Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
No i leje
Powojniki nadal nie sprawdzone... ledwo weszliśmy do ogródka, trzeba było się ewakuować...
Burza przeszła... nawet dwie... a wody tyle z nieba spłynęło, że nawet na naszym piachu potworzyły się kałuże
No to trochę zaległych... na przekór pogodzie... bo coś nieciekawe prognozy widzę











Jeszcze parę lat i akebia zakwitnie

Rzeszowska Bonica

Trzmielina i jej wariacje kolorystyczne

Fotki są datowane 30 kwietnia... i ja widzę już ogromną różnicę
Powojniki nadal nie sprawdzone... ledwo weszliśmy do ogródka, trzeba było się ewakuować...
Burza przeszła... nawet dwie... a wody tyle z nieba spłynęło, że nawet na naszym piachu potworzyły się kałuże
No to trochę zaległych... na przekór pogodzie... bo coś nieciekawe prognozy widzę











Jeszcze parę lat i akebia zakwitnie

Rzeszowska Bonica

Trzmielina i jej wariacje kolorystyczne

Fotki są datowane 30 kwietnia... i ja widzę już ogromną różnicę
- Mama Ani
- 1000p

- Posty: 1197
- Od: 17 cze 2009, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Gosiu miło mi,ze poznałam Cie osobiście często zagladałam do Ciebie tylko nic nie pisałam. Dzięki za aniołki 1 dałam ANI / ANIA KROPELKA / Nie mogła być na spotkaniu. Przepraszam,że tak póżno sie odzywam ale moi goście /Pell / odjechali dopiero dzisiaj. Pozdrowienia dla M.
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Stasiu... ja również cieszę się, że poznałam Was oboje - Twój M to świetny, ciepły człowiek, a Ty jesteś tak pełna wigoru 
Dziękuję za roślinki... M zrobił im niezły marketing
Dziękuję za roślinki... M zrobił im niezły marketing
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
A, na pohybel tej Waszej pogodzie...u nas całkiem, całkiem.
Świetnie, że rzeszowskiej Bonice dobrze w Twoich stronach, moja dziczeje - za płotem...no możnaby sie pobawić w szczepienie, tylko po co?
Świetnie, że rzeszowskiej Bonice dobrze w Twoich stronach, moja dziczeje - za płotem...no możnaby sie pobawić w szczepienie, tylko po co?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
O jaka piękna ta Bonica
Moja przycięta przy samej d@pie, ale chyba nie będzie tak źle. Na razie dość powoli wypuszcza listki, no ale ona wiosną sadzona dopiero, więc musi się rozbujać.
Niezła kolekcja tulipanów - wariacje w różu najbardziej chwytają mnie za serce
Niezła kolekcja tulipanów - wariacje w różu najbardziej chwytają mnie za serce
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Za płotem? No jakże to tak?
U mnie zdziczała druga pienna... ta co przemarzła
Ciachnęłam ją 20 cm nad ziemią i będę miała dzikuskę
Domisiu... ja chyba też postawię na te kolorki... tylko czy nornice bedą wiedziały, które cebule w tej sytuacji mogą zjeść?
U mnie zdziczała druga pienna... ta co przemarzła
Ciachnęłam ją 20 cm nad ziemią i będę miała dzikuskę
Domisiu... ja chyba też postawię na te kolorki... tylko czy nornice bedą wiedziały, które cebule w tej sytuacji mogą zjeść?
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Bo nie będzie mi tu bezczelnie dziczeć w ogródku
Co Ty myślisz, tu porządka rodzina mieszka 
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1

a co to za ślicznota ?
Hmmm deszczyk może padać, ale burzy nie lubię...
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Jakie te bordowe stokrotki są piękne, chcę takiego 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Może przy sadzeniu obsikać te właściwegorzata76 pisze:Domisiu... ja chyba też postawię na te kolorki... tylko czy nornice bedą wiedziały, które cebule w tej sytuacji mogą zjeść?
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Ewa... toż to piękny Sir Winston Churchill we własnej osobie
fajny jest, taki... storczykowaty
Iwonka... przypomnij się z tą stokrotką przy najbliższym spotkaniu... u mnie jej już i tak nie widać spod niezapominajek... a co będzie dalej?
Właśnie... stokrotki
W ubiegłym roku rozsiałam w trawniku nasionka... i teraz... kiedy go likwiduję... odkryłam jedną kępkę
Wyłopatkowałam... i na rabatkę
Domiś... paskudo jedna
Nie zrobię tego tylko z jednego powodu
nie będę wykopywać cebulek 
Iwonka... przypomnij się z tą stokrotką przy najbliższym spotkaniu... u mnie jej już i tak nie widać spod niezapominajek... a co będzie dalej?
Właśnie... stokrotki
W ubiegłym roku rozsiałam w trawniku nasionka... i teraz... kiedy go likwiduję... odkryłam jedną kępkę
Wyłopatkowałam... i na rabatkę
Domiś... paskudo jedna
Nie zrobię tego tylko z jednego powodu
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Winstonek fajniutki,ale i tulipanki również mają się dobrze .Po dzisiejszej nawałnicy to chyba jutro będą tylko same łodygi
a jeszcze tak ładnie wyglądały
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
Nie było tak źle z tymi tulipanami... coś tam jeszcze się ostało
Udało mi się dziś cyknąć kilka zdjęć... właśnie się ładują na TinyPic po obróbce...
Co do powojników, to sprawdziłam: są to Hagley Hybrid i Rouge Cardinal...
Niestety... zimno, mokro i ciągle coś z góry kapie
W desperacji zafundowałam sobie nową fryzurę
Udało mi się dziś cyknąć kilka zdjęć... właśnie się ładują na TinyPic po obróbce...
Co do powojników, to sprawdziłam: są to Hagley Hybrid i Rouge Cardinal...
Niestety... zimno, mokro i ciągle coś z góry kapie
W desperacji zafundowałam sobie nową fryzurę
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.1
A, to fajne, takie fajne, że nie mam żadnego z nich
Nie no serio, naprawdę łądne odmiany.
Fryzurkę? Pokaż!
Fryzurkę? Pokaż!
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka


