Jak się spisują schody na mokro i mroźnie? Ja wczoraj wysiadając z samochodu na parkingu zrobiłam prawie szpagat
Ogródek Gosi cz. 3
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Krokusy, tulipany, ułudka .... ech, wiosna znowu będzie piękna
Jak się spisują schody na mokro i mroźnie? Ja wczoraj wysiadając z samochodu na parkingu zrobiłam prawie szpagat
Nie mogłam się ze śmiechu pozbierać
Do swoich powierzchni, których śliskość znam podchodzę z ostrożnością... Ten parking był zaskakujący 
Jak się spisują schody na mokro i mroźnie? Ja wczoraj wysiadając z samochodu na parkingu zrobiłam prawie szpagat
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Izuś, jak na razie nie odczułam poślizgu. Schody są chropowate. Może dlatego. U nas jak na razie nie ma aż takiej zimy jak u Was. Dopiero jutro zapowiadaja większe opady i mróz.
Teraz to trzeba bedzie się pilnować, żeby orła nie wywinąć
A swoją drogą, to może trzeba poćwiczyć rozciąganie, żeby nas nie porozrywało
Na przekór śniegowi za oknem



Teraz to trzeba bedzie się pilnować, żeby orła nie wywinąć
A swoją drogą, to może trzeba poćwiczyć rozciąganie, żeby nas nie porozrywało
Na przekór śniegowi za oknem



- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogródek Gosi cz. 3
O Gosia też widzę tulipanki pokazuje
Mnie to się nawet nie chce spoglądać za okno
A co do mojej rewizyty ,to masz jak w banku ,że Cie nawiedzę ,tylko
niech wiosna do nas zawita
Mnie to się nawet nie chce spoglądać za okno
A co do mojej rewizyty ,to masz jak w banku ,że Cie nawiedzę ,tylko
niech wiosna do nas zawita
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Ja, co prawda, tarasu nie mam, ale wcale nie jest mi łatwiejMargo2 pisze:Nie mogę sie doczekać tych wieczorów spędzonych na tarasie, tego grzebania w ziemi. Bardzo mi teraz ciężko, że po ciężkim dniu nie mam gdzie się odstresować.
A patent ze słoikami na tulipany bardzo mi się spodobał. Akurat ogórki przez zimę się zje i będą słoiki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Igor, to zupełnie odwrotnie niz ja. Jakoś nie miałam serca dzisiaj wyjść i porobić zdjęć zimowych. Tak sobie pomyślałam, że jeszcze będzie okazja.
Trochę wiosny u mnie jeszcze jest do pokazania. Trzeba dozować, żeby do końca zimy zostało co pokazywać.
Bożenko, ja lubię takie widoki, ale gorzej z wyjściem. Nie cierpię zimna. Powinnam w innej sterfie klimatycznej mieszkać. Chociaz wtedy nie miałbym takich roslinek. I tak źle i tak niedobrze. Chyba, żeby latem w Polsce, a na zime na Florydę. Tak robi mój sąsiad. Szczęściarz
Martuś, cieszę się, że słoiki przydadzą sie też po zjedzeniu przetworów. Tak naprawdę zapomniałam o tej metodzie. Na wiosnę muszę wystawić kilka słoików do ogrodu
Może zakwitną.
Trochę wiosny u mnie jeszcze jest do pokazania. Trzeba dozować, żeby do końca zimy zostało co pokazywać.
Bożenko, ja lubię takie widoki, ale gorzej z wyjściem. Nie cierpię zimna. Powinnam w innej sterfie klimatycznej mieszkać. Chociaz wtedy nie miałbym takich roslinek. I tak źle i tak niedobrze. Chyba, żeby latem w Polsce, a na zime na Florydę. Tak robi mój sąsiad. Szczęściarz
Martuś, cieszę się, że słoiki przydadzą sie też po zjedzeniu przetworów. Tak naprawdę zapomniałam o tej metodzie. Na wiosnę muszę wystawić kilka słoików do ogrodu
Może zakwitną.
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Małgosiu, ułudki nigdy nie miałam- w tym roku podarowała mi ją Elizabetka. Kojarzyłam ją raczej z krokusami 
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu, ależ u Ciebie wiosennie
Mówisz, że 'byle do wiosny'?
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Małgoś wiosennie u Ciebie,a że wirtualnie ...to nic ,trzeba tą zimę jakoś przejść.Pokazuj dalej wspomnienia,taka powtórka daje dużo radości i zapomnienie co za oknem... 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Monia, zobaczysz jaka ta ułudka ładna. Ma przepiekne błękitne kwiatki. No i lubi cień
Monia, Nelu, razem jakoś przetrwamy
Dobrze, że jutro ma padać, bo od środy mrozy siarczyste. Mam nadzieję, że to będzie ich dolna-górna
granica.
Gorzej z jazdą samochodem. Znowu bedziemy się ślizgać
Monia, Nelu, razem jakoś przetrwamy
Dobrze, że jutro ma padać, bo od środy mrozy siarczyste. Mam nadzieję, że to będzie ich dolna-górna
Gorzej z jazdą samochodem. Znowu bedziemy się ślizgać
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 3
A kiedy sadziłaś kalinę?
lepiej koronę okryć.....włókniną...jeżeli sadziłaś niedawno
to nic nie zaszkodzi...a może tylko pomóc
normalnie jest raczej odporna na mrozy....chociaż to wszystko zależy od mikroklimatu danego ogrodu....
lepiej koronę okryć.....włókniną...jeżeli sadziłaś niedawno
to nic nie zaszkodzi...a może tylko pomóc
normalnie jest raczej odporna na mrozy....chociaż to wszystko zależy od mikroklimatu danego ogrodu....
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Witaj Grzesiu
Kalinę sadziłam wiosną, ale ona jest szczepiona na pniu. Dlatego boje sie że przemarznie.
Nie wiem, czy to, że już ma zawiązki kwiatowe to normalna sprawa, czy to efekt ciepłej jesieni?
Kalinę sadziłam wiosną, ale ona jest szczepiona na pniu. Dlatego boje sie że przemarznie.
Nie wiem, czy to, że już ma zawiązki kwiatowe to normalna sprawa, czy to efekt ciepłej jesieni?
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Gosiu wyglądałaś śniegu a u nas sypnęło w nadmiarze.Ledwo do domu po pracy dotarłam 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Dzień dobry Gosiu. Doskonale ujęłaś to, co ja również teraz czuję. "Brakuje mi wieczorów spędzonych na tarasie oraz grzebania w ziemi". Ja bym jeszcze dodała: "popijania na leżaczku porannej kawki lub przechodzenia się z kubkiem tejże kawki pośród naszych kwiatów (ku uciesze sąsiadów!) 
-
mamba9991
- 1000p

- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Kalinki często powtarzają kwitnienie jesienią w listopadzie, może Twoja postanowiła od powtórki zacząć? Mam podobną sytuację, bo u mnie kalina dostała pączków jakieś 3 tygodnie temu, miałam dylemat, co w takiej sytuacji robić, ale pan w szkółce, gdzie kupiłam powiedział - normalne. Tylko podobno szczepione są wrażliwsze, ale myślę, że nie ma co jej rozhartowywać ściółkami czy włókniną, jak dostała kwiatów, znaczy, że zdrowo i prawidłowo rośnie, nie? Zresztą, jak to - okrywać krzew kwitnący w niskich temperaturach? Jakoś bez sensu.Margo2 pisze:Witaj Grzesiu![]()
Kalinę sadziłam wiosną, ale ona jest szczepiona na pniu. Dlatego boje sie że przemarznie.
Nie wiem, czy to, że już ma zawiązki kwiatowe to normalna sprawa, czy to efekt ciepłej jesieni?
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek Gosi cz. 3
Małgosiu,trochę zagadkowe o nastrojach. A pomyśl, jakie miałybyśmy, gdyby nie Forum? 
Zwagarowałam dziś z angielskiego i mam więcej czasu dla Forum.
Zwagarowałam dziś z angielskiego i mam więcej czasu dla Forum.


