Witajcie moi drodzy
U nas dość często pada i jest w miarę ciepło, wszystko rośnie jak na drożdżach, wykorzystuje przy tym zrobioną gnojowicę z pokrzyw, polecam wszystkim, zapachu takiego strasznego nie ma bo dodaję wapna do niej. Bardzo dobra jest też z żywokostu, u mnie tego w bród rośnie więc nie ma problemu. Przez to, że tyle wilgoci to pomału pokazują się też grzyby, nie tylko te w lasach

więc opryskuję zapobiegawczo wyciągami ze skrzypu, a na mszycę wywarem z czosnku i trochę dodaję płynu do naczyń. Na razie wszystko się sprawdza. W tym tygodniu spróbuję zrobić sadzonki zielne z budlei, milina, dzikich róż, zobaczę co z tego wyjdzie, o rezultatach na pewno poinformuję
Kilka fotek co u mnie kwitnie:
Dalia karłowa.
Takie wiejskie kwiaty, może ktoś przy okazji zna nazwę.
Dzwonki.
bwoj54 Bogusiu, paprocie to wietlica frizelliae i red beauty, z budlei będę robić sadzonki zielne, zobaczę jak się ukorzenią.
Ostropest plamisty.
Mirabela, dorcia7 Mirko, Dorotko, dla budlei ta zima była wyjątkowo łagodna, zwykle je ochraniam trochę igliwiem albo ligniną.
Szałwia.
kropelka Mariolu, miło że do mnie zaglądasz, do sadzonek trzeba mieć cierpliwość nie zawsze się udają ale warto próbować
Szałwia omszona z nasion, w końcu zaczyna kwitnąć.
JacekP Jacku, miło mi, że wpadłeś

U mnie bez foliaka to jak bez prawej ręki,

Budleję i bukszpana kupiłem jak zwykle przez przypadek, ale warto było.
Exotica.
beatrix+ Beatko, jak sadzonki się ukorzenią to będziemy wysyłać.
Sadzonki min. berberysów.
e-babcia Jadziu, na działce foliak to faktycznie problem, co chwila trzeba coś w nim robić, chociażby wietrzyć, zamykać, podlewać i tak kilka razy dziennie.
Pretoria.
akl62 Aniu, na ślimaki to jedynie niebieskie granulki, już dawno zrezygnowałem z innych metod. O jakiego iglaka pytasz?
Taki sobie chwaścik.
kogra Grażynko, znam ten ból, ale pomału dochodzę do ładu
Parapetowce.
Sorbaria.
Mini oczko.
Skalniak NN.
