Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Super kaktusy 
I zgadzam się - kobiety górą
I zgadzam się - kobiety górą
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Puna rzeczywiście wygląda jak coś parzystokopytnego
Tephrocactusy - bardzo ciekawe 
Mateusz
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Ślicznie dziękuję.
- marlenka
- 500p

- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
http://files.myopera.com/Trynity34/albu ... rabbit.jpgpiasek pustyni pisze:"Ale ja nie mam żadnych kaktusów"![]()
No dobra, jakieś się jeszcze znajdą:
Tephrocactus dimorphus
![]()
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
No podobny. I śliczny! Zajączek jest, jelonek jest - to Wielkanoc czy Gwiazdka się zbliża 
- marlenka
- 500p

- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Bożonarodzeniowy zajączek 
- przemek_pc
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1231
- Od: 15 mar 2013, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
piasek pustyni pisze:
nolina pisze:Zanetko
Dziewczyny, jeszcze jedenpiasek pustyni pisze:Małgosiu -

A potem to i problem, bo do łóżka ciężko trafić, a i głowa boli a nawet pamięć szwankuje, nie wspominając już, że można na jakiegoś kaktusa "wpaść" szukając tej jednej jedynie właściwej drogi...
mataan pisze:Puna rzeczywiście wygląda jak coś parzystokopytnego (...)
piasek pustyni pisze:No podobny. I śliczny! Zajączek jest, jelonek jest (...)
Mi tam on się zupełnie z czymś innym kojarzymarlenka pisze:Bożonarodzeniowy zajączek

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Powiadasz...hmmm...przemek_pc pisze: A potem to i problem, bo do łóżka ciężko trafić, a i głowa boli a nawet pamięć szwankuje, nie wspominając już, że można na jakiegoś kaktusa "wpaść" szukając tej jednej jedynie właściwej drogi...
A z czym? Albo lepiej nie mów głośno, bo wiesz...nie wszyscy mają osiemnaście lat. A kaktusy przecież takie ładne sąprzemek_pc pisze: Mi tam on się zupełnie z czymś innym kojarzy
PS. Zgadnijcie, jak można spędzić ostatni dzień krótkiego urlopu...Oczywiście ustawiając kwiatki na stanowiska zimowe (czytaj: okna, parapety i półki). Zajęło mi to dosłownie niemal cały dzień. Te lubią cieplej, to te dam tu, te mogą marznąć, to dam tu - a w tzw. międzyczasie mąż latał ze śrubokrętem i regulował wysokość półek. Zgrzytania zębami udawałam, że nie słyszę.
I dylemat: czy Senecio stapeliformis postawić w grupie z Senecio, czy raczej dać do asklepiadaków. Czy Stapelianthus ma stać z całym Madagaskarem czy też ze "śmierdzioszkami". A euforbie? Te liściaste tu, ale reszta - tu...Skołowana jestem nieziemsko. Efekt: sypialnia, pokój dziecięcy, szafy, wszystkie półki i parapety zastawione, ale sukces też jest nieziemski: mam jeszcze troszkę miejscówek na ostatnie zakupy w tym roku. Ha!
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
No, ważne żeby miejscówka była
ale dzień z kwiatkami nie jest dniem stracinym 
- _LeNa_
- 500p

- Posty: 805
- Od: 24 maja 2012, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Natalka mądrze prawi
Zgadzam się w 100 %
A tak poza tym, to bardzo tu wesoło.. Świetnie się bawiłam czytając Wasze wypowiedzi
Ale ku pamięci.. Tefraki i inne zwierzaki bardzo ładne
Gratuluję Żanetko 
A tak poza tym, to bardzo tu wesoło.. Świetnie się bawiłam czytając Wasze wypowiedzi
Ale ku pamięci.. Tefraki i inne zwierzaki bardzo ładne
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Można jeszcze otworzyć nowy arkusz w excelu i porządkować wszystkie swoje rośliny, dopisywać, uzupełniać szczegóły, składać ileś plików w jeden, ale porządny i dłubać przy tym aż do nocy i to bez kolacji! Gdzieś słyszałam, że tak można...piasek pustyni pisze: PS. Zgadnijcie, jak można spędzić ostatni dzień krótkiego urlopu...Oczywiście ustawiając kwiatki na stanowiska zimowe (czytaj: okna, parapety i półki). (...)
I to jest DOSKONAŁA wiadomość!!piasek pustyni pisze:mam jeszcze troszkę miejscówek na ostatnie zakupy w tym roku. Ha!![]()
Co kupujemy?
-
bebos
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Decarya madagascariensis ?
Mnie aż skręca z żalu, że tym razem nie ma nic dla mnie...jeszcze tak bym chciała malutkie co nie co na koniec sezonu...no ale nic na siłę. Straszliwie podobaja mi się sukulentne peperomie od Licznerskich...ale jeśli się na nie skuszę, to zostanie już tylko jakiś kaftan bezpieczeństwa, czy co
...a pokażesz te rozporowe półeczki w salonie, zastawione sukulentami?
Mnie aż skręca z żalu, że tym razem nie ma nic dla mnie...jeszcze tak bym chciała malutkie co nie co na koniec sezonu...no ale nic na siłę. Straszliwie podobaja mi się sukulentne peperomie od Licznerskich...ale jeśli się na nie skuszę, to zostanie już tylko jakiś kaftan bezpieczeństwa, czy co
...a pokażesz te rozporowe półeczki w salonie, zastawione sukulentami?
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne, czyli moje sucholuby
Dzięki dziewczyny za wizytę! Magdo, Natalko - oczywiste, że nie był to dzień stracony. Tyle, że zaczęło się zimowanie, a więc jakiś taki smętny etap.
Lucynko, ja arkusza nie otwieram, mam inną bazę danych i co jak co, ale jest ona na bieżąco uzupełniana, więc to mam z głowy. Ale i tak można, pewnie!
nie lubię mówić głośno o swoich planach, ale takowe są. Zresztą, to przecież oczywiste
Albo i parę innych, też interesujących Malgaszów
I coś jeszcze: szczerze na tę peperomię Cię namawiam - ja się nie połakomię, ale znam tę roślinkę i wiem, że potrafi być ozdobą w kolekcji.
A półeczki - pokażę, jak się zapcha je już ostatecznie, ale szaf, regałów i innych miejsc zimowania raczej będzie problem, więc nie.
Z charakteru jestem estetką
Jakoś te zdjęcia zrobię, najwyżej spadnę z drabiny
I nieustannie dzięki za wizyty!
Lucynko, ja arkusza nie otwieram, mam inną bazę danych i co jak co, ale jest ona na bieżąco uzupełniana, więc to mam z głowy. Ale i tak można, pewnie!
onectica pisze:I to jest DOSKONAŁA wiadomość!!piasek pustyni pisze:mam jeszcze troszkę miejscówek na ostatnie zakupy w tym roku. Ha!![]()
![]()
Co kupujemy?
bebos pisze:Decarya madagascariensis ?
Albo i parę innych, też interesujących Malgaszów
A dla mnie właśnie wyjątkowy "wypas"bebos pisze:Mnie aż skręca z żalu, że tym razem nie ma nic dla mnie...jeszcze tak bym chciała malutkie co nie co na koniec sezonu...no ale nic na siłę. Straszliwie podobaja mi się sukulentne peperomie od Licznerskich...ale jeśli się na nie skuszę, to zostanie już tylko jakiś kaftan bezpieczeństwa, czy co![]()
...a pokażesz te rozporowe półeczki w salonie, zastawione sukulentami?
A półeczki - pokażę, jak się zapcha je już ostatecznie, ale szaf, regałów i innych miejsc zimowania raczej będzie problem, więc nie.
I nieustannie dzięki za wizyty!


