Działka ROD Moja radość na emeryturze

[Blueberry]

Piękne widoki z poprzedniego sezonu a kwiatów zawsze jest mało, tylko czasem przydałby się ogródek z gumy

[plocczanka]

Danusiu, kochana, ja naprawdę nic Ci nie pomogę, bo sama eksperymentuję z sianiem pierwiosnków. Aktualnie mam piękne wschody wcześniej wysianych po kilkudniowym przemrożeniu samych nasion w zamrażarce, są to wyłącznie pierwiosnki wyniosłe. Aktualnie na balkonie przetrzymuję pozostałe różne odmiany, których nasiona też wcześniej do zamrażarki wrzuciłam na dwa dni i czekam na efekty. W poniedziałek już przeniosę je do cieplejszego i jasnego miejsca. Metodą prób i błędów w końcu do czegoś się dochodzi, więc mam nadzieję czegoś się nauczyć na własnym przykładzie.
Jak dotąd wysiałam tylko po odrobinie różnych odmian, jeśli eksperyment się nie powiedzie, pozostałe wysieję wg przepisu.

A można wiedzieć, jakie roślinki zamówiłaś w Benexie?
Mnie też kuszą promocjami, ale jak na razie mocno trzymam się postanowienia o niekupowaniu już żadnych nowych kfiotkóf.

Śliczny Twój różowiutki rododendron!

Miłego popołudnia.

[danuta z]

NATALIO! oj tak,tak fajnie by było jak by był gumowy.Brak miejsca to rozciągam w jedną stronę,a jak jeszcze za mało to w drugą,ale by było cudownie.


LUCYNKO!!

Już wiem co zrobię.Teraz wezmę torebki i włożę do zamrażalnika niech sobie poleżą.Potem wysieję i zobaczę co będzie.Jak nie wzejdą to wstawię do lodówki z ziemią i tyle.
Pogoda u nas bardzo mrożna,ale piękna.Fajnie świeci słońce i niebo jest czyste.
Lucynko ja na prawdę mam coś z głową.Kuzynka spytała gdzie mam zamiar to posadzić,a przecież jeszcze mam zamówione u p.Królika.
Te cebulki zamawiałam ze znajomą.
Oto co zamówiłam:lilie drzewiaste 6 szt.Caladium 1 szt.,Alstromeria 1 szt.,Jeżówka żółta i Double Decker po 1 szt.,Inkarwilla biała,Rozwar różowy,.Caladium ma piękne liście więc zamówiłam na próbę.Alstromerię też na próbę ponieważ bardzo mi się podoba.Rozwar to tylko 3 zł.
Mam biały i niebieski więc brakuje mi jeszcze różowego. Inkarwillę mam różową.Białą miałam ale coś się wyprowadziła ,więc jak zobaczyłam muszę mieć.Teraz nie dam zginąć .Zbiorę nasiona i rozmnożę.

Dużo zdrówka i nie chodż bez czapki.

[anabuko1]

Cudne te sasanki.
Zarażasz nimi. oj zarażasz.

[danuta z]

ANIU masz rację sasanki to fajne kwiatki.Ostatnio chciałam białe rozmnożyć,ale coś nie wyszło.Będę próbowała w tym roku.

[inka52]

Witaj Danusiu , widać ,ze jak wszyscy czekamy takich widoków , masz piękną kępkę irysów , to ostatni mój konik

[plocczanka]

Danusiu, zamówienie dość obfite i ciekawe. Gdzie posadzisz? Wiadomo przecież. Upchasz kolanami i łokciami, a zmieścisz na pewno. W końcu przecież nie pierwszy i nie ostatni raz. Każdy z nas miewa takie dylematy i zawsze daje sobie z nimi radę.
Też zwróciłam uwagę na piękną kępkę sasanki i irysów , a narcyz ma ciekawy kwiatek.
Czapki już nie zdejmę na dworze, dostałam nauczkę i sobie ją zapamiętam.
Zdrówko przygarniam, dziękuję i Tobie również samych zdrowych chwil życzę.

Miłej słonecznej niedzieli.

[danuta z]

Witaj TERESKO!
Ja też lubię irysy.Bardzo mi się podobają szczególnie te niskie.A więc także kolekcjonujesz iryski?Widziałam u Ciebie piękne wysokie.

U p.Królika zamówiłam irys germanika.Mam nadzieję,że będzie ładny.

Życzę zdrówka.


LUCYNKO!
Parę z tych kwiatków zamówionych pójdzie do doniczek.Jedną grzędę będę przerabiać wiosną.Miałam to zrobić jesienią ale nie zdążyłam.
Przeznaczam też jedną grzędę na byliny.Mam nadzieję,że jak piszesz upchnę kolanem. .Gdzieś zmieszczę.
Ten irys kupiłam w naszym sklepie po przecenie.Namówiła mnie znajoma która tam pracuje.Kupiłam dwa takie biedne,ale przeżył tylko jeden,właśnie ten.Strasznie mi się rozrósł więc jesienią rozsadziłam i wyszło sporo kłączy.Ciekawe czy zakwitną.
Fakt narcyz fajny,ciekawe czy będzie w tym roku.
Ja ciągle chodzę w czapce a jednak dziś coś mnie gryzie w gardle zmuszając do kaszlnięcia

Miłej nocki.Do jutra.

[Alicja125]

Witaj Danusiu trzymaj się zdrowo bo cos panuje. Życzę zdrówka i słoneczka pozdrawiam Miłego dnia

[plocczanka]

Danusiu, trzymaj się cieplutko, kochana, bo wirusy fruwają w powietrzu i nawet lekkie przeziębienie uaktywnia je w naszym organizmie do n-tej potęgi.
Ja tym razem szybko się z nimi rozprawiłam, zachowując się jak ciężko chory człowiek , dzięki czemu M stanął na wysokości zadania i stał się na czas mojej choroby osobistym pielęgniarzem.

Czytam, że trochę zmian na wiosnę zaplanowałaś, będzie więc sporo pracy, ale efekty mają cieszyć, toteż nie żal ani czasu, ani wysiłku dla osiągnięcia zamierzonego celu.

Dobrego, zdrowego tygodnia, Danusiu.

[Ha-Ah]

Czapeczek jeszcze nie zdejmujemy. Wiruski tylko na to czekają. Zdrówka życzę.

[danuta z]

MARTO! trzymałam się,trzymałam aż mnie coś dopadło.Teraz muszę siedzieć w domu,ale i tak nic straconego bo deszcz i wichura straszna.
Dziękuję za życzenia zdrowia.

Miłego dnia.

LUCYNKO!
Też sporo leżę,ale to ciężka próba.Nie za bardzo lubię leżeć.
Mój mąż też mnie częstował lekami jakie jeszcze miał.Dziś też idzie do apteki bo już nic nie ma.Ja zajadam chleb z masłem,czosnkiem i miodem.
Masz rację Lucynko czeka mnie dużo pracy.Muszę przyciąć jabłonkę,wyciąć pędy starego bzu,zmniejszyć co najmniej o połowę wierzbę.
Zrobić miejsca na lilie .itd.itp.

Dzięki wielkie za życzenie zdrowia.

Pokażę najnowsze zdjęcie pierwiosnka,trawkę od Iwonki i skrętnik skalny który zakwitł kilkoma kwiatkami.

Dużo zdrówka dla Ciebie.








-- 10 lut 2020, o 12:18 --

Witaj HANIU.
Nie zdejmuję czapki tylko jak jestem w sklepie.Niestety ostatnio obok mnie przechodziła kobieta z dziećmi i mijając mnie strasznie mocno kichnęła,może to przez nią.
Dzięki za odwiedziny.

[Iwonka1]

Swoją jedyną torebkę nasion pierwiosnka też wsadziłam do zamrażarki i za kilka dni wysieję. Pierwiosnek chyba omszony, nie pamiętam w tej chwili, a już nie chce mi się wstawać, bo już się nałaziłam dzisiaj
Też skusiłam się na lilie, zmartwienie gdzie je posadzę zostawiając sobie na później. Ale z liliami to niewielki kłopot, wszędzie się zmieszczą, gorzej z innymi roślinami.
Dopiero dzisiaj wysiałam Majesty, na razie tylko jedną doniczkę, tak na próbę. Skoro jednak u Ciebie wykiełkowała, to i u mnie powinna. Tylko jej teraz nie wyzięb, bo ona nie lubi chłodu.
Przy takiej pogodzie można sobie w łóżku poleżeć, tylko szkoda, że razem z chorobą
Kuruj się, bo w końcu przecież zrobi się cieplej

[danuta z]

IWONKO Witaj.
Wielkie dzięki,że przypomniałaś mi o pierwiosnkach.Od razu jak przeczytałam to poszłam i włożyłam moje do zamrażarki.Poczekam 7 dni i potem posieję.Jak nadal nie będą wschodzić to wstawię z pudełkiem do lodówki na następne 7 dni.
Trawka od Ciebie bardzo szybko wzeszła.Mam dwa pojemniki tej trawki.Drugą dziś popikowałam.
Dla lilii wystarczy dziurka i można wsadzić.Ja sobie zaplanowałam jedną taką grzędę właśnie z liliami drzewiastymi ,dzielżanem trawkami,żurawkami.Może jeszcze coś się zmieści?U Pana Królika zamówiłam m.in.Jeżówkę,dzielżan,Lilia drzewiasta "Debby"Więcej już nic nie zamawiam,mam przecież jeszcze dużo różnych nasion.Trawka stoi na takim parapecie gdzie raczej się nie wyziębi.
Otóż to lepiej by było poleżeć "z ładnym chłopakiem" a nie z jakąś brzydką chorobą.
Mąż nakupił mi leków,więc mam co łykać.

Miłego wieczorku.

[Alicja125]

Witaj Danusiu lecz się kochana bo wiosna idzie powolutku, ale idzie. Ja tez w łóżku gardełko boli trzeba się wygrzać. Życzę zdrówka Pozdrawiam.