Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Ewciu,
masz idealny porządek, należy wziąć przykład z Ciebie . Zima to dobry czas na takie prace. 
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Rozanko, czy mozesz mi polecic taki typ: niewysoka i nie do zdarcia na takie lesne warunki?
Wiem, ze pewnie masz przynajmniej 10 na mysli, ale taki pewniak, bez warunkow innych...? Wiem, ze to tak, jakby zapytac, ktora r?za najpiekniejszza, ale moze cos Tobie przychodzi na mysl?
Wiem, ze pewnie masz przynajmniej 10 na mysli, ale taki pewniak, bez warunkow innych...? Wiem, ze to tak, jakby zapytac, ktora r?za najpiekniejszza, ale moze cos Tobie przychodzi na mysl?
Pozdrawiam
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Vertigo, bardzo dziękuję
, jeszcze takiej nie mam. Pięknie będzie wyglądać na liliowej rabacie, też różowej. Trzymajmy kciuki za zimowanie i rozrośnięcie.
Tobie tak pięknie kwitną piwonie, u mnie chyba mają za sucho, bo zamierają im pąki.
Majka, chociaż gdzieś mam porządek, a to dlatego, że nikt mi się nie wtrynia w moje kwiatkowe zdjecia.
Zima to najlepszy czas, na dworze biało albo szaro a na ekranie wszystko kwitnie. Bajka.
Tobie tak pięknie kwitną piwonie, u mnie chyba mają za sucho, bo zamierają im pąki.
Majka, chociaż gdzieś mam porządek, a to dlatego, że nikt mi się nie wtrynia w moje kwiatkowe zdjecia.
Zima to najlepszy czas, na dworze biało albo szaro a na ekranie wszystko kwitnie. Bajka.
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Justi, odpowiadam bez zastanowienia Gruss an Aachen
Niska, ok.50cm, biało-kremowa, zdrowa, niezbyt odporna na mróz, bo przemarza do kopczyka, ale zawsze kwitnie jako pierwsza! Piękny kwiat, długo trzyma w wazonie, ale szkoda ja ciąć. Jeszcze ma pąki.
Próbuję wstawić więcej zdjęć, ale fotosik nawala.
Niska, ok.50cm, biało-kremowa, zdrowa, niezbyt odporna na mróz, bo przemarza do kopczyka, ale zawsze kwitnie jako pierwsza! Piękny kwiat, długo trzyma w wazonie, ale szkoda ja ciąć. Jeszcze ma pąki.
Próbuję wstawić więcej zdjęć, ale fotosik nawala.
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
O, jak sie cieszę, bo właśnie posadziłam Gruss an Aachen 
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Ależ pięknaRozanka pisze:Justi, odpowiadam bez zastanowienia Gruss an Aachen![]()
Niska, ok.50cm, biało-kremowa, zdrowa, niezbyt odporna na mróz, bo przemarza do kopczyka, ale zawsze kwitnie jako pierwsza! Piękny kwiat, długo trzyma w wazonie, ale szkoda ja ciąć. Jeszcze ma pąki.
Próbuję wstawić więcej zdjęć, ale fotosik nawala.
Pozdrawiam
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Ewciu,Rozanka pisze: Majka
Zima to najlepszy czas, na dworze biało albo szaro a na ekranie wszystko kwitnie. Bajka.
Dlatego, że kolorowo, to będą nas przyciągać wspomnienia minionego lata.
Bardzo ładna jest Gruss an Aachen , chyba Aszka też ją ma. Chyba warto o niej pomyśleć.
Piękne zdjęcia
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Ewa/Gajowa, będziesz z niej zadowolona.
Justinko, to fajna różca, niezawodna. Zawsze kwitnie i ma piękne kwiaty. Z takich odpornych, niezbyt wysokich i zawsze kwitnących to jeszcze Alba Rose, no i bursztynka czyli Bernstein Rose. Mam jeszcze Rose de Recht, ale na razie czekam co pokaże.
Majeczko, oglądanie fotek zimą trzyma mnie przy życiu.
Mam duży ekran w komputerze, to wyobrażam sobie, że wyglądam przez okno.
Róża jest tak piękna, że zrobienie fajnych fotek nie było problemem.
Przyjmuję ukłony i lecę ją kopcować.
Bernstein Rose


Rose de Recht

Justinko, to fajna różca, niezawodna. Zawsze kwitnie i ma piękne kwiaty. Z takich odpornych, niezbyt wysokich i zawsze kwitnących to jeszcze Alba Rose, no i bursztynka czyli Bernstein Rose. Mam jeszcze Rose de Recht, ale na razie czekam co pokaże.
Majeczko, oglądanie fotek zimą trzyma mnie przy życiu.
Róża jest tak piękna, że zrobienie fajnych fotek nie było problemem.
Bernstein Rose


Rose de Recht

- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Alutka, to jest nas więcej. 
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Jakiś czas temu zaczęlam pokazywać swoje różanki, ale pojawił się temat i mi umknęło.
Skończyłam na C i czas na resztę.
Colette, cudownie pachnąca. Niestety nie jest zbyt okazała, ale też nie zamiera. Bardzo mi się podoba. Dla podkreślenia koloru dosadziłam obok niej lilię Aphrodyta, mają podobny kolorek. Efektownie wygląda z białymi naparstnicami.


Skończyłam na C i czas na resztę.
Colette, cudownie pachnąca. Niestety nie jest zbyt okazała, ale też nie zamiera. Bardzo mi się podoba. Dla podkreślenia koloru dosadziłam obok niej lilię Aphrodyta, mają podobny kolorek. Efektownie wygląda z białymi naparstnicami.


- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2562
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Aż mnie z wrażenia zamurowało
Ja mam tylko kawałek ugoru za płotem i niekiedy mnie przerasta , a Ty w lesie
Do tego jaki porządek
Róże nie są moją mocną stroną , albo inaczej , znam odmiany handlowe , ale Twoje są piękne. Tylko pogratulować

Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Teraz prawdopodobnie Dronningen an Danmark. Dostałam ja jako gratisa po duuuużych zakupach u p. Choduna i nie zapisałam nazwy w tym zakupowym szaleństwie. Jeżeli ktoś ma inny pomysł na nazwę to poproszę.
Rośnie zdrowo ok.120cm, nie przemarza nawet przy -34 st, bardzo podobna do Louise Odier, kwitnie raz- czerwiec/lipiec. Kwiaty pełne, różowe z ciemniejszym środkiem, małe ok.4cm, liście jasne, łodygi proste.



Rośnie zdrowo ok.120cm, nie przemarza nawet przy -34 st, bardzo podobna do Louise Odier, kwitnie raz- czerwiec/lipiec. Kwiaty pełne, różowe z ciemniejszym środkiem, małe ok.4cm, liście jasne, łodygi proste.



- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Zibi, dzięki.
A porządek, to nie wiem
, staram się żeby jakoś to wyglądało. Tak prawdę powiedziawszy, to czasem mnie też przerasta. Jak kończę pielić z jednej strony, to zaczynam od początku z drugiej. Dlatego sadzę dość gęsto.
Moją nową namiętnością są lilie. Doskonale radzą sobie w cieniu i w piasku. Zdjęcia są od strony 50-tej na wątku. Zrobiłam rozsadę cebulek i mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie ich już bardzo dużo.
Będzie się czym powymieniać.
A róże.... to zupełnie inna historia.
Moją nową namiętnością są lilie. Doskonale radzą sobie w cieniu i w piasku. Zdjęcia są od strony 50-tej na wątku. Zrobiłam rozsadę cebulek i mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie ich już bardzo dużo.
A róże.... to zupełnie inna historia.





