Ogródek Gosi cz. 9
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Cześć Gosiu
. Przyszłam się przywitać. Zaintrygowała mnie Twoja lista traw. Ja będę chciała kupić trawy dla sąsiedztwa jeżówek. Myślę o takich z długimi, pojedynczymi źdźbłami, żeby nie przesłaniały widoków. Może mogłabyś coś podpowiedzieć?
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Dzielna jestes, ze odeszlas od regalu z rozami
nie każdy potrafi ... ja nie wiem czy potrafie, bo u mnie Harknessek nie ma, tylko takie biale-rozowe-zolte jak zwykle. Chociaz mnie Harknesski jakos nie kreca za bardzo, tak ze moze faktycznie z niczym bym wyszla.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Ale dzisiaj cudowny słoneczny dzień
U Was też?
Kasia, no bo może by mi się cos trafiło?
Ale wychowanie robi swoje
Ewa, zalezy jakie róże. Fakt, że staram się kupowac takie niewielkie, ale to i tak przy innych roslinach, które mam jest dużo. Musiałabym zlikwidować bardzo dużo trawnika, żeby zmieścić to co bym chciała
Danusiu, jak zobaczyłam je w sklepie od razu uśmiech mi się pojawił na buzi. Nawet jak nic nie kupiłam. Poczułam prawdziwą wiosnę. Mnie podoba się cała kolekcja. Ona jest chyba mało znana u nas. Do tej pory chyba jedynie Avalon był w sprzedaży
Monia, na razie jeszcze nie ma żadnych. Chyba, że myślisz o psychicznym. Nastawiam się na całego.
Dzisiaj chętnie wyszłabym już do ogrodu, taka jest wspaniała pogoda.
Ale w weeken niestety nie bedzie pewnie tak fajnie.
Aniu, witaj
Ja aż tak bardzo nie znam się na trawkach. Chociaż widzę, że coraz więcej ich u mnie. Najbardziej cieszą oczy jesienią i zimą. Uwielbiam wtedy patrzeć na ich kołyszące się źdźbła.
jeśli do jeżówek to polecam Ci turzyce, a najbardziej ostnice. Są takie zwiewne. Zakochałam się w nich. Szkoda tylko, że one są jednoroczne. Ale ładnie się rozsiewają. Nie wiem jakiej wysokości byś je chciała, lae wydaje mi się, że wższe niż jeżówki nie mogą być, bo nie będzie efektu. Do tego zestawu dodałabym jeszcze żurawki.
Jula harkneski są super. Dziwczyny bardzo je chwalą. Dlatego skusiłam sięna Avalona. Jestem dumna z siebie. Uczę się od najlepszych
U Was też?
Kasia, no bo może by mi się cos trafiło?
Ale wychowanie robi swoje
Ewa, zalezy jakie róże. Fakt, że staram się kupowac takie niewielkie, ale to i tak przy innych roslinach, które mam jest dużo. Musiałabym zlikwidować bardzo dużo trawnika, żeby zmieścić to co bym chciała
Danusiu, jak zobaczyłam je w sklepie od razu uśmiech mi się pojawił na buzi. Nawet jak nic nie kupiłam. Poczułam prawdziwą wiosnę. Mnie podoba się cała kolekcja. Ona jest chyba mało znana u nas. Do tej pory chyba jedynie Avalon był w sprzedaży
Monia, na razie jeszcze nie ma żadnych. Chyba, że myślisz o psychicznym. Nastawiam się na całego.
Dzisiaj chętnie wyszłabym już do ogrodu, taka jest wspaniała pogoda.
Ale w weeken niestety nie bedzie pewnie tak fajnie.
Aniu, witaj
Ja aż tak bardzo nie znam się na trawkach. Chociaż widzę, że coraz więcej ich u mnie. Najbardziej cieszą oczy jesienią i zimą. Uwielbiam wtedy patrzeć na ich kołyszące się źdźbła.
jeśli do jeżówek to polecam Ci turzyce, a najbardziej ostnice. Są takie zwiewne. Zakochałam się w nich. Szkoda tylko, że one są jednoroczne. Ale ładnie się rozsiewają. Nie wiem jakiej wysokości byś je chciała, lae wydaje mi się, że wższe niż jeżówki nie mogą być, bo nie będzie efektu. Do tego zestawu dodałabym jeszcze żurawki.
Jula harkneski są super. Dziwczyny bardzo je chwalą. Dlatego skusiłam sięna Avalona. Jestem dumna z siebie. Uczę się od najlepszych
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosia,
Tak się zastanawiam...uda się powiększyć nieco rabaty na piętro, czy to będzie na zasadzie wymiany i wypełniania luk? Czy jeszcze jakoś inaczej....?
Edit
O matko, no proszę Cię.....u mnie beznadzieja pogodowa
. Tyle, że nie pada....jest okropnie zimno...chociaż delikatnie na plusie.
Tak się zastanawiam...uda się powiększyć nieco rabaty na piętro, czy to będzie na zasadzie wymiany i wypełniania luk? Czy jeszcze jakoś inaczej....?
Edit
O matko, no proszę Cię.....u mnie beznadzieja pogodowa
Pozdrawiam
Re: Ogródek Gosi cz. 9
a u mnie nie ma tych legendarnych Harknessa
są tylko te zwykłe
a tak mi się podobał Merlin i Excalibur - jak go zobaczyłam u Keetee
u mnie też słoneczko wyszło
a tak mi się podobał Merlin i Excalibur - jak go zobaczyłam u Keetee
u mnie też słoneczko wyszło
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Justyś, własnie dlatego chcę powiększyć rabaty, żeby wstawić to piętro. W sumie powinnam wykopać wszystko i posadzić od nowa. Nie wiem, czy zdołam to zrobić. Najgorsze, że tam jest pełno cebul.
Marta, może coś da się z tym zrobić?
Aniu, dziewczyny tak chwaliły Avalona, że skusiłam się. Chociaż miało w ogóle róż w tym roku nie byc.








Marta, może coś da się z tym zrobić?
Aniu, dziewczyny tak chwaliły Avalona, że skusiłam się. Chociaż miało w ogóle róż w tym roku nie byc.








- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Pogoda coraz ładniejsza, trzeba będzie zaraz się zabrać za planowane zmiany
Muszę wyznaczyć sobie miejsca na nowe rabaty. Potem pójdzie już z górki 
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiu

- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek Gosi cz. 9
A to u Ciebie jest słonko.
Najstarsi górale nie pamiętają tak pochmurnego lutego. Ale sekatory w ręku mam.I używam.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiu, cudny ten powojniczek na pierwszej fotce!
U mnie słońca jak na lekarstwo - dzisiaj widziałam je przez krótką chwilę za oknem i aż oniemiałam z zachwytu..trwało to jednak zbyt krótko
Liczę na słoneczny weekend, chcę przyciąć lawendę 
U mnie słońca jak na lekarstwo - dzisiaj widziałam je przez krótką chwilę za oknem i aż oniemiałam z zachwytu..trwało to jednak zbyt krótko
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiu, pozdrawiam wietrznie i przedwiosennie
Ale ładne to subtelne biało-różowe na ostatnim zdjęciu
Ale ładne to subtelne biało-różowe na ostatnim zdjęciu
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Tosiu, jesteś naprawdę szalona
Ciekawe, czy naprawdę to bedzie koniec?
Ewa, szkoda, że weekend ma byc brzydki. Wtedy kiedy mamy wolne zaczyna się psuć.
Ja już mam wszystko przemyslane. Teraz czekam tylko na cieplejsze dni.
Martuś,
Adrianno, dlatego tak wszyscy wariują w tym roku. Bo my jesteśmy dziećmi słońca, jest nam potrzebne do zycia.. Na razie nie miałam w ręku żadnego narzędzia ogordowego. Czekam na cieplejsze dni, bo ze mnie zmarźlak
Kasiu, przypomina Twojego Rooguchi.Naprawde dzisiaj naładowałam akumulatorki. Tylko wiatr jest bardzo nieprzyjemny. Za wiatrem było naprawdę cudownie.
Ja jeszcze się wstrzymuje z pracami ogrodowymi. Wolę popracowac w bardziej komfortowych warunkach.
Agunia, jutro piątek
To na końcu to Gaura. Jestem bardzo ciekawa, czy przetrwała, bo dziewczyny pisały, że trudno ją przezimowac.
Ciekawe, czy naprawdę to bedzie koniec?
Ewa, szkoda, że weekend ma byc brzydki. Wtedy kiedy mamy wolne zaczyna się psuć.
Ja już mam wszystko przemyslane. Teraz czekam tylko na cieplejsze dni.
Martuś,
Adrianno, dlatego tak wszyscy wariują w tym roku. Bo my jesteśmy dziećmi słońca, jest nam potrzebne do zycia.. Na razie nie miałam w ręku żadnego narzędzia ogordowego. Czekam na cieplejsze dni, bo ze mnie zmarźlak
Kasiu, przypomina Twojego Rooguchi.Naprawde dzisiaj naładowałam akumulatorki. Tylko wiatr jest bardzo nieprzyjemny. Za wiatrem było naprawdę cudownie.
Ja jeszcze się wstrzymuje z pracami ogrodowymi. Wolę popracowac w bardziej komfortowych warunkach.
Agunia, jutro piątek
To na końcu to Gaura. Jestem bardzo ciekawa, czy przetrwała, bo dziewczyny pisały, że trudno ją przezimowac.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Ja w zasadzie też mam już gotowy plan, ale przydałoby się to sprawdzić i zaznaczyć sznurkiem
Nie wiem, kiedy się uda, bo faktycznie sobota ma być marna.


