Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Witaj Halinko
dawno Cię nie było , zgadzam się w pełni z Twoimi słowami, ja osobiście nienawidzę chemii boję się jej, może dlatego że na lekcjach Produkcji roślinnej i ochrony roślin uczono mnie że z tym nie ma żartów, jak nie daję rady zwalczyć chorób czy szkodników sposobami naturalnymi, żegnam się z kwiatkiem nie chce narażać siebie i moich bliskich na chorobę, zatrucie bądź jakieś nieprzyjemności. Pamiętam jak pisałaś o swoich podopiecznych i o Twoje ciężkiej walce, czasami niestety to nas przerasta, czasami mimo chęci mamy tylko niepowodzenia
dlatego czasem trzeba odejść od kochanych roślinek w stronę innych , może taka odskocznia też coś daje ? mnie dała na pewno 
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Dzięki serdeczne Halinko za troskę
Ja staram się kierować zdrowym rozsądkiem i nie przesadzać w żadną stronę. Nie martw się, będzie dobrze
Tęsknię za Tobą i Twoimi wypowiedziami pełnymi humoru i dobrego
Pozdrawiam cieplutko
Ja staram się kierować zdrowym rozsądkiem i nie przesadzać w żadną stronę. Nie martw się, będzie dobrze
Tęsknię za Tobą i Twoimi wypowiedziami pełnymi humoru i dobrego
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Witam wszystkich po przerwie
Henryku, żeby nie być gołosłowną wstawiam fotkę mojego sabotka
Niestety już nie jest pierwszej urody, znaki czasu dają się we znaki. Powoli zaczyna przekwitać

Jeszcze jedno maleństwo, o którym zapomniałam, że cieszył swoim kwitnieniem

Pędzik miał 5 kwiatuszków, które rozwijały się jeden po drugim. Szkoda, że nie równocześnie wszystkie.
To wszystko u mnie, skromnie, ale bywa i tak czasami.
Do miłego

Henryku, żeby nie być gołosłowną wstawiam fotkę mojego sabotka

Jeszcze jedno maleństwo, o którym zapomniałam, że cieszył swoim kwitnieniem

Pędzik miał 5 kwiatuszków, które rozwijały się jeden po drugim. Szkoda, że nie równocześnie wszystkie.
To wszystko u mnie, skromnie, ale bywa i tak czasami.
Do miłego
- lucynaf
- 1000p

- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Halinko, jak ja się cieszę, że nasz Henryś, doprowadził do tego, że się odezwałaś
Dla mnie jesteś częścią tego forum i brakuje tu Ciebie
Pięknego sabotka pokazałaś [ten najbardziej ze wszystkich mi się podoba] i wcale nie widać, że przekwita
Malutka perełka urocza
Dla mnie jesteś częścią tego forum i brakuje tu Ciebie
Pięknego sabotka pokazałaś [ten najbardziej ze wszystkich mi się podoba] i wcale nie widać, że przekwita
Malutka perełka urocza
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Ale masz pięknisia na parapecie
ślicznie wygląda aż ciężko oczęta oderwać.
Leptotesa miałam okazje zobaczyć u Ciebie na żywo
ależ on długo kwitnie . 
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
-
Zabka_Monis
- 1000p

- Posty: 1060
- Od: 17 maja 2010, o 09:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Halinko śliczny sabotek - zielony ,czyli mój ulubiony ;) Jednak wygląda jakby kwiatki się na siebie obraziły - bo są zwrócone do siebie "plecami"
Leptotes bicolor słodziutki! U mnie na parapecie też niedawno kwitł , więc wiem jaka to malizna przesłodka
Leptotes bicolor słodziutki! U mnie na parapecie też niedawno kwitł , więc wiem jaka to malizna przesłodka
- juku22
- 50p

- Posty: 73
- Od: 29 cze 2011, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
witam
jestem pod OGROMNYM wrażeniem sabotków CUDOWNE
jestem pod OGROMNYM wrażeniem sabotków CUDOWNE
Pozdrawiam Justyna
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Eee... tam skromnie...
Marzę o takim, podwójnym przystojniaczku
Kiedy, ja zobaczę takiego ślicznego bucika u siebie... Piękny sabotek
Leptotes- też uroczy
Marzę o takim, podwójnym przystojniaczku
Leptotes- też uroczy
- Henrykbb
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1659
- Od: 28 lut 2010, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Halinko,muszę się powtórzyć.
Czy Ty serca nie masz,że nie chciałaś pokazać nam takiego pięknego sabotka?!
Tym bardziej,że nie pamiętam,żeby komuś kwitł teraz Paphiopedilum.
Kolejne kwitnienia proszę ;:107 pokazać już bez dopominania się.
Miłej niedzieli.
Czy Ty serca nie masz,że nie chciałaś pokazać nam takiego pięknego sabotka?!
Tym bardziej,że nie pamiętam,żeby komuś kwitł teraz Paphiopedilum.
Kolejne kwitnienia proszę ;:107 pokazać już bez dopominania się.
Miłej niedzieli.
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Halinko miło znów zagościć na Twoich parapetach.
Sabotek śliczny
mojego takiego właśnie reanimuję ale efekty widać.
Leptotes
też miałam tą przyjemność.
Sabotek śliczny
Leptotes
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Wow, ależ gości mnie odwiedziło
Dziękuję wszystkim za miłe słowa
Muszę Was zmartwić, ale długo jeszcze nic nie pokażę, bo zastój u mnie w kwitnieniu, a i na parapetach pusto się zrobiło
Jak tylko coś zechce zakwitnąć, to obiecuję pokazać tutaj na forum

Dziękuję wszystkim za miłe słowa
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
No i trzymamy Cię Halinko za słowo. Zobacz, że nie tylko ja tęskniłam za Twoimi roślinkami i komentarzami pełnymi humoru i dobrego słowa
A kwitnienia, choć niewiele, ale jakie piękne

A kwitnienia, choć niewiele, ale jakie piękne
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
No i jestem ponownie
Co mnie sprowadza? Otóż to, że chciałam się pochwalić moją wielką radością. Ale co tutaj dużo pisać, sami proszę obejrzyjcie jaki wspaniały prezent otrzymałam

Vanda ma ponad 150 cm wysokości łącznie z korzeniami, rozpiętość liści ponad 60 cm. Kwiaty bardzo duże, zapachu na razie nie wyczuwam.
Jeszcze inne fotki, moje własne kwitnienie - Ceratostylis rubra
- fotka robiona z lampą
fotka robiona bez użycia lampy.
Jeszcze niespodzianka, zapowiedź kwitnienia mojej malutkiej jeszcze Phal. fasciata

Zapowiada się jeszcze jedno kwitnienie, lecz to nie moja zasługa. Kupione niedawno Phragmipedium besseae wypuszcza malutki pędzik. Sama nie wiem jak długo będzie trwało oczekiwanie na finał
Fotki na razie nie posiadam.

Vanda ma ponad 150 cm wysokości łącznie z korzeniami, rozpiętość liści ponad 60 cm. Kwiaty bardzo duże, zapachu na razie nie wyczuwam.
Jeszcze inne fotki, moje własne kwitnienie - Ceratostylis rubra
- fotka robiona z lampą
fotka robiona bez użycia lampy.Jeszcze niespodzianka, zapowiedź kwitnienia mojej malutkiej jeszcze Phal. fasciata

Zapowiada się jeszcze jedno kwitnienie, lecz to nie moja zasługa. Kupione niedawno Phragmipedium besseae wypuszcza malutki pędzik. Sama nie wiem jak długo będzie trwało oczekiwanie na finał
- Henrykbb
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1659
- Od: 28 lut 2010, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
No Halinko,wreszcie jesteś
I to jak!
Taka piękna Vanda,dwupędowa.Ależ widok. ;:83
I ten słodziutki Ceratostylis,taki delikatny.
Teraz czekamy na to trzecie cudo,no i oczywiście na Vandę w pełnym rozkwicie.
I to jak! Taka piękna Vanda,dwupędowa.Ależ widok. ;:83
I ten słodziutki Ceratostylis,taki delikatny.
Teraz czekamy na to trzecie cudo,no i oczywiście na Vandę w pełnym rozkwicie.
- syljed
- 200p

- Posty: 435
- Od: 17 lis 2010, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Boguchwałowice
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Wspaniały widok Vandy
i bardzo uroczo wygląda Ceratostylis rubra.


