Hosty ruszają i u mnie, choć są mniejsze. Różnica klimatu.
W cieniu starego orzecha
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: W cieniu starego orzecha
Pięknie Ci wszystko rośnie
Sadu zazdroszczę, taki kojarzy mi się z bardzo szczęśliwym moim dzieciństwem. Miałam przyjemność spędzać czas w takich sadach 
Hosty ruszają i u mnie, choć są mniejsze. Różnica klimatu.
Hosty ruszają i u mnie, choć są mniejsze. Różnica klimatu.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: W cieniu starego orzecha
Te tulipanowe łany są zachwycające, zwłaszcza że masz tyle pięknych odmian.
Zauroczyło mnie zdjęcie, na którym widać taką jakby ścieżkę ułożoną z desek/bali? Bardzo fajne miejsce
Zauroczyło mnie zdjęcie, na którym widać taką jakby ścieżkę ułożoną z desek/bali? Bardzo fajne miejsce
Re: W cieniu starego orzecha
Ido ,widok sadu zniewalający.Rzeczywiście uzbierałaś niezłą kol,ekcję tulipanów a ich portrety to mistrzostwo.
W tej chwili u nas mocno wali i błyska się ,no i oczywiście leje.Cały dzień był piękny i słoneczny.
U mnie w pąkach Gertrude Jecklyn.
W tej chwili u nas mocno wali i błyska się ,no i oczywiście leje.Cały dzień był piękny i słoneczny.
U mnie w pąkach Gertrude Jecklyn.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: W cieniu starego orzecha
Piękne kwitnacy migdalek
, mój już zgubił wszystkie kwiatki, to było jego pierwsze kwitnienie.
Widok kwitnacych jabłoni jest obledny
, ja mam podobny. Minus tylko taki, ze płatki zaczynaja opadac i sie mały smietniczek robi
. Zurawki tez ładnie sie prezentuja 
Widok kwitnacych jabłoni jest obledny
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W cieniu starego orzecha
Lemko, piękny zachód słońca i te tulipany............ pewnie już nas pożegnały, do następnego roku.
U mnie najpóźniejsze bywały te ciemne - Królowa Nocy, ale po tej zimie już ich nie mam przez nornice
.
Nie nacieszyłam się tulipanami i owocowymi drzewami - tak szybko przekwitły, te upały dały się wszystkim we znaki,
ja też złapałam jakieś uczulenie, nie wiadomo po czym
i jak się ludziom pokazać a od poniedziałku do pracy trzeba).
Niby cieszymy się, że wszystko rośnie, ale od razu i szkodniki wzięły się do roboty,
żyłam sobie w nieświadomości, póki nie poczytałam, że już są i w okularach wybrałam się do ogrodu
.
Są....... mszyce, skoczki i nimułka - jesteś czujna???
Zauważyłam pączek na Heidi Klum
.
U mnie najpóźniejsze bywały te ciemne - Królowa Nocy, ale po tej zimie już ich nie mam przez nornice
Nie nacieszyłam się tulipanami i owocowymi drzewami - tak szybko przekwitły, te upały dały się wszystkim we znaki,
ja też złapałam jakieś uczulenie, nie wiadomo po czym
Niby cieszymy się, że wszystko rośnie, ale od razu i szkodniki wzięły się do roboty,
żyłam sobie w nieświadomości, póki nie poczytałam, że już są i w okularach wybrałam się do ogrodu
Są....... mszyce, skoczki i nimułka - jesteś czujna???
Zauważyłam pączek na Heidi Klum
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: W cieniu starego orzecha
Ida przeglądając Twój wątek, aż się ździwiłam jaki podobny mamy gust , jeśli chodzi o roślinki, wybieramy dużo niemalże identycznych, widoczek kwitnących drzew niesamowity i ten zachód słońca, bombowy. Mój Błękitny Anioł zmarzł na pączkach, nie wiem czy jeszcze z niego coś będzie 
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W cieniu starego orzecha
Aniu sprawdziłaś już? Ja swoich kilka cebul narcyzów też przemarzniętych znalazłam. Podobnie jak iryski cebulowe. Niestety w niektórych miejscach wymarzły cebulki, a sadzone w innych miejscach kwitną. Dziwna była ta zima, myślę ze tam gdzie miały bardzo ciepło to ruszyły w grudniu a potem mróz z styczniu je wykończył.
Ewa ten sad mi również kojarzy się z sielskim czasem dzieciństwa- w ogóle to taki malowniczy obraz, każdy w takim miejscu dobrze sie czuje. Hosty już niedługo rozłożą liście, to przestanie być pusto na cienistych rabatach.
Oliwko te tulipany są tylko dzięki temu że posadziłam cebule do koszyków plastikowych i donic. Co roku miałam duże straty spowodowane przez nornice. Niestety te koszyki zajmują dużo miejsca na rabatach więc wszystkie tulipany posadziłam na warzywniku- teraz je musze wykopać- a po przesuszeniu cebulek gdzieś znowu posadzić jesienią- ale jednak posadzę je między innymi roślinami- jakoś te koszyczki upchnę. Za dużo zabawy z takim corocznym wykopywaniem.
Aniu/an-ka/ u mnie też w końcu spadł deszcz i to solidny. Cieszę sie bo rośliny miały sucho- podlewanie konewką to nie to samo. Szkoda że nie zdążyłam rozsypać nawozu
Mam nadzieję że po tym deszczu róże które się zastanawiają czy chcą zyć jednak ożyją
Magda mój migdałek też już pewnie przekwitł- teraz trzeba go mocno przyciąć, sypnąć nawozu i czekać znów rok na ten pięn widok.
Ewa ten sad mi również kojarzy się z sielskim czasem dzieciństwa- w ogóle to taki malowniczy obraz, każdy w takim miejscu dobrze sie czuje. Hosty już niedługo rozłożą liście, to przestanie być pusto na cienistych rabatach.
Oliwko te tulipany są tylko dzięki temu że posadziłam cebule do koszyków plastikowych i donic. Co roku miałam duże straty spowodowane przez nornice. Niestety te koszyki zajmują dużo miejsca na rabatach więc wszystkie tulipany posadziłam na warzywniku- teraz je musze wykopać- a po przesuszeniu cebulek gdzieś znowu posadzić jesienią- ale jednak posadzę je między innymi roślinami- jakoś te koszyczki upchnę. Za dużo zabawy z takim corocznym wykopywaniem.
Aniu/an-ka/ u mnie też w końcu spadł deszcz i to solidny. Cieszę sie bo rośliny miały sucho- podlewanie konewką to nie to samo. Szkoda że nie zdążyłam rozsypać nawozu
Magda mój migdałek też już pewnie przekwitł- teraz trzeba go mocno przyciąć, sypnąć nawozu i czekać znów rok na ten pięn widok.
Pozdrawiam Ida
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: W cieniu starego orzecha
No wczoraj nie zdążyłam sprawdzić,bo mieliśmy gości i z glowy mi wyleciało,następnym razem zagladnę.Ja kiedyś sadziłam tulipany w koszykach,ale przy wykopywaniu zawsze łopatą uszkodziłam i teraz tylko zaprawiam cebule Kaptanem i nornice nie atakują.
Jaka pogoda dziś u Ciebie? U mnie od wczoraj pada,a od jutra ma być lekka poprawa.
Jaka pogoda dziś u Ciebie? U mnie od wczoraj pada,a od jutra ma być lekka poprawa.
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W cieniu starego orzecha
Elu ja swoje tulipany ochroniłam przed nornicami - donice i koszyczki pomogły. Widzę jednak zdecydowaną wadę tego rozwiązania- taki koszyk zajmuje dużo miejsca, zdecydowanie łatwiej jest między inne doślinki wcisnąć cebulki. Najchętniej to bym się tych nornic pozbyła- tylko jak?
Na różach już miałam skoczki- wytrułam wszystkie- ale cały czas doglądam róż- tak dużo szkodników na nie czycha - ale i tak nie ustrzeżemy ich przed wszystkimi.
Upały o tej porze roku wykańczaja rośliny i nas też. Ja nie znoszę upałów.
Moja mam też dostała uczulenia- chyba meszka ją pogryzła- czoło miała w bąblach, temperaturę- na szczęście lek przeciwalergiczny pomógł. Teraz ma takie brzydkie strupki na czole. Nigdy nic takiego jej się nie stało po ukąszeniu.
Ilona- to jest po prostu magia tego forum-chorujemy wszyscy na te same rośliny, powiększamy kolekcje i rabatki.
Mój Bękitny Anioł szaleje wprost - chyba bardzo mu odpowiada miejsce- żaden inny powojnik tak dobrze nie wygląda jak on.
Tamaryszek- będzie kwitł

perukowiec- przeżył zimę-ale się cieszę

-- N 06 maja 2012 08:55 --
Aniu[/b] -może ten Kaptan to sposób na nornice? Te cebule będą im śmierdziały chemią i się ich nie czepią? Wiesz co wypróbuję w tym roku na swoich tulipanach - te koszyczki mnie wkurzają. Zaraz sie zbieramy na działeczkę - wczoraj nie byliśmy. Robimy remont pokoju Kubusia i trzeba było się zająć tym.
Na różach już miałam skoczki- wytrułam wszystkie- ale cały czas doglądam róż- tak dużo szkodników na nie czycha - ale i tak nie ustrzeżemy ich przed wszystkimi.
Upały o tej porze roku wykańczaja rośliny i nas też. Ja nie znoszę upałów.
Moja mam też dostała uczulenia- chyba meszka ją pogryzła- czoło miała w bąblach, temperaturę- na szczęście lek przeciwalergiczny pomógł. Teraz ma takie brzydkie strupki na czole. Nigdy nic takiego jej się nie stało po ukąszeniu.
Ilona- to jest po prostu magia tego forum-chorujemy wszyscy na te same rośliny, powiększamy kolekcje i rabatki.
Tamaryszek- będzie kwitł
perukowiec- przeżył zimę-ale się cieszę
-- N 06 maja 2012 08:55 --
Aniu[/b] -może ten Kaptan to sposób na nornice? Te cebule będą im śmierdziały chemią i się ich nie czepią? Wiesz co wypróbuję w tym roku na swoich tulipanach - te koszyczki mnie wkurzają. Zaraz sie zbieramy na działeczkę - wczoraj nie byliśmy. Robimy remont pokoju Kubusia i trzeba było się zająć tym.
Pozdrawiam Ida
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: W cieniu starego orzecha
Mój perukowiec także dobrze wygląda, ale boję się przymrozków prognozowanych u mnie już na dziś i jutro
W zeszłym roku musiałam go po ogrodnikach mocno przyciąć.
Tulipany także mam w koszyczkach-nie wszystkie. Nie będę już tak sadzić, bo nagle robi się mnóstwo zachodu z wykopywaniem i przechowaniem
A na nornice najlepsze stado kotów
Niewiele bestii grasuje, a nawet jeśli, to niedługo 
Tulipany także mam w koszyczkach-nie wszystkie. Nie będę już tak sadzić, bo nagle robi się mnóstwo zachodu z wykopywaniem i przechowaniem
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W cieniu starego orzecha
Mam problem z pisaniem długich postów - czy wy Też? Ciągle coś mi przeskakuje w oknie odpowiedzi.
orzech wypuszcza liście-nareszcie będzie cień na tarasie-

i konwalie kwitną- ach ten zapach

floks kanadyjski - ten też pięknie pachnie

-- N 06 maja 2012 09:04 --
Ewuś gdy będę tam mieszkać to na pewno będę miała koty. Teraz okoliczni mieszkańcy chyba raczej tylko psy mają. Chociaż widziałm ostatnio u siebie takiego fajnego kociego rudzielca.
Boję się tych przymrozków. Moje siewki zamiast na działce stoją ciagle na parapecie w kuchni- już tak dużo miejsca zajmują ale boję sie je wywieźć przed 15 maja
orzech wypuszcza liście-nareszcie będzie cień na tarasie-
i konwalie kwitną- ach ten zapach
floks kanadyjski - ten też pięknie pachnie
-- N 06 maja 2012 09:04 --
Ewuś gdy będę tam mieszkać to na pewno będę miała koty. Teraz okoliczni mieszkańcy chyba raczej tylko psy mają. Chociaż widziałm ostatnio u siebie takiego fajnego kociego rudzielca.
Boję się tych przymrozków. Moje siewki zamiast na działce stoją ciagle na parapecie w kuchni- już tak dużo miejsca zajmują ale boję sie je wywieźć przed 15 maja
Pozdrawiam Ida
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: W cieniu starego orzecha
Lemeczko, u Ciebie też kwitnąco. Jak zwykle zachwyciłam się kwitnącymi drzewami i oczywiście zachodem slońca, którego u mnie nie widać.
U mnie konwalie jeszcze w pąkach.
U mnie konwalie jeszcze w pąkach.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: W cieniu starego orzecha
Ten widok kwitnących drzew mnie zachwycił, coś pięknego 
Re: W cieniu starego orzecha
Ale boskie zdjęcia pokazałaś Ido - ten cudny łan tulipanów, czarodziejski sad i zachód słońca ! Bajka 
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: W cieniu starego orzecha
Lecę do różanego wątku.


