Wwwiola - moje domowe roślinki

[alunia]

Piękne fiołeczki
Nie martw się kochana... Każdy z nas z całą pewnością poniósł jakieś straty po zimie

[wwwiola]

Olka514, Agapuszka_83_28, Alunia - dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Co do choroby fiołkowej, to na razie trzyma, ale przechodzi na inne fazy .

[obserwator]

Wiolu piękne te Twoje fiołki.Dobrze że jeszcze mnie ta choroba nie dopadła

[wwwiola]

Obserwatorze - aż sprawdziłam ile jesteś na forum, stawiam na to, że jeszcze Cię dopadnie , już masz jakieś zaczątki, pierwsze egzemplarze .

[obserwator]

Wioluś hahaha te pierwsze egzemplarze mam już od dawna.I nie twierdze tak do końca, że coś tam jeszcze nie nabędę.Bo urody są niesamowitej te fiołki wszystkie.Ale mam nadzieję że przed takimi ilościami się powstrzymam,bo to potem nie ma gdzie upychać.....Może ze dwa czy trzy jakieś ciekawsze kiedyś tam

[wwwiola]

Taaaaaa, ja też tak mówiłam . Najpierw chciałam chociaż jednego odmianowego .... a potem poszło do przodu . Fakt, jestem na etapie, (raczej) nie powiększania kolekcji, z czegoś na pewno zrezygnuję, decyzje po zakwitnięciu .

[hen_s]

Prawda jest taka, że wciąż człowiekowi coś do pełni szczęścia jest potrzeba.
Tu - roślinek nowych, wciąż ładniejszych lub po prostu innych.
To nie mija. Wiem bo "to" mam od lat...

[obserwator]

Wioluś tylko u mnie na parapetach nie ma już tyle miejsca.Więc z racji tego muszę się ograniczać.Tym bardziej że mnie wszystkie kwiaty się podobają...........No chyba żebym sobie taki balkonik jak pan Henryk sprawiła i zamiast kaktusów fiołki trzymała.............Ale nie mam niestety balkonu Lub na szczęście nie mam

[wwwiola]

Nawet jeden kwiatek bardzo cieszy, wiosna idzie dużymi krokami :

Optimara Evergrace




Rebel's Splatter Kake sport



Spring Rose



Double Dip



Jeszcze raz Electric Dreams



Buckeye Irish Lace zauważyłam malusie pączuszki



A tutaj posadzone na wszelki wypadek, rezerwy moich ulubieńców. Takie rezerwy już mi się bardzo przydały, utraciłabym odmianę.

[agata06]

Wszystkie przecudne Spring rose zawładnął moim sercem

[Keetee]

niezłe zapasy zrobiłaś
przezorny zawsze zebezpieczony

[wwwiola]

Agata06 - miałam taki czas, jeszcze przed kwitnieniem mojego Spring Rose, że zastanawiałam się czy warto mieć tego fiołka, chyba napotykałam na zdjęcia nie do końca oddające jego urok. Teraz staram się uchwycić to jego piękno, należy do czołówki moich ulubieńców, tutaj wstawiłam zdjęcia tej czołówki http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=266

Keetee - to tylko ze 30 listków .
Powiem prawdę, że dzięki tej mojej rezerwie mam malusią sadzonkę Byckeye Crushed Velvet, trzymam za nią kciuki. Kolejny fiołek to mój awatarkowy, mój padł, ale mówię sobie spoko, mama ma 2 takie same, ciapnę sobie liścia i już. Okazało się, że mamie też padły te dwa fiołki. Całe szczęście mam jeden ukorzeniony listek .

[hen_s]

Znowu wspaniałe fiołki pokazałaś!
Cudowne!

A i "rezerwa" niczego sobie. Tyle, że trzeba mieć naprawdę dużo miejsca. Jednak jak piszesz się przydaje...
Aż miło do Ciebie zajrzeć - tak tutaj kolorowo i ślicznie.

[Anetta]

sama rezerwa powala, a te kwitnienia prześliczne

[obserwator]

Popieram poprzedniczkę.Kwitnienia niesamowite.A zapasy powalające.Przezorny zawsze ubezpieczony jak to napisała Keete.