Ogródkowe rozmaitości cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

foggia pisze:Nelu, świetne zdjęcia z wycieczek, ale ja i tak bardziej lubię te z twojego ogrodu Linki jak zwykle ciekawe i kuszące...
Maid of Kent już od ubiegłego roku mam na liście zakupów (choć nie powinnam już nic kupować ;:14 ) W tym roku mam zamiar złożyć zamówienie znacznie wcześniej, żeby dostać róże w listopadzie, a nie w połowie zimy :roll: Zamówić Ci też?
A co myślisz o tej róży http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=5699
Marysiu pominęłam Cię w odpowiedzi :oops: ,teraz nadrabiam...\
Dzięki za pochwalę moich zdjęć... ;:196
Ale mamy podobne gusta...te same róże pragniemy... :wink:
Prawdopodobnie będę wykopywać róże pnące .2 lub 3 ,więc miejsce się zwolni...Z chęcią jedną odmianę do zamówienia dołączę ... ;:196 .
Majka Na szczęście przed wkopaniem powojników pomyślałam o ich cięciu,,,wszystkie do ziemi... :wink: także problemu z nimi mieć nie będę...Aż się wierzyć nie chce ,że wiosną w tym powojnikowym kącie zupełnie pusto... :roll:
Izka tak...na 100% przekłamane kolory...Polish Spirit jest fioletowy ,ale aparat tego koloru nie łapie ...nie wiem dlaczego...czerwień rozumiem,ale fiolet... :shock:
Dorotko położenie Twojej działki jest podobne do mojej...ognik o którym pisałam jako tło Ville de Lion ,przesłania słońce i kwiaty nie kierują się na południe ,ale na północ ,ale moja ingerencja jest tutaj potrzebna...w ustawianiu pędów... na sznureczku od bambusa do bambusa... :wink:
Majka w przyszłym roku muszę nakierować Luxurians w przeciwnym kierunku...bo na pergoli rośnie Perenial Blue ...Te wielkie powojniki są o tyle dobre ,że można nad nimi zapanować i prowadzić je gdzie bądź, ale gdy osiągną... góra 1,5 m...potem nie ma szans :wink: Można przeciągnąć sznurek lub grubszy drut i prowadzić je poziomo ...trzeba mieć tylko punkty zaczepienia... :D
Grażynko ...i takiego powjnika widzialam w necie i dlatego go kupiłam ,bo bardzo mi się spodobał...twój jest super ...jak długo go masz,Mojego kupowałam wiosną...Jestem pewna ,że to sprawka ziemi jaką mu zaserwowałam... :evil: Dzięki ,że pokazałaś swojego...teraz wiem ,czego się spodziewać...a zdjęcia trochę rozjaśniły jego błękit... ;:108
Danuś dzięki za informacje o róży...choruje mówisz...na takie piękności nie mogę sobie pozwolić..u mnie dopiero by łapała plamistość... :?
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

NELUŚ jakoś chyba nie mam ręki do powojników albo coś żle robię . Twoje wszystkie takie wypasione a moje niedosyć ,że herlaki to jeszcze nie chcą kwitnąć. Purpurea ma takie wielgachne kwiaty a mój juz poszedł spać . a w ubiegłym roku tak długo mi kwitnął . Nie wiem co żle robię z nimi . Za to Cecilia wzięła sie do roboty i wypuściła masę pędów a była przesadzana i tylko jej to na dobre wyszło
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Mnie też czasem nie łapie fioletu. To chyba zależy od światła. Czasem przy lekko pochmurnej pogodzie wychodzą mi prawdziwe kolory, ale nie moze być zbyt pochmurno, bo tez nie wychodzą :lol:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Neluś kupiony w tym roku wiosną.
Zakwitł bardzo obficie i teraz pauzuje.
Ciekawe czy powtórzy kwitnienie, byłoby fajnie.
Może faktycznie dałaś mu jakiejś ziemi, która trochę zmieniła kolor.
Ale po czasie może wróci do normalnego odcienia, bo jest na prawdę piękny ten kolor.
Niebieski z różem i te białe kropki - super. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Ojej, faktycznie Luxurians śliczny u Ciebie, a w parze z Comtessą wygląda doskonale. Widzę, że w przyszłym roku czekają mnie nowe zadania :) ujarzmianie powojników :;230 że też róże nie maja takiego wigoru.
A tę nowość widziałaś?
http://e-clematis.com/Clematis_Elf-382.html
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Pnące wykopywać? Ja padłam przy Lavaglut :;230 Korzeniska doszły do jądra ziemi albo i dalej. Rety... na czym ona była zaszczepiona :;230
Ciągle oglądam clematisy... i ciągle nie podjęłam decyzji co i gdzie. Muszę jeszcze podumać.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Niektóre z tegorocznych powojników powtórzą kwitnienie, co mnie bardzo cieszy, choć może być tego niewiele. Wielkokwiatowe po przycięciu krótko powinny wypuścić wiosną więcej pędów, prawda?
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Nela.Pogoda fatalna, nie ma 48 godz. aby nie padało, i tak od miesiąca, 0 oprysków jakichkolwiek. Efekt: róże nie rosną, bo brak słońca, a drugi nawóz został pewnie całkowicie wypłukany przez te deszcze, a do jesieni daleko, a na nowe nawożenie jest już za póżno. I w ten sposób moje eksperymenty z opryskami upadły, a czarna plamistość coraz więcej się panoszy. Fatalnie, tym bardziej, że stosowanie oprysków interwencyjnych w sierpniu jest nieskuteczne. Jednak nie ma złego, co by na dobre nie wyszło. Bo właśnie dzięki tej stałej wilgotności wiemy, które odmiany jej nie tolerują (u mnie np. Solero), a na które nie ma ona najmniejszego wpływu (u mnie np. Apache czy Angela). I tak nie mamy wpływu na pogodę, musimy się pogodzić, za to mamy wpływ na dobór odpornych na warunki atmosferyczne odmian.
Moje 11 szt. (bo 3 po zimie padły) Purple Rain dalej sprawuje się fatalnie. Po 1 roku uprawy róż już wiem, że absolutnie nie można planować i kupować róż wyłącznie na podstawie zdjęć i opisów z katalogów. Niby wcześniej to wiedziałem, ale jak się to ma do nowości, jeszcze nie sprawdzonych w praktyce? Jednym słowem, ogromne ryzyko z tymi nowościami, tym bardziej, że kosztowne. Pocieszam się, że wybór innych odmian był trafny. Gratuluję powojników, masz do nich rękę, podziwiam. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Nela, dziękuję za podpowiedz z tym drutem na połaczenie dwóch podpór. ;:196 To dobry pomysł. :uszy
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Nelu i jak Eden? Możesz pokazać fotki? :D ;:65
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Polecam zdecydowanie więcej lilii.
Przecież one tak mało miejsca zajmują
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Nelu ja dla samego jej wyglądu i zapachu uwielbiam ją, nie mogę przejść koło niej by jej nie wąchać.
Clematisy masz dorodne jak na tą ciasnotę w jakich rosną, albo to lubią tak czy tak rosną Ci pięknie.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Nelka chyba się skuszę na Jackmani.....ten kolor jest jednak super.
No i te zawilce....bardzo ciekawe .
:D
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Dziękuję ;:196
Awatar użytkownika
Jurek_9
200p
200p
Posty: 469
Od: 10 lip 2008, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

:wit

Nie wiesz czasami, jaką odmianą zachwycała się p. Małgosia u p. Spasówki ... :?: :wink:
Pozdrawiam - Jurek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”