Jadzia Veilchenblau jest idealna na obsadzenie siatki. Rośnie, jak chwast i szybko zasłania oczka , jest zdrowa i zielona. Oby Ci się przyjęły
U mnie nowe róże całkowicie przykryte śniegiem...i oby tak zostało.
Tosia pierniczki za kilka godzin

teraz po kwiatki to ewentualnie do kwiaciarni, a w marketach coraz więcej pierwiosnków.
Krysiu ranniki już za dwa

miesiące, czyli zupełnie niedługo

Zamówiłaś katalog?
Stasiu zimą więcej czasu, więc powoli można odnawiać mieszkanie. Kaloryfery grzeją intensywnie i problemu z wysychaniem nie powinno być.
Ranniki musisz sobie sprawić, od razu kilka cebulek, bo one malutkie, a cieszą bardzo. I posadz je blisko domu, abyś mogła podziwiać je przez okno
Alu sadz ranniki, bo warto. Cieszą bardziej od przebiśniegów i krokusów.
Ja jedną Vielchenblau posadziłam pod wiśnią i jestem ciekawa efektu. W tym roku powinien już być
Tajko witam Cię serdecznie
Faktycznie, Veilchenblau jest nietypową różą. Kwitnie tylko raz, ale cały sezon jest zielona i zdrowa. Nadaje się do cienia, jest gęsta i ma duże przyrosty. Zalet co niemiara

No i oczywiście kolor kwiatów, oryginalny fiolet.
Dla mnie ranniki też są najpiękniejszymi kwiatami wczesnowiosennymi. Kolor tak pięknie kontrastuje ze śniegiem.
Ja też jestem ładny

i wcześnie zakwitam
A ja najbardziej fotogeniczny
