Moje domowe i balkonowe

[arlet3]

Wiktorio na dendrobium to będzie keiki czyli nowa roślinka. Jak urośnie trochę i wypuści korzonki tak na 3-4 cm to będziesz mogła oddzielić i mieć drugą roślinkę.

[nowika]

przebrnęłam przez Twój busz kwiatów jestem pod wrażeniem ilości i różnorodności roślin.Gratuluje keików!
Będę tu zaglądać.

[Wiktoria_W]

Zeberko i Nowiko- dziękuję za odwiedziny i pochwały .
Anjju i Rapunzel - mnie najprawdopodobniej wymęczyła droga (10 godzin w samochodzie ) i chociaż nic nie dźwigałam, to do teraz bolą mnie plecy . Co do rozpakowywania, to właśnie przy okazji tego wyjazdu w końcu rozpakowałam plecak po Holandii - na szczęście były tam już do wypakowania tylko książki.
Arletko - bardzo dziękuję za informację . Miałam tyle wątków do przebrnięcia, że do diagnostyki jeszcze nie dotarłam. Swoją drogą, to jakoś do tej pory keiki kojarzyłam tylko z falkami .

[Wiktoria_W]

Jestem w trakcie porządków jesiennych na parapetach, więc chciałabym pokazać, co się pozmieniało u moich zieleninek .
Jeden z dzbaneczników, ku naszemu przerażeniu, zasuszył wszystkie dzbanki , po czym wypuścił dzbana-olbrzyma (jak na swoje możliwości) :

Skrzydłokwiat ma liście już nieco bardziej zbliżone do zielonych i znów chce mu się kwitnąć:

Koleusy już się ukorzeniły i zamieszkały wspólnie w jednej doniczce:

Kalatea bardzo powoli wypuszcza nowe listeczki, za to bardzo mocno się zaróżowiła. Skrytokwiat też taki jakiś jakby bardziej czerwony:

I na koniec moje ostatnie zimowity:

[agarow78]

Piękności pokazujesz a najbardziej spodobała mi się kalatea i skrytokwiat a do tego znajdują się na mojej liście

[Anjja]

Wiktorio... jesteśmy na tym samym etapie czyli porządki jesienne
dzbanek pokazał że już jest dorosły i należy go traktować poważnie taki dorodny dzbanek to znak że apetyt będzie większy niż do tej pory
skrzydłuś cudowny, zieloniutki, gęsty i w przepięknej donicy oj lada chwila będzie żagielek już go tam widać Koleuski kolorowo - radosne... stromanthe, skrytokwiat ślicznie sie zarumieniły... i brawo dla zimowita za długie kwitnienie

[x-F-7]

Cudny dzbanecznik...Kalathea zapewne za pare lat będzie gigantem:),a skrzydłuś będzie cieszył twe oczka kwiatuszkami:)

[elcia1974]

U mnie też od jakiegoś czasu trwają porządki na parapetach i nie tylko.
Zachwycił mnie skrytokwiat. Pięknie sie wybarwił. To raczej rzadko spotykana roślinka, więc tym bardziej
fajnie ją zobaczyc nie tylko na fotkach w książce.

[rapunzel]

Wiktorio, jako posiadaczka tradycyjnych koleusów nie mogę się napatrzeć na twoje, zwłaszcza ten z lewej strony jasny z zielonym jest niezwykły.
Jak skrzydłokwiat ci zakwitnie, to zapewne cię wypytam co do okoliczności tego zdarzenia, tzn nawożenie, pielęgnacja i warunki, bo nie mogę się doczekać na kwitnienie mojego biedaka z LM.
Duży dzbanek zapowiada chyba polowanie na grubego zwierza, czyżby szykowała się ostra zima?

[Stokrotkania]

Piękny gęściutki skrzydłokiwat.
A co to za cudo skrytokwiat ? Pierwszy raz widzę i mnie zachwyciła ta roślinka.

[Adam12222]

Wiktorio
Oj już dawno u ciebie nie byłem
Mam nadzieję że twoje dziewczynki się za to nie pogniewały
Nowości piękne
Kalatejka jakie ma piękne listki , skrzydłuś piękne listki ma
A o dzbaneczniku nie wspomnę długo już go masz ??

[Wiktoria_W]

Agarow - dziękuję . Kalateę dostałam jakiś czas temu jako gratis, ale nie była w zbyt dobrej kondycji. Długo o nią walczyłam i opłaciło się . Skrytokwiata kupiłam kiedyś jako mix roślin zielonych.
Anjju - dziękuję bardzo . Mieliśmy ostatnio inwazję owocówek (przyleciały prawdopodobnie z sąsiedniego ogrodu z gnijącymi jabłkami) i dzbanek chyba się przejadł. Postanowił, więc, wypuścić większą pułapkę, a tymczasem owocówki zniknęły.
Ostatnio pokazany zimowit to mój ostatni nabytek z kiermaszu kwiatów, tam gdzie kupiłam starce .
Filigranowa - dziękuję . Już się nie mogę doczekać, kiedy w końcu kalatea się rozrośnie.
Elciu - dziękuję . No właśnie nie wiem, czy to dobrze, że tak się wybarwił - może mu za jasno ?
Rapunzel - dziękuję bardzo . Koleusy dostałam od Krysi - też bardzo mi się podobają . Skrzydłokwiat chyba jest jednak pancerną rośliną, bo wcześniej stał w niesprzyjających warunkach, czyli na wschodnim parapecie i wszystkie liście mu lekko zżółkły, a i tak zakwitł. Zrobiło mi się go szkoda, przesadziłam go i odsunęłam od okna. Dzięki temu liście z powrotem zazieleniły się. Od czasu do czasu dostaje jakiś nawóz uniwersalny (bardzo rzadko, bo pół zakrętki należy rozcieńczyć w 5 l wody, a nie zawsze chce mi się podlewać taką dużą konewką) i znów próbuje kwitnąć .
Stokrotkaniu - dziękuję . Skrytokwiata mam od lipca, więc nie mam z nim zbyt wielu doświadczeń. Z tego, co wyczytałam, to już długo się nim nie nacieszę, bo podobno po kwitnięciu pada. Należy toto do bromeliowatych, a dalej... to już jak zwykle, co strona, to inne informacje .
Adamie - cieszę się, że znów zajrzałeś . Nie pogniewały się - cierpliwie czekały .
Dzbaneczniki są u mnie od wiosny, więc ta łatwiejsza pora roku za mną, a trudniejsza przede mną. Dotychczas właśnie zimą mi padały. Tym razem siedzą w terrarium i mam nadzieję, że przetrwają.

[rapunzel]

Wiktorio, ja przeważnie rozrabiam nawóz w miarce, nawet w 100 ml wody miarką do leków, więc daję nawet po 2 czy 3 ml
Pewnie mi to z czasem minie
Mój skrzydłokwiat z dawnych czasów kupiłam kwitnący, a potem już nie zakwitł, ale może po prostu nie miałam pojęcia, jak go pielęgnować i dlatego tak się działo. Może tym razem będzie inaczej.

[Wiktoria_W]

Ja się tak bawię tylko z chemią do oprysków . Strzykawka 2 ml z igłą jako przedłużeniem, żeby strzykawki nie wsadzać do fiolki i widzieć, ile nabrałam. Dobrze, że jeszcze się nie zdarzyło, żeby ktoś do mnie przyszedł w tym czasie, bo taka strzykawka z igłą, leżąca luzem w łazience może się źle kojarzyć .

[trzynastka]

Dzbanecznik cudo ja jakoś na razie się na niego nie odważyłam a może już czas skrzydłuś lubi widać wydawać kwiatki