Moje kwiatuszki cz.2

[marzena 63]

Różnica między nimi jest widoczna dopiero jak stoją koło siebie,a tak to wydają się identyczne.Zaczynają mi kwitnąć chyba wszystkie z jesiennej wymiany. :P Teraz czekam na kwiata z sadzonki od Katriny26 i kwiato-maniaczki :P

[miluck]

Marzenko rewelacyjne hibcie,napatrzeć się nie mogę

[aguka]

Piękne jakie duuuuże kwiaty

[Ariadna]

Marzenko śliczne hibiskusy

[Anaka]

Marzena ,Twoje hibiskusy robią wrażenie. Cudne

[treissi]

Marzenko śliczne hibki A tak z ciekawości to ile Ty masz już odmian?

[marzena 63]

Dziewczęta
dziękuję w imieniu moich hibków. :P
Moniko
mam 40 sadzonek z tego 30 ukorzenionych.Teoretycznie każda sadzonka to inny kolor ,ale w praktyce może się okazać że kolory powtarzają się.Na obecną chwilę kwitnie 6 sadzonek,u 10 sztuk czekam na rozwinięcie sie pąków.Reszta to maluszki z wiosennej wymiany.

[treissi]

O mój Boże! Marzenko jak udało Ci się tyle zdobyć? Podziwiam Cię! Co ja bym dała, żeby mieć taką kolekcję...

[marzena 63]

Poczekaj do jesieni
Większość sadzonek mam z wymiany.Kilka przyniósł mi mój M z pracy od znajomych ,kilka -koleżanki z pracy ,reszta kupiona lub "zaszczepiona".(te zaszczepione najszybciej ukorzeniają się i kwitną )

[treissi]

Marzenko a wiesz, że ten o innych listach padł mi A ten różowy wczoraj zrzucił pąk... Chyba nie odpowiada im nawóz Musze kupić biohumus.

Mnie udało się zebrać kilka maliszków, które miały mieć różne kolorki, ale już 4 okazały się czerwone

[marzena 63]

U mnie ten o innych listkach rośnie jak szalony,ale nie ma w ogóle kwiatów Czerwonych też mam kilka ,ale każdy ma inne kwiaty :P i trochę inny odcień czerwieni.

[treissi]

Ja też myślę, że te czerwone być może będą się różnić. na razie nie miałam okazji porównać ich ze sobą, bo nie kwitły w tym samym czasie. Marzenko jakiego nawozu używasz?

[marzena 63]

Ja używałam drożdży do tej pory.Teraz kupiłam pałeczki do kwitnących roślin działające 60 dni firmy "Zielony Dom"Były w Auchan.
Muszę swoje hibki podlewać 2-3 razy dziennie ,bo stoja na oknie południowym.Podlewam je rano przed pracą a po południu już są oklapnięte Czy twoje też tak duzo wody potrzebują?

[treissi]

Chyba i ja spróbuję tych drożdży. Sprawdę jak będę mi hibki po nich kwitły. Obecny nawóz chyba im nie odpowiada, bo większość maluchów pąki zrzuca.

Moje hibki stoją na wschodnich parapetach. Tego dużego podlewam raz dziennie, a te małe co dwa dni. Ale w ubiegłym roku też podlewałam dwa razy dziennie.

[marzena 63]

Moje maluchy tez zrzucały pączki,niektóre nadal to robią ,ale reszta już się uspokoiła i mam nadzieję że wreszcie utrzymają te kwiatki do pełnego rozkwitu żebym chociaż kolor zobaczyła