Tak się przyglądam Twojej koralowej różyczce..i wiesz, to może być Coral Palace
Mój ogród wśród łąk część 4
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Małgosiu, pamiętam zeszłoroczne cynie...Mnie też bardziej przypadły do
te kolorowe. Idąc za Twoim przykładem, wysiałam na próbę u siebie i na małym kawałku rosną
Wyglądają prześlicznie...W przyszłym roku wysieję ich znacznie więcej
Tak się przyglądam Twojej koralowej różyczce..i wiesz, to może być Coral Palace
...Mam tę różę i jest rzeczywiście
. Natomiast Twoja niesamowicie kwitnie
To jest jeden krzaczek?
Tak się przyglądam Twojej koralowej różyczce..i wiesz, to może być Coral Palace
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Małgoś, lawendowe zbiory
Wyobraź sobie, że jak nie mam ani jednego krzaczka. Kolorowe cynie były ładniejsze, też je lubię taki mix kolorów. Moje zaczęły kwitnienie.
Pozdrawiam - Justyna
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Gosiu ważne co przed bramą i co za bramą, obwyda widoki są cudne i zgrane ze sobą. Co do cyni to się nie wypowiem, wiesz jaki mam do nich stosunek
. Ale ta cienista w słońcu rabatka bardzo fajnie wyszła, nie wstawiałaś jej chyba wcześniej. 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Lawendy sporo zebrałaś,u mnie tylko jeden krzaczek ma długie pędy,gdzie kupujesz swoją? 
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Małgosiu
Widok z bramą masz piękny nie dziwię, że Cię uspokaja
Przepiękne rabaty przed domem. Rabata hostowo ? żurawkowa piękne się prezentuje
Twoja ulubienica zakwitła przepiękną ilością kwiatuszków
Busz powojnikowy nieźle sobie poszalał cudnie wygląda
Juki pięknie zaczynają kwitnąć
W nowym, moim brzozami szumiącym wątku pojawił się nowy wpis a zaraz pojawi się kolejny
Przepiękne rabaty przed domem. Rabata hostowo ? żurawkowa piękne się prezentuje
Twoja ulubienica zakwitła przepiękną ilością kwiatuszków
Busz powojnikowy nieźle sobie poszalał cudnie wygląda
Juki pięknie zaczynają kwitnąć
W nowym, moim brzozami szumiącym wątku pojawił się nowy wpis a zaraz pojawi się kolejny
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Gosiu lawendy jeszcze nie ścięłam, bo kończy właśnie kwitnienie. W niedzielę jednak wyjeżdżamy to muszę ją koniecznie ogolić przed wyjazdem. Tak samo kocimiętkę.
Ja jestem w gronie nielicznych, którym bardziej podobają się te jaśniutkie cynie. Pięknie się komponują z mocnym różem róży i niebieskością powojnika.
Piękna jest ta rabata przy bramie!
Tak samo mnie urzekła żurawkowa obwódka z żeniszkami. Wygląda to obłędnie! Chyba u siebie zrobię tak w przyszłym roku. Chyba... bo jak znam życie to zapomnę.
Ja jestem w gronie nielicznych, którym bardziej podobają się te jaśniutkie cynie. Pięknie się komponują z mocnym różem róży i niebieskością powojnika.
Piękna jest ta rabata przy bramie!
Tak samo mnie urzekła żurawkowa obwódka z żeniszkami. Wygląda to obłędnie! Chyba u siebie zrobię tak w przyszłym roku. Chyba... bo jak znam życie to zapomnę.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Małgosiu, ...Brama na wciąż otwarta, przechodniom ogłasza, że gościnna i wszystkich w gościnę zaprasza...
Pierwsze, co przyszło do głowy, jak zobaczyłam te łany i Twoją bramę. Przepiękny widok.
Przy lawendzie się narobiłaś, aż muszę i moją ściąć, bo już chyba czas.
Nie sieję jednorocznych, nawet nie wiem czemu. A przecież takie potrafią być piękne. Jedydny wyjątek robię dla śmierdziuszków. Jakoś bez nich nie wyobrażam sobie warzywnika.
Ogród piękny, rozkwita barwami, formami. Podoba mi się.
Serdeczności zostawiam.
Pierwsze, co przyszło do głowy, jak zobaczyłam te łany i Twoją bramę. Przepiękny widok.
Przy lawendzie się narobiłaś, aż muszę i moją ściąć, bo już chyba czas.
Nie sieję jednorocznych, nawet nie wiem czemu. A przecież takie potrafią być piękne. Jedydny wyjątek robię dla śmierdziuszków. Jakoś bez nich nie wyobrażam sobie warzywnika.
Ogród piękny, rozkwita barwami, formami. Podoba mi się.
Serdeczności zostawiam.
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Ach ... ten twój widok jak zwykle piękny !
Jednak chyba z tą rabatką to ładniejsze są aktualne połączenia
Jednak chyba z tą rabatką to ładniejsze są aktualne połączenia
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Podoba mnie się ta rabata żurawkowo-hostowa
. Jest taka w sam raz - jeszcze nie za mocno rozrośnięta. Potem wszystko się połączy i już będzie inny widok. Powojnik faktycznie zaszalał - śliczny.
Cynie 'zgapiłam' od Ciebie, ale już się nie będę w to bawić, za mizerne efekty
.
Cynie 'zgapiłam' od Ciebie, ale już się nie będę w to bawić, za mizerne efekty
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Witaj Małgosiu,widoki obłędne,,tylko siedzieć by się chciało u Ciebie,to jest Twój piękny raj ,nawet nie wiem co powiedzieć bo gębę mi zatyka,pozdrawiam i miłego wieczorku 
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Betinko - Babciami powiadasz....hm ja zostanę babcią niebawem, według ostatnich prognoz uczonych kolegów to 27 listopad jest brany pod uwagę. Czyli dwa tygodnie do przodu albo do tyłu. Namawiam synową, żeby rodziła w grudniu, bo fajniejszy miesiąc
. A co do obliczania czasu do emerytury....ja dzięki tym sposobom ułatwiam sobie życie. Mam jeszcze nadzieję, że doliczą mi szkodliwe i mogę iść od 55
Wjazd cyniowy musi być koniecznie kolorowy.
Marysiu - Jak dla mnie to koloru nigdy dość ....w ogrodzie oczywiście. Żeniszki to moje odkrycie tego sezonu. Kolor prawie że fluorescencyjny. I sama sobie wyhodowałam...Różę Dorotka nazwała Coral Palace.
Miłeczko - Powojnik poszalał, on chyba Polish Spirit się zwie. Szalony gość z niego. Co roku golony do zera a jak odbija to pożera wszystko wokoło i jak już nie ma miejsca to się po ziemi wije i okręca okoliczne roślinki. Muszę mu podstawić większ obelisk.
Cynie są proste w uprawie...no tak, ale ja nie mam ślimaków.
Aguś - Teraz przyjeżdża maszyna i ona wiąże. Chyba jakoś tak. To dziwne, bo jak tu mieszkam, zawsze kosili pole i załatwiali sprawę z polem do południa, jak byłam w pracy. Jadę rano, jest zboże....wracam ...nie ma nic.
Sylwia - Czytałam o uwiądzie, ale może nie wszystkie odmiany są wrażliwe? Mam kilka powojników, ale żaden z nich nie choruje. Jedynie mączniak pod koniec lata. Zaliczam powojniki do dość łatwych roślin, o ile spełni się kilka najważniejszych zasad podczas pielęgnacji. One są silne, potrafią odbić od korzenia. Mam takie dwa hardkory...co już je pochowałam w myślach a one szaleją obecnie swoimi kwiatami.
Soniu - U Ciebie cieplej, to szybciej wszystko kwitnie. Ja na północy mam zawsze opóźnienie. Jasne cynie wprowadzają ciszę i spokój na rabatę, może i fajnie, ale wiesz co, ja kolorem żyję, ognistym i szalonym ogrodem lata. Potem tak długo zima, szarości.
Aniu - Poszalej też z rabatą, będziemy miały obie
A ryk maszyn w nocy
.
Dorotko 350- Dziękuję.To ona na bank. Oglądałam i porównywałam i ....bingo. Cudna jest, kwitnie obficie do samej zimy. A kolor to z daleka widać. Mój jest jeden krzaczek, taka jest ogromna.
Cynie za rok będą kolorowe, koniecznie.
Justynko - Posadź koniecznie sobie lawendę. Widziałam ostatnio w cukierni ciasteczka lawendowe.Ja na bakier z pieczeniem, ale lawendę mam już w każdej szafie mojej i znajomych. Te jasne cynie posieję za rok, ale w innym zestawieniu, na kolorowych rabatach.
Dorotko - Rabatę pokazałam na jesieni, jak ją tworzyłam. Chyba w poprzedniej części, jakoś we wrześniu. To taka nowość, bo miałam plan, a wyszło buszowato....i musi tak być.
Aniu 77 - Lawendę kupowałam w sklepie ogrodniczym. Nie wiem jaka to odmiana, ale bardzo zdrowa i mrozoodporna. Dwa krzaczki mam od znajomej, która wyhodowała je z nasion. Różnią się od moich kupowanych w sklepie, są niższe, ale kwiaty mają pełniejsze i głębszy odcień fioletu. Też fajne
Paulinko - Byłam, zaglądałam. Robi się coraz ciekawiej, ale skąpisz zdjęciami, a widzę, że ogród wart obfocenia.
Aniu Aneczko - Żeniszki polecam, są boskie. Rozrastają się w fajne kępy, obficie kwitną, a kolor...aż razi tą niebieskością.
Rozumiem, że rozpoczynasz urlop? Ja jeszcze dwa tygodnie i ...też urlop. Baw się dobrze
Dorotko Dorkowo - Moja brama otwarta non stop, nikt nie zamyka, bo za dużo się kręcą jeżdżąc w tą i z powrotem. Nie lubię sama, jak jest zamknięta. Na noc musi. A rano otwieram i jak jestem w domku to cały czas otwarta. Wita gości
Jednoroczne wspaniale uzupełniają miejsca na rabatach. Może troszkę roboty wczesną wiosną, ale warto. Ja jednoroczniakom nie odpuszczę tak łatwo, a zwłaszcza cyniom, kosmosom, nagietkom ( polecam do warzywniaka), astrom. One są na liście obecności co roku. Od obecnego sezonu wiem, że nie odpuszczę też czarnuszkom i ostróżeczce jednorocznej.Mogę słać nasionka po zbiorach.
Mati - Dziękuję za miłe słowa. Wiesz, gusta są różne i dlatego ludzie są różni i dlatego tacy fajni i ciekawi
Aniu Pulpa -
Wiem, wiem...zresztą troszkę oczekuję na rozrost roślin na tej rabacie, ale boję się efektu. Cóż, nadmiar rozdam,,,,a potem się pomyśli 
Martuś - Dziękuję za słowa uznania. Nie wiem co powiedzieć....
Jednoroczne kwiatki mają swój urok. Poniżej czarnuszka. Cudowna roślinka.

Jeżówki odmianowe miło mnie zaskoczyły.

Dalej jednoroczne ostróżeczki

Czas floksów nadszedł...moja babcia mówiła na nie żniwnik


Cóż, u mnie zestawienia kolorystyczne zawsze szokują...


Ale Lulci to nie przeszkadza


Wjazd cyniowy musi być koniecznie kolorowy.
Marysiu - Jak dla mnie to koloru nigdy dość ....w ogrodzie oczywiście. Żeniszki to moje odkrycie tego sezonu. Kolor prawie że fluorescencyjny. I sama sobie wyhodowałam...Różę Dorotka nazwała Coral Palace.
Miłeczko - Powojnik poszalał, on chyba Polish Spirit się zwie. Szalony gość z niego. Co roku golony do zera a jak odbija to pożera wszystko wokoło i jak już nie ma miejsca to się po ziemi wije i okręca okoliczne roślinki. Muszę mu podstawić większ obelisk.
Cynie są proste w uprawie...no tak, ale ja nie mam ślimaków.
Aguś - Teraz przyjeżdża maszyna i ona wiąże. Chyba jakoś tak. To dziwne, bo jak tu mieszkam, zawsze kosili pole i załatwiali sprawę z polem do południa, jak byłam w pracy. Jadę rano, jest zboże....wracam ...nie ma nic.
Sylwia - Czytałam o uwiądzie, ale może nie wszystkie odmiany są wrażliwe? Mam kilka powojników, ale żaden z nich nie choruje. Jedynie mączniak pod koniec lata. Zaliczam powojniki do dość łatwych roślin, o ile spełni się kilka najważniejszych zasad podczas pielęgnacji. One są silne, potrafią odbić od korzenia. Mam takie dwa hardkory...co już je pochowałam w myślach a one szaleją obecnie swoimi kwiatami.
Soniu - U Ciebie cieplej, to szybciej wszystko kwitnie. Ja na północy mam zawsze opóźnienie. Jasne cynie wprowadzają ciszę i spokój na rabatę, może i fajnie, ale wiesz co, ja kolorem żyję, ognistym i szalonym ogrodem lata. Potem tak długo zima, szarości.
Aniu - Poszalej też z rabatą, będziemy miały obie
Dorotko 350- Dziękuję.To ona na bank. Oglądałam i porównywałam i ....bingo. Cudna jest, kwitnie obficie do samej zimy. A kolor to z daleka widać. Mój jest jeden krzaczek, taka jest ogromna.
Cynie za rok będą kolorowe, koniecznie.
Justynko - Posadź koniecznie sobie lawendę. Widziałam ostatnio w cukierni ciasteczka lawendowe.Ja na bakier z pieczeniem, ale lawendę mam już w każdej szafie mojej i znajomych. Te jasne cynie posieję za rok, ale w innym zestawieniu, na kolorowych rabatach.
Dorotko - Rabatę pokazałam na jesieni, jak ją tworzyłam. Chyba w poprzedniej części, jakoś we wrześniu. To taka nowość, bo miałam plan, a wyszło buszowato....i musi tak być.
Aniu 77 - Lawendę kupowałam w sklepie ogrodniczym. Nie wiem jaka to odmiana, ale bardzo zdrowa i mrozoodporna. Dwa krzaczki mam od znajomej, która wyhodowała je z nasion. Różnią się od moich kupowanych w sklepie, są niższe, ale kwiaty mają pełniejsze i głębszy odcień fioletu. Też fajne
Paulinko - Byłam, zaglądałam. Robi się coraz ciekawiej, ale skąpisz zdjęciami, a widzę, że ogród wart obfocenia.
Aniu Aneczko - Żeniszki polecam, są boskie. Rozrastają się w fajne kępy, obficie kwitną, a kolor...aż razi tą niebieskością.
Rozumiem, że rozpoczynasz urlop? Ja jeszcze dwa tygodnie i ...też urlop. Baw się dobrze
Dorotko Dorkowo - Moja brama otwarta non stop, nikt nie zamyka, bo za dużo się kręcą jeżdżąc w tą i z powrotem. Nie lubię sama, jak jest zamknięta. Na noc musi. A rano otwieram i jak jestem w domku to cały czas otwarta. Wita gości
Jednoroczne wspaniale uzupełniają miejsca na rabatach. Może troszkę roboty wczesną wiosną, ale warto. Ja jednoroczniakom nie odpuszczę tak łatwo, a zwłaszcza cyniom, kosmosom, nagietkom ( polecam do warzywniaka), astrom. One są na liście obecności co roku. Od obecnego sezonu wiem, że nie odpuszczę też czarnuszkom i ostróżeczce jednorocznej.Mogę słać nasionka po zbiorach.
Mati - Dziękuję za miłe słowa. Wiesz, gusta są różne i dlatego ludzie są różni i dlatego tacy fajni i ciekawi
Aniu Pulpa -
Fajnie, dyplomatycznie mi przypomniałaś, że będzie ogromny busz i będzie chaosPulpa222 pisze:Podoba mnie się ta rabata żurawkowo-hostowa. Jest taka w sam raz - jeszcze nie za mocno rozrośnięta. Potem wszystko się połączy i już będzie inny widok.
Martuś - Dziękuję za słowa uznania. Nie wiem co powiedzieć....
Jednoroczne kwiatki mają swój urok. Poniżej czarnuszka. Cudowna roślinka.

Jeżówki odmianowe miło mnie zaskoczyły.

Dalej jednoroczne ostróżeczki

Czas floksów nadszedł...moja babcia mówiła na nie żniwnik


Cóż, u mnie zestawienia kolorystyczne zawsze szokują...


Ale Lulci to nie przeszkadza

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Nieprawda, nie było żadnej "żaluzji" o tej nowej rabacie
. Taka po prostu kolej rzeczy
. Poza tym ja sama jestem na etapie rozmyślań, jak to towarzystwo trochę rozsadzić
. Lubię, jak jest gęsto, ale u mnie już ścisk
.
Co do kolorów to jestem jak cyganka, kolor na kolorze, kolorem pogania
. Ładne, stonowane rabaty, lubię obejrzeć u innych
. Tak jak Ty, żyję kolorem
.
Co do kolorów to jestem jak cyganka, kolor na kolorze, kolorem pogania
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
To się cieszę, ze to Polish Spirit! Ja chyba mam takiego samego, ale świeżo posadzony i jeszcze nie klwitł, ale ma kratkę w strategicznym miejscu i jak dobrze pójdzie - pójdzie po słupie energetycznym
Piękne te czerwone jeżówki!
Ja coś serca nie mam do nich, żle sadzę, potem nie rosną, albo kiepsko. Moze w przyszłym roku będzie lepiej 
Piękne te czerwone jeżówki!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- silvarerum
- 1000p

- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród wśród łąk część 4
Też mi się podobają te czerwone jeżówki. Miałam taką białą, kudłatą wsadzoną, ale na razie nie szaleje.
U Ciebie Małgosiu prawdziwa burza kwiatów i feeria barw
U Ciebie Małgosiu prawdziwa burza kwiatów i feeria barw
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534


