Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5

[malgocha1960]

A ja mam pytanie, co to jest to pierwsze, co tak pięknie kwitnie na żółto, bardzo podoba mi się?

[Gabriela]

GABI piękne te fotki . Oczko to fajna rzecz,ale potrzebne jest miejsce . Też by mi się podobało chociaż taka mała fontanna już by było weselej w ogródku .

Jadziu, a mnie się marzy taka mała kaskada... może kiedyś zrobię jak będę wymieniać folię.

No tak Ja jestem w tej mniejszości co nie ma oczka w ogrodzie
I skalniaka też nie mam ,tylko rabaty i trawa
Jak się nie ma co się lubi, to...... zawsze można u innych podziwiać

Tak Bożenko... ja tez podziwiam wiele rzeczy gdzie indziej... np. u Ciebie.

Skalniaka to i ja już nie mam... jakoś nie przypadł mi do gustu... wolę wielkie rośliny.

Gabisia wiesz, że jestem codziennie u Ciebie i niezmiennie zchwycam sięTwoimi kwiatami i zdjęciami! Są wyjątkowe! .. ale od czasu do czasu trzeba zostawić ślad..

Liseczko, ja też do Ciebie zaglądam bardzo często, ale jak nie mam nic do powiedzenia,
to po prostu nic nie piszę.

Gabiś, prześliczny ten pierwiosnek zamszony. Też się nim zachwycam. Czy to jego nazywa
się łyszczakiem, bo już się pogubiłam? On tak rośnie Ci w pełnym słońcu czy ma też cień po południu?
Milutkiej niedzieli

Wiesiu, to mi zabiłaś ćwieka...
Teraz już nie jestem pewna... muszę dokładnie przyjrzeć się liściom...
Ale wiem, że łyszczak, a omszony to różne rośliny...
Jeden rośnie w słońcu, a drugi w cieniu... i ten w słońcu jest ładniejszy... choć po południu ma trochę cienia.

A ja mam pytanie, co to jest to pierwsze, co tak pięknie kwitnie na żółto, bardzo podoba mi się?

Małgosiu, to o co pytasz, to psiząb - roślina cebulowa.

[Priam]

napisałaś że fioletowa roślina to pierwiosnek omszony, więc mam pytanie:
Czy tę roślinę kupuje sie jako sadzonkę czy wysiewałaś z nasion?? U mnie nie ma takich

[goryczka143]

Witaj Gabrysiu!
Piękne ja zwykle fotki. Pierwiosnek piękny , już niedługo takie cuda będziemy
oglądać na żywo.

[maakita]

Ja też się zakochałam w pierwiosnku i proszę o szczegóły. Tzn. poszperałam trochę i z tego co przeczytałam, to muszę zakupić nasiona i wysiać w maju. Wymagań jakiś szczególnych nie ma. Chętnie wysłucham jakiś dodatkowych sugestii z pierwszej ręki.

[abeille]

Gabi, dzięki za odpowiedź. Obejrzałam sobie w necie i faktycznie Pierwiosnek omszony (Primula x pubescens)
to inny niż łyszczak (Primula auricula) choć bardzo do siebie są podobne. Szczególnie liście. I masz rację omszony
jest ładniejszy i rośnie na słońcu a łyszczak bardziej na skalniaki i jest mniejszy.
Moje łyszczaki ledwie zipią po mokrej jesieni i zimie. Nie wiem czy przeżyją bo bardzo tego nie lubią.

[liska]

Gabiś wiem..
ostatnio naprawdę nie ma o czym pisać..
Ja jak nigdy zaczynam mieć depresję..
Niech wreszcie przyjdzie wiosna

[Gabriela]

napisałaś że fioletowa roślina to pierwiosnek omszony, więc mam pytanie:
Czy tę roślinę kupuje sie jako sadzonkę czy wysiewałaś z nasion?? U mnie nie ma takich

Przemku, tego pierwiosnka, mam już od dawna i nie pamiętam czy go dostałam, czy kupiłam.
Ale na pewno to była sadzonka.

Witaj Gabrysiu!
Piękne ja zwykle fotki. Pierwiosnek piękny , już niedługo takie cuda będziemy
oglądać na żywo.

Krysiu, tez myślę że już niedługo.
Strasznie dłuży się ta zima...

Ja też się zakochałam w pierwiosnku i proszę o szczegóły. Tzn. poszperałam trochę i z tego co przeczytałam, to muszę zakupić nasiona i wysiać w maju. Wymagań jakiś szczególnych nie ma. Chętnie wysłucham jakiś dodatkowych sugestii z pierwszej ręki.

Madziu, w sumie to jest to roślina bezproblemowa.
Jedynym takim mankamentem który mi się nie podoba, to jego pędy...
Czasami zdarzy się tak że liście obeschną i wtedy pokazuje się taka goła łodyga z rozetą liści na czubku.
Można to odciąć i sadzonkować...
Jeśli chodzi o wymagania, to chyba nie ma żadnych specjalnych.
Przynajmniej ja nic specjalnego nie robię... dostaje to co wszystkie rośliny.

Gabi, dzięki za odpowiedź. Obejrzałam sobie w necie i faktycznie Pierwiosnek omszony (Primula x pubescens)
to inny niż łyszczak (Primula auricula) choć bardzo do siebie są podobne. Szczególnie liście. I masz rację omszony
jest ładniejszy i rośnie na słońcu a łyszczak bardziej na skalniaki i jest mniejszy.
Moje łyszczaki ledwie zipią po mokrej jesieni i zimie. Nie wiem czy przeżyją bo bardzo tego nie lubią.

Wiesiu, poszperałam trochę w sieci, i zdaje się że muszę skorygować nazwę tego pierwiosnka...
Chyba to będzie jednak łyszczak... ale na sto procent będę wiedziała jak zobaczę liście.

Gabiś wiem..
ostatnio naprawdę nie ma o czym pisać..
Ja jak nigdy zaczynam mieć depresję..
Niech wreszcie przyjdzie wiosna

Liseczko, to prawda... nie ma o czym, a ja na dodatek do gaduł nie należę....
Ale niech no tylko wiosna zawita, to odżyjemy... tak jak nasze kwiaty...

[Babopielka]

Gabiś -ja też mam takiego pierwiosnka,to nie" zazdraaszczam"
Za to psizęba podziwiam

[basjak]

Gabi, zaraziłaś mnie tym pierwiosnkiem i...już go znalazłam. Kupuję

[Grzesiu]

Gabi, zaraziłaś mnie tym pierwiosnkiem i...już go znalazłam. Kupuję

Gdzie???
Piękny jest a jak się zwie....

[AniaDS]

No właśnie..
gdzie??

[goryczka143]

Witaj Gabrysiu!
Ja to zwariowłam na punkcie tych pierwiosnków odkąd jestem na Forum.
W tamtym roku były nasiona, ale ich nie kupiłam. Dzisiaj za nimi pochodziłam
po sklepach ogrodniczych ale niestety nie ma.

[JAKUCH]

KRYSIU zawsze tak to jest . Szukałam też tych Auricula i niestety ich nie było . Specjalnie sobie ściąge zrobiłam . One są wyjątkowo piękne Gabi

[basjak]

Pierwiosnek omszony mix kolorów - nasiona na Allegro.
Znalazłam też szkólkę, niestety nie prowadzą sprzedaży wysyłkowej, ani nawet detalicznej. Jutro będę tam dzwonić i może dowiem się, dokąd dostarczają.
http://www.dobrepole.pl/?id=3&sort=npol&let=P