Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
U mnie też dąbrówka o ciemno czerwonych liściach bardzo się panoszy. Jesienią dosadziłam dwie inne odmiany i mam nadzieję, że te nie będą tak ekspansywne.Twoja jest śliczna.
Zachwyciły mnie też zawilce, to chyba wieńcowe?
Zachwyciły mnie też zawilce, to chyba wieńcowe?
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
Grażynko (Gracha)! To dokładnie to samo. Muszę koniecznie dosadzić jeszcze tych wieńcowych, bo świetnie wyglądają na rabatach. A same bulwki są tanie.
Na dziś zostały mi krokusy, ale również kolorowe

Jadziu (e-babcia)! W takim razie będę musiała nauczyć się czytać między emotikonkami

Lidziu (slila1)! Dokładnie ta odmiana. Są prześliczne i w sumie bez żadnych starań mi wyrosły. Dla Ciebie narcyz biały

Na dziś zostały mi krokusy, ale również kolorowe

Jadziu (e-babcia)! W takim razie będę musiała nauczyć się czytać między emotikonkami

Lidziu (slila1)! Dokładnie ta odmiana. Są prześliczne i w sumie bez żadnych starań mi wyrosły. Dla Ciebie narcyz biały

- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
Dopiero usiadłam do komputera po pracy, a tu takie piękności. Nie mogę się napatrzyć.
No i wiem, czego mi jeszcze potrzeba do mojego ogrodu - floksów.
Dzięki Tobie popatrzyłam na nie z bliska.
No i wiem, czego mi jeszcze potrzeba do mojego ogrodu - floksów.
Dzięki Tobie popatrzyłam na nie z bliska.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
Jadziu (e-babcia)! Ok. Rozumiem, że marzy Ci się hiacynt

Asiu (cyganka77)! Wszystkie floksy są cudne i mam do nich słabość. Skrzydlate kupuje się najczęściej w doniczkach p9, a zatem jako niewielką kępkę, ale szybko się rozrastają i tworzą śliczne poduchy. Na skalnik, jako obwódkę rabaty - świetnie się nadają.
To jeszcze jeden hiacynt (oba pochodzą z B.)


Asiu (cyganka77)! Wszystkie floksy są cudne i mam do nich słabość. Skrzydlate kupuje się najczęściej w doniczkach p9, a zatem jako niewielką kępkę, ale szybko się rozrastają i tworzą śliczne poduchy. Na skalnik, jako obwódkę rabaty - świetnie się nadają.
To jeszcze jeden hiacynt (oba pochodzą z B.)

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
"Tutejszej ziemii" - czyli? Ja posadziłam w donicy, w ziemii ogrodowej. Może tym razem się uda? 
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
Kasiu! Ziemia, na której postawiłam swój dom, to ziemia posagowa mojej Babci. Tu od wielu pokoleń siano zboże i sadzono ziemniaki. A potem był sad owocowy. Bardzo dawno temu było tu koryto rzeki. Przez te wszystkie lata usunięto kamienie, ale ziemia jest nadal dobrze przepuszczalna. Nawet przy mocno ulewnych deszczach woda tu nie stoi, tylko szybko znika. Potem po budowie część terenu została podniesiona. Wykonawca kupił ziemię, ale niestety glinę. Na szczęście jej nie jest dużo. Z czasem mam nadzieję, że uda mi się ją wymieszać i rozluźnić. Właściwie odkąd urządzam ogród rabaty uzupełniam ziemią ogrodniczą, nawożę. No i zdecydowanie wolę te rabaty, które znajdują się na tutejszej (starej) ziemi 
By dalej było wiosennie - tradycyjne szafirki

By dalej było wiosennie - tradycyjne szafirki

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
Czemu "niestety glinę"? Domieszka gliny w ogrodzie to prawdziwy skarb. Nie dość, że zatrzymuje wodę, to jest zasobna i róże ją lubią 
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
Do butów się nieco klei po deszczu ale w suszy trzyma wodę .
Oprócz róż hosty też wolą glinę. Myślałem nad ''wzmocnieniem'' mojego piasku gliniastą glebą. Działka zagospodarowana trudno by było. 
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
Kasiu! A widzisz
I znowu intuicja mnie nie zawiodła. Moja główna różanka jest w miejscu, gdzie tutejszy grunt uzupełniono gliną
A zaraz obok niej rabata hostowo - żurawkowa. Zawsze powtarzałam, jak mnie wywalą z roboty, będę ... wróżką
Wiem, że lubisz sasanki

Jadziu (e-babcia)! Jeszcze jednego

Tadku! Skoro ta, to
I dla Ciebie mam sasanki

Wiem, że lubisz sasanki

Jadziu (e-babcia)! Jeszcze jednego

Tadku! Skoro ta, to
I dla Ciebie mam sasanki

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
Dziękuję za piękne sasanki! Te wolą ubogą, piaszczystą ziemię dla odmiany
Ale róże wprost uwielbiają glinę, tylko trzeba ją nieco rozluźnić kompostem i rosną jak marzenie
Wydaje się, że sekret uprawy roślin tkwi właśnie w odpowiednio przygotowanym stanowisku
Często odwiedzający mój ogród mówią, że kwitnienie róż to zasługa dobrej ziemi. A ta "dobra ziemia" to właśnie zwykła glina, która oblepia korzenie róż, dzięki czemu mają stały dostęp do wody i mnóstwo składników odżywczych, które tak lubią. A jak jeszcze dżdżowniczki zrobią swoją robotę to nic więcej do szczęścia im nie potrzeba
Często odwiedzający mój ogród mówią, że kwitnienie róż to zasługa dobrej ziemi. A ta "dobra ziemia" to właśnie zwykła glina, która oblepia korzenie róż, dzięki czemu mają stały dostęp do wody i mnóstwo składników odżywczych, które tak lubią. A jak jeszcze dżdżowniczki zrobią swoją robotę to nic więcej do szczęścia im nie potrzeba
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
Aniu- śliczne "dla mnie" wkleiłaś zdjęcie floksa- cudo
, będę na takiego polować..
Przeczytałam też Twoje doświadczenia z sadzeniem zawilców- tej jesieni też sadziłam po raz pierwszy i pewno domyślasz się mojej miny, jak zobaczyłam wygląd cebulki.. Zrobiłam dokładnie tj Ty- posadziłam bokiem, bo doszłam do wniosku, że do góry nogami sobie nie poradzi.. a z boku może cos wypuści..hmm- ciekawe, czy coś wyrośnie
Ale co ja się nagadałam do tych cebulek, że takie głupie urosły
Super rada z tulipanami w donicy- szkoda, że sama na to nie wpadłam- miałabym wiosną ich nieco więcej- a tak to cebule posadziłam w "pewnych" miejscach, które mają być w miarę spokojnie omijane wiosną, a mogłam nawsadzać donic z cebulami w puste miejsca i mieć łany wiosennych kolorów.. no cóż- będę mądrzejsza za rok
Przeczytałam też Twoje doświadczenia z sadzeniem zawilców- tej jesieni też sadziłam po raz pierwszy i pewno domyślasz się mojej miny, jak zobaczyłam wygląd cebulki.. Zrobiłam dokładnie tj Ty- posadziłam bokiem, bo doszłam do wniosku, że do góry nogami sobie nie poradzi.. a z boku może cos wypuści..hmm- ciekawe, czy coś wyrośnie
Super rada z tulipanami w donicy- szkoda, że sama na to nie wpadłam- miałabym wiosną ich nieco więcej- a tak to cebule posadziłam w "pewnych" miejscach, które mają być w miarę spokojnie omijane wiosną, a mogłam nawsadzać donic z cebulami w puste miejsca i mieć łany wiosennych kolorów.. no cóż- będę mądrzejsza za rok
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
Aniu , dzięki za sasanki
Właśnie taką nornica mi zniszczyła , kopiąc norę zeżarła korzenie.
Dżdżownice świadczą o ilości materii organicznej w glebie i ilości''chemii'' także.
Dżdżownice świadczą o ilości materii organicznej w glebie i ilości''chemii'' także.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
Te zwykłe białe narcyzy ładnie rosną, reszta z czasem przepada. Na razie czekam na białe łany
U mnie zima
Widać śnieg i czuć mróz. No dobra-mrozik 
U mnie zima
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...
Moniko! Floksy szczerze Ci polecam. One także ładnie zadarniają. A z tulipanami zdążysz
Z sadzeniem zawilców miałam tak samo. Uśmiałam się przy tym ile wlezie. A jak ktoś widział, jak dokładnie przyglądam się tym bulwkom
Żonkila? Mały i słodki - także z B. Rip van Winkle

Tadku! Czyli mam dobrą ziemię? Co do sasanek, odkąd dowiedziałam się, że to nie są rośliny długowieczne postanowiłam co roku sadzić po parę nowych. Uwielbiam te włochatki
I kolejny narcyz z B. Mount Hood

U mnie Ewo także mróz. Zobaczymy, co z tego wyniknie. Ale w końcu to styczeń, na wiosnę jeszcze nie czas
Dla Ciebie moja ulubienica wiśnia nippońska Brillant 

Żonkila? Mały i słodki - także z B. Rip van Winkle

Tadku! Czyli mam dobrą ziemię? Co do sasanek, odkąd dowiedziałam się, że to nie są rośliny długowieczne postanowiłam co roku sadzić po parę nowych. Uwielbiam te włochatki
I kolejny narcyz z B. Mount Hood

U mnie Ewo także mróz. Zobaczymy, co z tego wyniknie. Ale w końcu to styczeń, na wiosnę jeszcze nie czas




