zbiornikami nie wiem czy wreszcie nie pęknę -zdrowie jest ważniejsze.
Póki wszystko nie padnie pokażę co jeszcze jako tako wygląda w ogrodzie
zdjęcia z ub. niedzieli i ostatnich dni.










Siewki Przegorzanu posp.

Seteria






Zielona brama

Zdobywa nowe tereny i lampę oświetleniową

Drugie kwitnienie -mizerne ale jest











Półsuche Lobelie


Proso angielskie

Zwiastuny jesieni



Plantaginea też skromnie zakwitła

Nowy nabytek - Bez koralowy zaakceptował nowe miejsce

Jedyna odmiana pomidorów co oparła się zarazie ziemniaczanej

Szczerze współczuję wszystkim tym którym z dnia na dzień giną ulubione rośliny i są bezradni z braku wody, Na szczęście dzięki minionej epoce mam tę sytuacje opanowaną, bo teraz nie byłoby mnie stać na wywiercenie studni głębinowej a i pewnie nie dostałbym pozwolenia.
Krysiu ,Dario, Iwonko. Dziękuję za odwiedziny i wybaczcie moje milczenie. Wczesne ranki i do późna wieczory to już taki rytuał lania wody do ostatnich sił a w dzień inne prace które trzeba wykonać.
Kasiu. Mogę tylko sobie wyobrazić jak wygląda ogród na piasku ale nie wyobrażam sobie uczucia patrząc jak tracisz to co przez lata zdobyłaś.
Z dnia na dzień coraz gorzej a zmian w pogodzie nie przewidują. U nas to już 4 miesiąc borykania się z wężami konewkami zbiornikami nie wiem czy wreszcie nie pęknę -zdrowie jest ważniejsze.
Póki wszystko nie padnie pokażę co jeszcze jako tako wygląda w ogrodzie
zdjęcia z ub. niedzieli i ostatnich dni.










Siewki Przegorzanu posp.

Seteria






Zielona brama

Zdobywa nowe tereny i lampę oświetleniową

Drugie kwitnienie -mizerne ale jest











Półsuche Lobelie


Proso angielskie

Zwiastuny jesieni



Plantaginea też skromnie zakwitła

Nowy nabytek - Bez koralowy zaakceptował nowe miejsce

Jedyna odmiana pomidorów co oparła się zarazie ziemniaczanej

Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
Januszu zdaję sobie sprawę ile kosztuje podlanie takiego ogrodu w tym roku u nas wszystkich to taka walka z wiatrakami
i u mnie.Dlatego jak widzi się takie piękne kwitnienia i u Ciebie i u innych Forumowiczów to zdaje sobie człowiek ,że każdy kwiat to walka każdego z nas o roślinkę
Ale ileż można ,zdrowia życzę 
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
Janusz witaj pomidorsy aż się śmieją i zachęcają do zerwania - zapewne będą smakowite 
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
Ale masz soczystą zieleń i kolory kwiatów. Przy tej suszy to rzadki widok.
Czy lagerstroemie masz w gruncie.???
Na ketmie muszę się napatrzyć, szczególnie na białą. U mnie niestety przemarzają , po odbiciu późno zawiązują pąki kwiatowe i nie zdążą się rozwinąć.
Czy lagerstroemie masz w gruncie.???
Na ketmie muszę się napatrzyć, szczególnie na białą. U mnie niestety przemarzają , po odbiciu późno zawiązują pąki kwiatowe i nie zdążą się rozwinąć.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
Januszu, to co udało Ci się ocalić wygląda pięknie.
U mnie lobelia od Ciebie też cierpi z powodu suszy - głównie po kwiatach to widać, podsychają na zielonej roślinie.
Powiedz mi, bo nie wiem jaki to gatunek, czy ona jest byliną, czy zimuje bez problemu?
Bardzo lubię proso ozdobne, na razie mam jedną kępkę, ale planuję mieć kolejne. Na razie nie rozrasta mi się za bardzo. Może z powodu suszy.
U mnie lobelia od Ciebie też cierpi z powodu suszy - głównie po kwiatach to widać, podsychają na zielonej roślinie.
Powiedz mi, bo nie wiem jaki to gatunek, czy ona jest byliną, czy zimuje bez problemu?
Bardzo lubię proso ozdobne, na razie mam jedną kępkę, ale planuję mieć kolejne. Na razie nie rozrasta mi się za bardzo. Może z powodu suszy.


