Potencjalny ogród Anulli

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Małgosiu, ja lubię zapach ziół, więc i hyzop mi odpowiada. W kategorii zapachów kwiatowych byłby w grupie z aksamitkami i chryzantemami, raczej specyficzny.

Tulap, według mnie nie bardzo, ale to tak na wyczucie. Patrycji (Obita) szybko poległ judaszowiec na glinie. A jak w okolicy, widziałeś gdzieś sporego judaszowca?
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Ja w okolicy to ogrodu nie widziałem porządnego,a gdzie takie cuda ;:306
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16299
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu, chętnie bym poczytała wątek o roślinach wskaźnikowych. Możesz podać link, bo nie mogę znaleźć?
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

No właśnie,też poproszę ;:168
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Wandziu, Mateuszu, witajcie.
Z pewnością czytałam również w innych wątkach, ale teraz najszybciej trafiłam na ten.
Tytuł wątku: "Mowa chwastów". http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=18&t=426
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
kryzysowa
---
Posty: 457
Od: 9 kwie 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Anullka, bardzo ciekawy ten wątek pt: Mowa chwastów ;:108
Dzięki niemu poznałam nazwę chwasta, który mi sen z powiek spędzał i do rozpaczy doprowadzał, nazywa się toto pięciornik gęsi, odporne paskudztwo jak stonka na chemię wszelaką i trudne do.. wytępienia Obrazek
Posiadam w swoich zbiorach zarówno paulownię, jak i judaszowca, nie wiem, czy zdecydowałabym się na zakup w/w, oba te drzewka dostałam, tym bardziej chucham na nie i dmucham, by obdarowującego nie zawieść :roll:
Tulipanowca też mam, ale tego delikwenta już na własne życzenie, gacie zimowe dostał, jak się patrzy, mam nadzieję, że przetrwa :roll:
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Beatko, mrozem mi wiosnę ścięło, więc jeszcze trzeba się uzbroić w cierpliwość.

Kasiu, u mnie okryte tylko róże, ale jeszcze mrozu nie ma - marne -10 było maksymalnie, a z taką temperaturą to muszą sobie rośliny radzić same. Teraz ma być odwilż, więc co wrażliwsze okryję, bo wyjeżdżamy na święta szukać wiosny, więc nie będzie możliwości dopilnować na bieżąco.

Wciąż mieszkamy na działce, stąd nie odwiedzam Waszych wątków - brak Netu. Nadrobię w długie styczniowe wieczory ;:cm .
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu juz myslalem ze o nas zapomnialas ;:145 jak tam okryte wszystko ?
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Anulka :wit
A ja jeszcze też nic nie okryłam., dużo problemów i chorób ,więc zmieniły się priorytety :roll:
Jutro zamierzam coś w ogrodzie popracować,pookrywać. :wink:
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Mati ;:196 , niczego nie okrywałam. Czekam na odwilż.

Aneczko ;:168 , odetchnęłam z ulgą widząc Twój wpis. Cieszę się, że powoli Wasze życie wraca do normalności (skoro myślisz o ogrodzie). Ja jeszcze nie okrywałam, bo ochłodzenie nałożyło mi się na okres infekcji u domowników. Teraz wszyscy zdrowi (czego i Wam życzę), więc czekam, aż szadź zniknie z roślin, bo dziwnie mi takie zamrożone okrywać.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Margita
500p
500p
Posty: 527
Od: 21 kwie 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

ASK_anulla pisze:wyjeżdżamy na święta szukać wiosny
Jak znajdziesz wiosnę, to nie zapomnij zrobić fotki. Chętnie pooglądam.
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu do wiosny jeszcze trochę miesięcy zostało, ale weszłam,żeby Ci powiedzieć, że jeśli będziesz chciała sama lub wiesz kto może i chce podzielić się swoją wiedzą na temat sprawdzonych róż w swoich ogrodach to zapraszam do współtworzenia wątku "Nasze portrety róż". Moożna go znaleźć w sekcji Róże, Gosia/Deride zaznaczyła go na zielono, by był dobrze widoczny i wszyscy, szczególnie nowi forumowicze mogli skorzystać z tej wiedzy.
Wiem,że na forum jest wiele osób, które taką wiedzą chętnie dzielą się z innymi, problem jest w tym, że każdy pisze o tym w swoim wątku i trzeba naprawdę wiele godzin spędzić, aby dotrzeć do wszystkich informacji.
Dlatego też zapraszam do stworzenia takiej bazy w jednym miejscu wszystkich forumowiczów. Teraz jest ku temu dobry czas - wszyscy podsumowujemy swoje obserwacje i możemy polecić innym róże, które sprawdziły się w naszych ogrodach.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu , to mas szczęście , że nie zdążyłaś okryć roślin. Tak naprawdę to zima tylko w kalendarzu. Huśtawka pogody co kilka dni. Okryte bardziej narażone na choroby, a takie przymrozki nic im nie zrobią. Najlepiej okrywać właśnie po lekkich 10* mrozikach. Nornice nie mają wtedy możliwości zrobienia szkód .
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu, chyba daleko pojechałaś szukać wiosny, bo już dość długo Cię nie ma ;:174 .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Małgosiu, wiosnę znalazłam w pełnej krasie. Zdjęć wprawdzie niewiele, bo z Maluchami odechciewa mi się taszczenia jeszcze aparatu, ale coś tam wyszukam.

Daysy, chętnie się podzielę własnymi obserwacjami, jak tylko jakichś dokonam :wink: . Na początek zobaczymy, jak radzą sobie różyczki tylko z kopczykami. Wiosna pokaże, czy będzie co obserwować.

Tadziu, tak pomyślałam, że zbyt ciepło na okrywanie, ale te ostatnie mrozy mnie trochę zaniepokoiły. Dopiero wczoraj wróciłam, a teraz znowu ocieplenie, na dodatek padał śnieg, więc też nie okrywam.

Aniu, jak szaleć, to na całego. Wiosnę znaleźliśmy w Londynie, więc rzeczywiście kawałek, ale za to jaką ;:215 . Kwitnące kaliny, jaśmin nagokwiatowy, ciemierniki, pierwiosnki, nawet niektóre rododendrony zaczęły otwierać pąki. Na dodatek róże na krzewach i mnóstwo zimozielonych roślin. Jeśli tylko świeciło słońce, to czułam się, jak w kwietniu. A na lotnisku powitała nas zima. Brr...
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”