A mi się marzy na święta uciec na działkę nic nie jeść- by nie przytyćAndziax007 pisze:Paulo pewnie że można pogrzebać w ziemi tylko ja ostatnio kopałam ogródek, żeby się pozbyć trawy a teraz się męczę z zakwasami i obolałymi żebramiPrzez zimę się rozleniwiłam
A tu jeszcze porządki w domu mnie czekają bo to w końcu za tydzień święta
i nie narobić znów żarcia na dwa miesiące 
Oj jak mi się marzy taki maleńki skrawek ziemi Ja już chyba dość poleniuchowałam, a tu jutro na zakupy i mycie okien a mam ich aż 7 i na dodatek podwójneaguka pisze:Porządki nie zając nie uciekną, można trochę poleniuchować :P
Madziu zawsze możesz pojechać na działeczkęLeNka pisze:A mi się marzy na święta uciec na działkę nic nie jeść- by nie przytyć
A ja dużo jem ale w ogóle nie tyję Kasiu życzę Ci z całego serca żeby się spełniło Twoje marzeniekatarzyneczka pisze:Piękny jest Twój ogródeczek i te małe szkodniki w nim
Moje się spełniło żeby mieć własny dom z niedużym ogródkiem Aguko dziękuję a z tego krasnoludka to się uśmiałamaguka pisze:Ślicznie u Ciebie a pod drzewem to nie wiem może krasnoludek:P?
Tak więc nic się nie da na niej na razie robić A domek pewnie kiedyś na niej stanie, ale to się jeszcze zejdzie 
A na razie podziwiam Wasze ogródeczki 
Pracowaliśmy tam całą jesień i tylko połowę udało nam się uporządkować 
)
