Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 6

[plocczanka]

Marysiu [Maska] - skoro tak uważasz.... Poczekam więc do wtorku.
U nas heliotrop nie jest deficytowy. Wystarczy pójść na ryneczek. Szczególnie w sobotę.


Takie niebo pożegnało mnie dzisiaj i takim obrazkiem ja się dzisiaj z Wami żegnam.


Spokojnej nocy, kochani.

[TerDob]

Witaj Lucynko !!
Cudowne sieweczki a właściwie to już sadzonki ale tego masz
Fuksja pięknie się odnowiła a jak obsypie się kwiatuszkami to dopiero będzie radość
Lucynko u mnie też dwie chryzantemy przezimowały tylko i nawet nie wiem czy doczekają wiosny , podobnie nie wiem jakie jednak chryzantemy trzeba na zewnątrz trzymać i rozmnażać
Pozdrawiam cieplutko i zdrówka i słoneczka życzę

[Malvy]

Jak to się nie udało, Lucynko jak się udało (ukorzenić) bardzo ładne sadzonki chryzantem

[Blueberry]

Że krwawnik urośnie, nie mam wątpliwości lubię patrzeć na dziki wiosną, wygląda dokładnie tak samo - małe, zieloniutkie paprotki

[danuta z]

Cześć pracy Lucynko!!!
Mylę,że zanim będziesz wysyłać to urosną i zajmą dużo miejsca a tak naprawdę to jak Ci się udadzą sadzonki chryzantem i to są
zimotrwałe to chętnie się nimi zaopiekuję. Będziesz musiała mi napisać jak podać mój adres lub email czy co bo jeszcze w tym temacie
jestem ciemna.
Do nas przyszła zima.Jest cudownie jak w bajce. Biało wszędzie. Zrobiłam trochę zdjęć i nagrałam filmik.

Zdrówka życzę. Danuta.

[plocczanka]

Witajcie!
Na działce nie byłam. Wystraszyła mnie niepewna pogoda. Niskie chmury, szarobury ranek i choć nie padało, to cały czas straszy deszczem.
W tej sytuacji, żeby nie umrzeć z nudów, postanowiłam zająć się kolejnymi wysiewami. Całe pół dnia mi to zajęło.
Ponieważ miałam za mało ziemi, wybrałam się do Brico, ale w portfelu miałam zbyt dużo kasy, więc coś nie coś wpadło mi do koszyka. Samo!

Cebulica dwulistna 'Rosea' i puszkinia.

Orliki.







Tygrysówka pawia.

Eukomis.

Szczawik.

Lilie trąbkowe.

Od dawna już informuję M, że nie wolno mnie samej wypuszczać z domu, szczególnie do ogrodniczych. Albo mi jednak nie wierzy, albo jest tak pewny mojej umiejętności ograniczania wydatków, albo zwyczajnie jest pewien, że kasy nam tak czy inaczej nie zabraknie, bo pozwala mi na szaleństwa zakupowe i nawet o koszty nie pyta. Gdyby wiedział, ile kasy poszło na internetowe zakupy..... Ale spoko. Nie wie.


Tereniu [TerDob] - nie, jeszcze nie sadzonki, za małe i delikatne jeszcze.
Z fuksji jestem naprawdę zadowolona i ogromnie zaskoczona, że tak ładnie dała się przechować na parapecie. Będą sadzonki. Mam ukorzeniacz, jutro zajmę się ukorzenianiem.
W ubiegłym roku wszystkie sadzonki chryzantem ukorzeniły mi się i one przezimowały na działce. Wszystkie żyją. W tym roku poniosłam fiasko.
Życzenia przyjmuję z wdzięcznością i wzajemnie życzę Ci zdrówka i słoneczka oraz ciepełka.

Malwinko - w porównaniu do ubiegłorocznych osiągnięć w ukorzenianiu chryzantem tegoroczne wypociny są bylejakie.

Natalko - to niech te paprotki rosną i kwitną.

Danusiu [danuta z] - trafiłaś w sedno.
Faktycznie popracowałam sobie dzisiaj solidnie podczas siewów, aż mnie nogi bolą.
Z chryzantemami cieniutko, ale jeśli coś jeszcze się pokaże, głównie na działce, będziemy dzielić.
Mówisz, że zimę masz.... Ja nie chcę zimy, !!! więc nawet nie próbuj dmuchać jej w moją stronę.

Danusiu, prywatnie porozumiewamy się poprzez pw. Na dole pod postem jest taki skrót. Klikamy na niego i ukazuje się okienko, w którym wpisujemy informację, po czym wysyłamy do konkretnej osoby, podając jej nik.
Kochana, zrobimy tak, że ja wyślę do Ciebie pw, a Ty spróbuj mi odpowiedzieć.
O tym, że ktoś wysłał do Ciebie pw, zostaniesz powiadomiona w prywatnej poczcie meilowej.

Dziękuję i wzajemnie zdrówka życzę.

[apus]

Oj z tymi samo wpadającymi do koszyka rzeczami, to też mam problem... przechodziłam w Lidlu obok półki z nasionami i wpadły mi petunie oraz ślazówka.
Lucynko tygrysówka ma piękne kwiaty, a szczawik mam w donicy, tzn. chyba miałam, bo donicę zostawiłam na zewnątrz On nie lubi gorącego słońca, można z donicą po ogródku biegać

[marpa]

Zakupy wspaniałe poczyniłaś Lucynko . Ja wchodzę do ogrodniczego i wychodzę jakoś nie spotykam niczego co chciałabym mieć ...Właściwie to chyba za dużo mam tych chabazi i już nawet chciejstw nie mam...
U mnie niespodziewanie był przepiękny, słoneczny ,bezwietrzny,cieplutki ,no taki wymarzony dzień... Jutro ma padać i chłodno dzisiaj pojechałam właściwie rozsiać nawozy a udało się wiele zrobić! Na noc słyszę zapowiedź opadów deszczu ze śniegiem ...
Podziwiam Twoje zasiewy ja ani jednego ziarenka jeszcze nie posiałam, a obiecuję sobie codziennie..

[Malvy]

Uf, co za szczęście Lucynko, że u mnie Brico nie ma, a z lenistwa nauczyłam się chodzić do sklepu tylko raz w tygodniu W ten sposób oszczędzam na jeden duży wypad co jakiś czas
A teraz ponapawam się Twoimi zakupami

[witch]

Cudowne roślinki kupiłaś Lucynko. Niech zdrowo rosną i będą ozdobą Twojego ogrodu.

[iwona0042]

No wszystko przez ten brak ziemi w domu , ale zakupy fajne, orliki super u mnie też dziś prószyło Lucynko, ale na szczęście szybko ginęło to białe, nie wypowiem tego słowa, o nie

[plocczanka]

Basiu - to jest nas więcej, którym dziwnym trafem same torebeczki z nasionami, same kapersy z sadzonkami, same cebule kwiatowe tudzież rozmaite akcesoria ogrodowe wpadają do koszyków.
Tygrysówkę kiedyś już miałam na działce. Bardzo mi się podobała, ale później SKS nie pozwolił mi pamiętać o niej. Dzisiaj sama mi wpadła w oko i już jej nie odpuściłam.
Szczawik też mam, ale taki z ciemnymi listkami i białymi kwiatkami. Teraz będą dwa różne. U mnie na skalniaku. Tam jest fragment z półcieniem.

Maryniu - nie wierzę, że nie masz chciejstw. Każda z nas je posiada, tylko nie każda potrafi nad nimi zapanować. Ja nie potrafię. Mam za słabą silną wolę.
Kochana, Ty sobie nie obiecuj, tylko siej, bo później będzie Ci smutno, że nic nowego do sadzenia na działkę nie wieziesz.

Malwinko - widzisz, gdyby mi ziemi nie brakło, siedziałabym w domu i siała.
Ale brakło i poszłam. Na całość!
Nie przyjemniej byłoby napawać się własnymi nowymi nabytkami ogrodowymi?

Aguniu [witch] - dziękuję.
Będę dogadzać swoim roślinkom, żeby dobrze rosły.

Iwonko [00..] - nie, nie wypowiadaj. Ja też na wszelki wypadek buzię na suwak.
Wiesz, na wszelki wypadek kupiłam malutki woreczek ziemi, bo może gdy znowu mi jej zabraknie, to coś jeszcze do koszyka wpadnie....

[coco12]

Lucynko kupiłaś rzeczywiście śliczne orliki ,u mnie nie ma niestety brico a podczas ostatniej wizyty w mrówce widziałam śliczne piwonie -a raczej puste pudełko po nich. A szkoda były po niecałe 6zł. Nawet na zakupach trzeba mieć szczęście . A tak poza tym lubię kwiatki z biedronki i już się nie mogę doczekać kiedy będę mogła coś wybrać

[Malvy]

ależ oczywiście Lucynko, że byłoby wspaniale podziwiać własne zakupy, ale nastawiłam się w tym roku (za namową Mamy) na duże rośliny zimozielone, żeby nam tak nie wiało i na roślinki od forumek, a tu trzeba trochę poczekać, aż powystawiają co mają, więc obiecując sobie późniejszą rozpustę łatwiej jest mi sobie odmówić teraz

[Maska]

Lucynko! ach to Twoje Brico
Mam takie orliki kiedyś kupiłam w Auch i ładnie rosną, a jeden sieje się na potęgę
Dwie pierwsze roślinki mnie zainteresowały, ale niestety jutro jak nie zrobią w końcu pojazdu to mogę sobie pomarzyć o sklepach z roślinami, a mam powód żeby skoczyć do Auch...bo to takie moje brico
Tygrysówkę dostałam jako gratis od Starkla i ładnie kwitła, ale jeden sezon po wykopaniu wsadzona już nawet nie wyszła Lelijka ładniusia, niech Ci ładnie rosną Lucynko! dobrej nocy