Kawałeczek słońca na ziemi
- beacia0088
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2599
- Od: 25 lis 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Zuziu piwonie cudne
,ale reszta też piękna.Ja łubin mam z nasion więc w tym roku nie będą kwitły,ale mam nadzieję,że na przyszły tak będzie no i malwy też myślę,że zakwitną za rok.Róża śliczna pełna,zakochałam się w tych kwiatach 
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
U Ciebie pada?? u mnie niestety nie 
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Zuza, zachwyciłam się piwonią Shirley Temple. U mnie piwonie nie mają szans niestety.
Zazdroszczę deszczu, moja piękna trawka wygląda już jak ściernisko a powojniki przekwitają w mgnieniu oka, to samo rododendrony.
Zazdroszczę deszczu, moja piękna trawka wygląda już jak ściernisko a powojniki przekwitają w mgnieniu oka, to samo rododendrony.
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
A u mnie już obsypany kwiatamiLady-r pisze:Co do powojnika to na pewno nie Jan Pawel II mam go i jeszcze nie kwitnie jest późniejszy i chyba ma większe kwiaty.
Obstawiam tak jak Jurek
Pozdrawiam. Ewa
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Piwonia cudna - uwielbiam te kwiaty i ich zapach no i zauroczył mnie biały łubin.
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Ciężko się przekonać jak się jakiegoś kolorku nie lubi mi np żółte róże się podobają inne żółte kwiaty już tak średnio. Czerwone róże mam i to całkiem sporo ale żadnej nie kupowałam tak jak pisałam jak coś czerwonego to nie przeze mnie kupione
W ogrodniczym zareklamować to tak nie bardzo bo oni zazwyczaj są zieloni tak jak te roślinki co sprzedają i na pewno by oczy wywalili na ciebie o co ci chodzi kobieto. Róża NN śliczna mi tam się bardzo podoba. Trzymam kciuki za ukorzenienie jaśminu
W ogrodniczym zareklamować to tak nie bardzo bo oni zazwyczaj są zieloni tak jak te roślinki co sprzedają i na pewno by oczy wywalili na ciebie o co ci chodzi kobieto. Róża NN śliczna mi tam się bardzo podoba. Trzymam kciuki za ukorzenienie jaśminu
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Zuza - posiedziałabyś na miejscu, a Ty biegasz 'po kominach'
.
Żółte róże są śliczne, takie słoneczne, rozjaśniające. Co ciekawe, patrząc na odmiany, to jest ich niewiele
. Za mną od zimy 'chodzi' The Pilgrim. Tylko przecież jednej nie kupię, a na więcej miejsca nie ma
.
Żółte róże są śliczne, takie słoneczne, rozjaśniające. Co ciekawe, patrząc na odmiany, to jest ich niewiele
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Witaj Zuza, wpadłam i wpadłam
. Masz śliczny ogród, taki uporządkowany i jakie rośliny
, bez i jaśminowiec po prostu
.
Wszystko elegancko, sukcesywnie zrobiliście, wpierw dom, później ogród i to z jakim efektem. Altana i skrzynie na warzywa, kwietniki robione przez męża
. Będę zaglądać i podglądać
.
Wszystko elegancko, sukcesywnie zrobiliście, wpierw dom, później ogród i to z jakim efektem. Altana i skrzynie na warzywa, kwietniki robione przez męża
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Dwa pomidory i jakaś dynia została w kannach przy podjeździe. Niech sobie radzi, z naturą nie będę walczyć
Goździki pięknie na pewno pachną, gdzieś jeszcze powinnam mieć, ale muszę przesadzić z półcienia na słońce, bo coś nie kwitną
Piękny łubin! Ja zamierzam zwiększyć ich liczbę w ogrodzie, bo to fajny wiejski akcent. Będzie pasował do moich wiejskich dalii i floksów 
Goździki pięknie na pewno pachną, gdzieś jeszcze powinnam mieć, ale muszę przesadzić z półcienia na słońce, bo coś nie kwitną
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Beata, piwonie uwielbiam, choć u mnie jeszcze nie tak obficie kwitną bo młode, zaledwie dwulatki. Ale kiedyś to będzie pięknie...
Łubin kupiłam sadzonkę białego i różowego. Biały już kwitnie, a różowy był kupiony "na odratowanie" bo taki zabiedzony był i dopiero się teraz wzmacnia w ziemi.
Elwi, poszperałam w tych piwoniach w necie i moich zapiskach i okazało się że namieszałam z nimi
Biała, którą opisałam jako Shirley Temple to w rzeczywistości Festiva Maxima, Shirley Temple też mam, ale jeszcze mi nie kwitła. Natomiast różowa kupiona była jako Sarah Bernhardt, ale też zastanawiałam się czemu nie jest taka pudrowa jaka miała być. Mam jej dwa krzewy, drugi jeszcze nie kwitł. Ciekawe czy jak zakwitnie też będzie Aleksandrem Flemingiem, czy jednak SB. Wszystko pokręcone
Dorcia, pewnie i u Ciebie w końcu popadało. U mnie padało prawie trzy dni. Teraz nareszcie wyszło słońce, dosłownie z pół godziny temu
Jolu, przepraszam, pomyłka
Shirley Temple to w rzeczywistości Festiva Maxima, ST jeszcze mi nie kwitła, w zeszłym roku sadzone nie wszystkie kwitły, a w tym roku dopiero dwie z ośmiu. Moja trawa to też słoma, mam nadzieję, że po tych deszczach się zregeneruje, choć wysuszone place trzeba będzie raczej wymienić 
Ewka, ja po zdjęciu też obstawiam JPII, zobaczymy jak zapoda więcej kwiatów
Justyna, ja też uwielbiam piwonie
, a łubin u mnie pierwszy rok. Czekam jeszcze na odratowany ze szkółki różowy.
Anita, z jaśminem będę pamiętała o tobie również. No właśnie jak chodzi o te zakupy w ogrodniczych, to też czasami loteria. Trudno, będę musiała ją tolerować, moja mama by się zapłakała jak bym ją wycięła
Aniu, musisz nagłośnić po rodzinie, że chodzi za tobą The Pilgrim. Może na jakieś imieninki lub urodzinki Ci się skapnie
Witaj Dorotko
dziękuję za komplemeciki również w imieniu eMa
Zaglądaj i podglądaj, a jak czasami coś skrobniesz, to też będzie super 
Miłka, dynia zżarty gatunek, wyżre kanną wszystko z ziemi

A goździki pewnie pachną, ale musiała bym zrobić pad na glebę, żeby się dowiedzieć, bo one miniaturkowe są. Ale kwitną słodko.
Łubin kupiłam sadzonkę białego i różowego. Biały już kwitnie, a różowy był kupiony "na odratowanie" bo taki zabiedzony był i dopiero się teraz wzmacnia w ziemi.Elwi, poszperałam w tych piwoniach w necie i moich zapiskach i okazało się że namieszałam z nimi

Biała, którą opisałam jako Shirley Temple to w rzeczywistości Festiva Maxima, Shirley Temple też mam, ale jeszcze mi nie kwitła. Natomiast różowa kupiona była jako Sarah Bernhardt, ale też zastanawiałam się czemu nie jest taka pudrowa jaka miała być. Mam jej dwa krzewy, drugi jeszcze nie kwitł. Ciekawe czy jak zakwitnie też będzie Aleksandrem Flemingiem, czy jednak SB. Wszystko pokręcone

Dorcia, pewnie i u Ciebie w końcu popadało. U mnie padało prawie trzy dni. Teraz nareszcie wyszło słońce, dosłownie z pół godziny temu

Jolu, przepraszam, pomyłka
Shirley Temple to w rzeczywistości Festiva Maxima, ST jeszcze mi nie kwitła, w zeszłym roku sadzone nie wszystkie kwitły, a w tym roku dopiero dwie z ośmiu. Moja trawa to też słoma, mam nadzieję, że po tych deszczach się zregeneruje, choć wysuszone place trzeba będzie raczej wymienić 
Ewka, ja po zdjęciu też obstawiam JPII, zobaczymy jak zapoda więcej kwiatów

Justyna, ja też uwielbiam piwonie
, a łubin u mnie pierwszy rok. Czekam jeszcze na odratowany ze szkółki różowy.Anita, z jaśminem będę pamiętała o tobie również. No właśnie jak chodzi o te zakupy w ogrodniczych, to też czasami loteria. Trudno, będę musiała ją tolerować, moja mama by się zapłakała jak bym ją wycięła

Aniu, musisz nagłośnić po rodzinie, że chodzi za tobą The Pilgrim. Może na jakieś imieninki lub urodzinki Ci się skapnie
Witaj Dorotko

Miłka, dynia zżarty gatunek, wyżre kanną wszystko z ziemi

A goździki pewnie pachną, ale musiała bym zrobić pad na glebę, żeby się dowiedzieć, bo one miniaturkowe są. Ale kwitną słodko.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Hej.
Na moje oko ten powojnik to Jan Paweł II. Mój ma identyczne kwiaty.
Ale skoro Jurek nie powiedział jeszcze ostatniego słowa...
... to czekamy.
Kochana bardzo podoba mi się ta Twoja pomyłkowa róża, w kolorze pudrowego różu. No cudo jak dla mnie!
Komu jak komu ale Tobie to żółcianych pomyłek nie zazdroszczę.
Ale skoro blednie w trakcie rozkwitania, to może nie męcz tej róży..? Albo... wyślij mnie a ja wyślę Tobie moją Flamentanz...
Kochana zapodaj linka na PW skąd wytrzasnęłaś takie fajne emotki.
Na moje oko ten powojnik to Jan Paweł II. Mój ma identyczne kwiaty.
Kochana bardzo podoba mi się ta Twoja pomyłkowa róża, w kolorze pudrowego różu. No cudo jak dla mnie!
Komu jak komu ale Tobie to żółcianych pomyłek nie zazdroszczę.
Kochana zapodaj linka na PW skąd wytrzasnęłaś takie fajne emotki.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Śliczny ten biały łubin. Taki czyściutki, niewinny i stoi 'na baczność'.
Podeślij trochę wody z nieba, bo u mnie Sahara.
Podeślij trochę wody z nieba, bo u mnie Sahara.
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
CO wy tak tych żółtych różyczek nie lubicie przecież one ładniutkie są takie radosne. Moją żółtą angielską cała rodzinka zachwycona mi też się podoba chociaż wolałabym różową ale ta żółta nie jest zła.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kawałeczek słońca na ziemi
Ogród chociaż stosunkowo młody, to widać, że przemyślany i zaplanowany. A rabaty ciekawe-szczególnie podobają mi się Twoje rododendrony. Swego czasu szukałam Rasputina, ale nie mogąc kupić go w pobliskich ogrodniczych, padło na Marcel Menard ( też fioletowy )
Będę zaglądać, bo czytałam, że zainfekowała Cię "różyczka"
Jeśli chodzi o te pomyłkowe róże, to z tą żółtą nie pomogę. Natomiast różowa wygląda na Queen Elizabeth. Jeśli masz jej więcej zdjęć to proszę wrzuć, popatrzymy... A tak z ciekawości może nie doczytałam, gdzie kupiłaś te pomyłkowe odmiany?
PS. Dołączam do pytania Aneczki o emotikonki.


