Roślinki Ani cz.4

treissi · Post » 27 wrz 2009, o 13:15

Aniu nie wiem jak to się stało, że je przegapiłam

Śliczne są!

Andziax007 · Post » 27 wrz 2009, o 13:46

Moniko tym się nie przejmuj, ja to dopiero zachodzę w głowę które już pokazywałam a których jeszcze nie

I jeszcze tego trochę jest do pokazania :P A dziękuję za komplemencik w imieniu syngonium

treissi · Post » 27 wrz 2009, o 13:49

Aniu to się nie zastanawiaj tylko pokazuj wszystkie jak leci. na pewno nikt się nie pogniewa jak pokażesz drugi raz to samo

Andziax007 · Post » 27 wrz 2009, o 13:58

O jakbym tak zaczęła wszystkim kwiatkom pstrykać zdjęcia to z pół dnia by mi to zajęło

Jak minie mi przeziębienie to mogę się zabawić w fotografa :P

treissi · Post » 27 wrz 2009, o 14:17

Aniu to fakt - masz co fotografować

Ja kiedyś chciałam wszystkim zrobić na takim samym tle, ale nie dałam rady. Za dużo roboty...

Współczuję Ci przeziębienia. Ja przez dwa tygodnie się męczyłam. Aż kolega mi kupił tabletki Cirrus i mi pomogły

Andziax007 · Post » 27 wrz 2009, o 14:28

Dokładnie za dużo z tym roboty

Raz się dobrze czuję a raz źle, najgorzej jest pod wieczór bo wtedy najbardziej ciągnie mnie do łóżeczka

Ja biorę antybiotyk i nawet jako tako mi przechodzi, wiadomo że od jednej czy dwóch tabletek od razu mi nie minie

treissi · Post » 27 wrz 2009, o 14:31

Aniu to życzę jak najszybszego powrotu do zdrówka. A jeśli chodzi o wieczory to chyba każdy tak ma, że wtedy najsłabiej się czuje

asiula13 · Post » 27 wrz 2009, o 15:00

wracaj do zdrowia Aniu

Andziax007 · Post » 27 wrz 2009, o 18:34

Moniko jak na razie jeszcze się dobrze czuję i jeśli łóżeczko mnie nie przyciągnie to znaczyć będzie że już powoli mi przechodzi

Asiu, Moniko dziękuję

x-M-8 · Post » 27 wrz 2009, o 21:00

Aniu a jak Twoje cissusy?

Andziax007 · Post » 27 wrz 2009, o 21:05

Mirku rosną w oczach, tylko coś 'australijski' mi marnieje....zasychają mu listki a łodygi robią się czarne

A na 'amazonice' już coraz więcej widać listków

x-M-8 · Post » 27 wrz 2009, o 21:23

Aniu to super,bo się zmartwiłem bo gdzieś wyczytałem,że bluszczyk został Ci jeden..
Ciekawe co australijskiemu dolega..??Zerknę do mojej książki i może będą tam takie objawy..Nie nawoziłaś go?

katarzyneczka · Post » 27 wrz 2009, o 21:26

Aniu, myślę, że australijskiego przelałaś. Jednego też ukatrupiłam i miał takie same objawy

Zajrzyj mu do korzonków.

x-M-8 · Post » 27 wrz 2009, o 21:34

Aniu nie wiem jak do czarniejących łodyg,ale w kniżce mam napisane,że"brunatne,papierowo cienkie plamy na liściach;liście opadają.Nadmierne podlewanie.Przesusz ziemię i podlewaj rzadziej"

ogrodniczka01 · Post » 27 wrz 2009, o 22:39

A jednak choroba dopadła Anię

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia