i posprawdzaj. Powiedziałbym, że wygląda jak Mellody Allegro lub Pink Allegro. Tam są też inne serie Verwera, kto wie, co tzw. sprzedawca wsadził do torebki
Galeria.Dalie Stanisława cz.2
- Mariusz DLW
- 200p

- Posty: 429
- Od: 10 mar 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Karkonosze
- Kontakt:
Re: Dalie Stanisława cz.2
Paweł, wejdź sobie tutaj: http://www.verwer-dahlias.nl/melody_collectie_en.html
i posprawdzaj. Powiedziałbym, że wygląda jak Mellody Allegro lub Pink Allegro. Tam są też inne serie Verwera, kto wie, co tzw. sprzedawca wsadził do torebki
i posprawdzaj. Powiedziałbym, że wygląda jak Mellody Allegro lub Pink Allegro. Tam są też inne serie Verwera, kto wie, co tzw. sprzedawca wsadził do torebki
Mariusz
Kaktusowy wątek sprzedażowy - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=68063" onclick="window.open(this.href);return false;
Kaktusowy wątek sprzedażowy - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=68063" onclick="window.open(this.href);return false;
- Pawel42
- 500p

- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Dalie Stanisława cz.2
No dzięki Mariusz za info,będzie mi to jakimś światłem w tunelu.To jest z resztą efekt tego o czym między innymi dwaj rozmawialiśmy wcześniej.Kupujesz coś oczekiwanego a dostajesz niespodziankę,wprawdzie ładną jak w tym przypadku jednak nie do końca o to chodzi.Dzięki za sznurek.
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Re: Dalie Stanisława cz.2
A moim daliom do kwitnienia jeszcze bardzo daleko - mają zaledwie po 10-15 cm. Cieszę się jednak, że wyszły, bo już byłam pełna obaw, że zaschły na amen. Jakoś jednak powolutku się gramolą. Dziś wykorzystałam to, że gleba wilgotna po ostatnich deszczach i zasiliłam nieboraczki pierwszy raz. Oczywiście przemieszałam potem nawóz z glebą i oplewiłam co większe chwaściory. Teraz nie wiem, co mnie bardziej boli - nadgarstek od okopywania czy kręgosłup od schylania...
Miłej niedzieli wszystkim!
Miłej niedzieli wszystkim!
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- MalgosiaR
- 200p

- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Dalie Stanisława cz.2
No wlaśnie podpowiedzcie czym zasilić dalie tak żeby im najlepiej dogodzić na piękne obfite kwitienie ?
Moje dalie różnej wielkości niczym nie zasilane ale wszystkie piękne te kupione od forumków i te od pana Stanislawa ,no moich też kilka mialam.Na kilku zauważylam pąki
Malgosia
Moje dalie różnej wielkości niczym nie zasilane ale wszystkie piękne te kupione od forumków i te od pana Stanislawa ,no moich też kilka mialam.Na kilku zauważylam pąki
Malgosia
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dalie Stanisława cz.2
Małgosiu jeśli posiadasz kompost to możesz rozsypać go wkoło dali i lekko zmieszać z ziemią. Możesz również przygotować gnojówkę z pokrzyw rozcieńczając roztwór z wodą i podlewając. Raz też użyłem nawozu granulowanego przeznaczony do roślin kwitnących i też zdrowo rosły. Na ogół stosuję naturalne nawozy typu przerobiony obornik z kompostem co dwa lata, który rozsypuję na rabaty jesienią i przekopuję szpadlem. Przez zimę ziemia ładnie się przerobi i wiosną można śmiało działać z dalszą uprawą.
Re: Dalie Stanisława cz.2
Wiadomo, że obornik jest najlepszy. Ale jak ktoś nie ma obornika? Musi użyć nawozów mineralnych.
W zależności od tego, co chcemy osiągnąć musimy zastosować odpowiedni nawóz. Dla uzyskania dobrych karp dobry będzie nawóz ze zwiększoną zawartością potasu, a dla pięknego kwitnienia ze zwiększoną zawartością fosforu. Na pewno dalie nie lubią nadmiaru azotu. Musicie więc zastanowić się, co jest dla Was najważniejsze. Ja stosuję polifoskę - do tej pory nie narzekałam na rezultaty. Karpy przyrastały średnio, ale w miarę dobrze się przechowywały, a kwitnienie też było udane. Jednak bardzo ważna jest gleba. Dalie nie lubią bardzo ciężkich i nadmiernie mokrych gleb. U mnie gleba jest żyzna, ale dość ciężka, gliniasta. Ratuję się rosahumusem, który dobrze rozluźnia i napowietrza glebę, co ułatwia dobre wykorzystanie składników pokarmowych przez rośliny.
W zależności od tego, co chcemy osiągnąć musimy zastosować odpowiedni nawóz. Dla uzyskania dobrych karp dobry będzie nawóz ze zwiększoną zawartością potasu, a dla pięknego kwitnienia ze zwiększoną zawartością fosforu. Na pewno dalie nie lubią nadmiaru azotu. Musicie więc zastanowić się, co jest dla Was najważniejsze. Ja stosuję polifoskę - do tej pory nie narzekałam na rezultaty. Karpy przyrastały średnio, ale w miarę dobrze się przechowywały, a kwitnienie też było udane. Jednak bardzo ważna jest gleba. Dalie nie lubią bardzo ciężkich i nadmiernie mokrych gleb. U mnie gleba jest żyzna, ale dość ciężka, gliniasta. Ratuję się rosahumusem, który dobrze rozluźnia i napowietrza glebę, co ułatwia dobre wykorzystanie składników pokarmowych przez rośliny.
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
-
Lucia
- 200p

- Posty: 222
- Od: 17 paź 2011, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dalie Stanisława cz.2
Jestem zachwycona Waszymi okazami. Przepiękne.
Ja co prawda nie mam dostępu do obornika, używam tego w granulkach. Jest z pewnością różnica między nim, a tym naturalnym ale moje rośliny jakoś specjalnie nie wybrzydzają.
Ja co prawda nie mam dostępu do obornika, używam tego w granulkach. Jest z pewnością różnica między nim, a tym naturalnym ale moje rośliny jakoś specjalnie nie wybrzydzają.
Pozdrawiam Paulina
- MalgosiaR
- 200p

- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Dalie Stanisława cz.2
Dziękuję wszystkim
Tak mi się wydawalo wlaśnie,że nie za dużo azotu ,czyli fosfor dla kwitnienia
Pozdrawiam Malgosia
Tak mi się wydawalo wlaśnie,że nie za dużo azotu ,czyli fosfor dla kwitnienia
Pozdrawiam Malgosia
Re: Dalie Stanisława cz.2
Mariuszu - nareszcie mam odpowiedź na Twoje zapytania o nazwy powyższych odmian:Mariusz DLW pisze:Tak, też chętnie zobaczę łany Adamowych kwiatów.
A poza tym znowu pytanie do Pana Stanisława, na które pewnie znowu odpowie Basia - pytanie o numery:
636 niebieska etykieta (czy kolor niebieski ma znaczenie?) -
222 -
595 -
682 czerwona -
546 -
94 czerw. -
275 czerw. -
636 - na niebieskim - Woodside Finale
222 - Black Wizard
595 - Emory Paul (a to Ci się piękność trafiła!)
682 - na czerwonym - siewka z 2012 r. oznaczona przez Petera (chyba - 012/23)
546 - Apokalipsa (odmiana Stanisława)
94 - na czerwonym - Hapet Vino
275 - na czerwonym - Cambridge
Gratuluję zakończenia sadzenia! Stanisław jeszcze sadzi - podejmował ostatnio kolegów z Czech - przyjechali po daliowe nowości i wyjechali bardzo ukontentowani.
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
-
Tomek_Os
- 500p

- Posty: 806
- Od: 9 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Dalie Stanisława cz.2
A u mnie stanisławowe dalie wypuszczają pąki kwiatowe
Specjalnie nie zaglądam co tam mam, żeby zostać zaskoczonym przez wygląd kwiatów 
- stefcia
- 500p

- Posty: 679
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Dalie Stanisława cz.2
Mam posadzone karpy dalii , ale wypuszczają dopiero malutkie listeczki czym je dokarmić , aby pięknie zakwitły?
Proszę o pomoc
Proszę o pomoc
- MalgosiaR
- 200p

- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Dalie Stanisława cz.2
Stefcia
Zerknij kilka postów wyżej są tam odpowiedzi na Twoje pytanie
Ja też o to pytalam .
Malgosia
Zerknij kilka postów wyżej są tam odpowiedzi na Twoje pytanie
Ja też o to pytalam .
Malgosia
- Mariusz DLW
- 200p

- Posty: 429
- Od: 10 mar 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Karkonosze
- Kontakt:
Re: Dalie Stanisława cz.2
Jak zwykle, kłaniam się najniżej w podzięce, BasiuBarbaraR pisze:
Mariuszu - nareszcie mam odpowiedź na Twoje zapytania o nazwy powyższych odmian:
636 - na niebieskim - Woodside Finale
222 - Black Wizard
595 - Emory Paul (a to Ci się piękność trafiła!)
682 - na czerwonym - siewka z 2012 r. oznaczona przez Petera (chyba - 012/23)
546 - Apokalipsa (odmiana Stanisława)
94 - na czerwonym - Hapet Vino
275 - na czerwonym - Cambridge
Gratuluję zakończenia sadzenia! Stanisław jeszcze sadzi - podejmował ostatnio kolegów z Czech - przyjechali po daliowe nowości i wyjechali bardzo ukontentowani.
A Emory Paul zapowiada się ciekawie - duży kwiat, co prawda różowy, ale za to odmiana stara, z 1962 roku, i do tego australijska
Mariusz
Kaktusowy wątek sprzedażowy - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=68063" onclick="window.open(this.href);return false;
Kaktusowy wątek sprzedażowy - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=68063" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Dalie Stanisława cz.2
Mariuszu,
wiem, że prawdziwi mężczyźni nie lubią różowego koloru, ale ja lubię różowe kwiaty. A z różowych dalii dostałam od Stanisława Islandera. Nareszcie! Oczywiście w sadzonce...
Podziękowania za przypisanie nazw do numerków w części należą się Stanisławowi - bo na czerwonym czy niebieskim tle to tylko on potrafi rozszyfrować, co zaszyfrował.
Jak widać - mogę wiedzieć dużo, ale nie wszystko...Ma on, ten nasz Stanisław, swoje tajemnice!
wiem, że prawdziwi mężczyźni nie lubią różowego koloru, ale ja lubię różowe kwiaty. A z różowych dalii dostałam od Stanisława Islandera. Nareszcie! Oczywiście w sadzonce...
Podziękowania za przypisanie nazw do numerków w części należą się Stanisławowi - bo na czerwonym czy niebieskim tle to tylko on potrafi rozszyfrować, co zaszyfrował.
Jak widać - mogę wiedzieć dużo, ale nie wszystko...Ma on, ten nasz Stanisław, swoje tajemnice!
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
- Mariusz DLW
- 200p

- Posty: 429
- Od: 10 mar 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Karkonosze
- Kontakt:
Re: Dalie Stanisława cz.2
Powoli, od niedawna, uczę się różowego. W końce nie przez przypadek okulary optymizmu są różowe, prawda?
Połączenie różu i żółci działało na mnie jak olej rycynowy na żołądek, a ostatnio dostrzegam w tym połączeniu jakąś łagodność, przytulność...
Dalia Rundale - właściwie Rund?le, autorstwa łotewskiego hodowcy o imieniu i nazwisku Aivars Baroni?š (czyt. Baronińsz). To nie jest, broń Boże, jakieś angielskie randejl, tylko nazwa pałacu na Łotwie, przedtem siedziby niemieckich książąt, jednego z najpiękniejszych zabytków łotewskich. Nie byłem, nie widziałem, ale dalię mogę sobie oglądać do woli w ogródku:

Połączenie różu i żółci działało na mnie jak olej rycynowy na żołądek, a ostatnio dostrzegam w tym połączeniu jakąś łagodność, przytulność...
Dalia Rundale - właściwie Rund?le, autorstwa łotewskiego hodowcy o imieniu i nazwisku Aivars Baroni?š (czyt. Baronińsz). To nie jest, broń Boże, jakieś angielskie randejl, tylko nazwa pałacu na Łotwie, przedtem siedziby niemieckich książąt, jednego z najpiękniejszych zabytków łotewskich. Nie byłem, nie widziałem, ale dalię mogę sobie oglądać do woli w ogródku:

Mariusz
Kaktusowy wątek sprzedażowy - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=68063" onclick="window.open(this.href);return false;
Kaktusowy wątek sprzedażowy - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=68063" onclick="window.open(this.href);return false;


