Tereniu pewno ją mam cieplejszy zakątek w naszym kraju ale dzisiaj bardzo zimno. Ile było minusów w nocy nie wiem ale w bali pokrywa lodowa gruba była po nocy.
Tereniu prusznika nie posiadam ale miałam klonika opatulonego i pies mi złamał przy samej ziemi....też się pozbyłam
Jedną sasankę mam w ogrodzie i już się rozwija
Lodzia to nie jest serduszka...to kokorycz ale jaką....może się doszukam jakiś zapisek
A te poplątane z różą okrywową
Alu to szczególna szachownica bo bardzo wcześnie kwitnie, muszę ją przesadzić po kwitnienia bo miejscówkę ma mało pokazową.
Alu rzeczywiście u mnie sporo drobiazgów już kwitnie...choć dzisiaj bardzo zimno.
Pokazały się krokusy które były kupione w grudniu z wyprzedaży za grosze.
Marysiu narzekałam na korony ale pewno wychodzą choć takie miernoty chyba będą, nie wiem czy nawet zakwitną.
Różeniec rośnie i zapytam Ciebie czy masz sposób na niego aby to rozmnożyć ?
Eluniawitaj u mnie miło

masz psie straty

ja nie mam psa a mam psie straty.
Miewam na służbie takiego
I też mi taranuje co nieco...złamał mi Klona Atropurpreum u samej ziemi...nic mi nie pozostało tylko uzupełnić.
Ciemierniki ładnie rosną i jak Paweł będzie koło mnie to mu zapakuję i Ciebie poinformuję.
Mam Trojeść krwistą białą już przepikowaną mogę jedną sadzonką poczęstować.
Tak mi zaszalały Kalie.....miałam w ubiegłym roku w donicy i tak je zostawiłam na zimę, wzięłam do ciepełka A one poszalały.
Ewka i u Ciebie zrobi się lepiej...też przyjdzie czas kiedy będziemy podziwiały.
U mnie jednak ciepłej w centrali.
Pierwiosnek już z pąkiem
