Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
TrolJarek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 9 lip 2014, o 16:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Oprysk na ogórki

Post »

Witam jestem tutaj pierwszy raz jeśli nie tutaj napisałem temat to z góry przepraszam. Ale do rzeczy gdzieś czytałem że ogórki powinno się pryskać po każdym zbiorze jednak widziałem też temat o oprysku którym pryska się je tylko raz i nie będą chorowały. Tak więc czy są takie opryski którymi pryska się tylko raz? Z góry dzięki.
adik
100p
100p
Posty: 156
Od: 12 cze 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Oprysk na ogórki

Post »

Pryska się tylko jeśli są chore. Co 3 dni czyli po każdym zbiorze pryskają producenci wielkotowarowi (najczęściej stosują Miedzian aby zabezpieczyć się przed chorobami grzybowymi). Na własne potrzeby szkoda się truć, można pryskać jeśli liście mocno żółkną a my nie zebraliśmy jeszcze wystarczającej ilości ogórków na własne potrzeby.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oprysk na ogórki

Post »

adik pisze: pryskają producenci wielkotowarowi (najczęściej stosują Miedzian
Naprawdę ?

A co na to pszczoły ?
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Dzięki forumowicz :D
Pozdrawiam Jola
adik
100p
100p
Posty: 156
Od: 12 cze 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Oprysk na ogórki

Post »

forumowicz pisze:
Naprawdę ?

A co na to pszczoły ?
A co na to ludzie? ;:202 Niestety ale takie są realia, jak ktoś chce mieć ogórki niepryskane (albo pryskane z przestrzeganiem okresu karencji) to musi sobie sam produkować co zresztą użytkownicy tego forum czynią ;:162 .
lenka2
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 cze 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Witam wszystkich forumowiczów.Pomóżcie coś się dzieje z moimi ogórkami,śledzę od dłuższego czasu wasze posty,ale im więcej czytam tym mam większy mętlik w głowie ;:223 Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
lenka2
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 cze 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Jeszcze szklarniowy carusoF1,nie wiem czego mu brakuje ale niektóre ogórki zółkną i muszę je usuwać ,dodam że boczne pędy prawie nie rosną do 9 -go liścia już nie mam nic bo albo zerwałam bo urosły,albo bo żółkł i je usuwałam , powyżej też są niektóre żółte i jak tak dalej będzie to połowa będzie do usunięcia.Podlewane sa gnojówką z pokrzyw zmieszana zbydlęca co trzecie podlewanie ,ze dwa razy nawozem do pelargonii z siarczanem magnezu i raz oprysk saletrą wapniową (miały parasolowate liście)nadal takie są.Żadnych innych oprysków nie robiłam
http://images61.fotosik.pl/1155/b3a379ae2862b07d.jpg
http://images62.fotosik.pl/1157/7d6e4e81d413fcdd.jpg

a to moje zbiory
Obrazek

Za duże zdjęcia- mod.jokaer.
Awatar użytkownika
krismiszcz
500p
500p
Posty: 577
Od: 20 cze 2011, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/Lublin

Re: Oprysk na ogórki

Post »

adik pisze:Co 3 dni czyli po każdym zbiorze pryskają producenci wielkotowarowi (najczęściej stosują Miedzian aby zabezpieczyć się przed chorobami grzybowymi).
Zdziwisz się, produkuje ogórka na większą ilość i nigdy nie pryskałem miedzianem, a co lepsze znajomi z branży też nie pryskają miedzianem więc zkąd takie informacje? Osoby produkujące na przemysł pilnują zabiegów oraz terminów - ponieważ są kontrole i brane próbki z wybranych dostaw.

Co innego jest z materiałem na giełde, ale są Ludzie i ludzie - jeden ma sumienie a drugi nie. Więc wszystkich brać do jednego wora wydaje się nie trafione. Posunę się o to że tak to sobie z palca wyssałeś, bo praktyki są inne oraz czy przeprowadzałeś analize cieczy roboczej ?
A ja słyszałem że każdy Polak to pijak, brudas i złodziej...prawda to ?
adik
100p
100p
Posty: 156
Od: 12 cze 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Nie napisałem, że wszyscy tak robią tylko, że są tacy i właśnie te z giełdy trafiają do indywidualnego konsumenta a tam niestety większość nie przestrzega niczego. Tam gdzie są kontrole wiadomo że sytuacja ma się inaczej (przemysł ewentualnie export do pana Putina).

lenka wygląda na mączniaka radziłbym zebrać ogóreczki i opryskać jakimś preparatem, chociaż na tym drugim zdjęciu tragedii jeszcze nie ma.
Właściwie to na tej folii w takie upały to mogły się po prostu ugotować, nie planujesz zdjęcia agrowłókniny ? Podobno w późniejszym stadium powinno się to zdjąć aby się nie poparzyły.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Były upały ,wiec przędziorek też jest możliwy.
lenka2
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 cze 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Wrzucam jeszcze kilka fotek,początkowo wg.zdjęć na forum wyglądało właśnie na szkodniki ,a na niektórych niedobór wapnia i magnezu,u mnie tylko dostałam Karate i nie wiem czy mogę go zastosować,także połowa pierwszego rzędu fasolki która rośnie przy ogórkach też ma takie liście.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Agrotkaninę spróbuje jeszcze trochę odsłonić,bo zdjąć już się raczej nie da,dałam ją aby mi bardziej wilgoć trzymała bo u mnie gleba jest piaszczysta kl.6 .Nie dawałam do badania. w zeszłym roku rosły tu truskawki.Wczesną wiosną dodałam trochę gliny,ziemi torfowej i saletrzaka,dwa lata temu dałam troszkę dolomitu.
Awatar użytkownika
grazka100
500p
500p
Posty: 968
Od: 25 paź 2010, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Ja też trzymałam pod agrowłókniną, ale jak były zimne noce - za radą koleżanki ( ;:180 ) Jak tylko zaczęły pojawiać się kwiaty, to zdjęłam osłonę. Teraz rosną na sznurkach.
Zauważyłam, ze pod agro liście troszkę się poparzyły. Nowe, które urosły już na wolności ;) są w porządku. Duże soczyście zielone i bez uszkodzeń.
Też mam piaski, ale nie ma to wpływu na rośliny. Ziemia była nawieziona obornikiem i zmieszana z ogrodową od gospodarza.
lenka2
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 cze 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Ja ogórki pod agrowłókniną(białą )miałam tylko na początku jak były zimne dni i noce,a na zdjęciach mam czarną "agrotkaninę"na ziemi która trzyma wilgoć,no i chroni przed chwastami,być może że ogórki mają za ciepłą glebę,tym bardziej że w jednym punkcie mam po 2-3 ogóraski,co ok.15 cm, nie wiem ale chyba za gęsto,lecz cóż zawsze żal wyrzucić.Doradżcie mi czy mam zostawiać w jednym punkcie 1 ogórek czy można 2-3 krzaki zostawić ,ponieważ 4 dni temu wysiałam i już wyszły ogóraski i może popełniam błąd zostawiając po tyle w jednym punkcie,dodam że te będą prowadzone po sznurkach.Dzięki z góry za rady :D
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4171
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Zależy, jaki masz rozstaw tych punktów. Ja też mam po 2-3 ogórki w jednym miejscu, co 20 cm i im to specjalnie nie przeszkadza (rzędy odległe od siebie o 50 cm i ogórki prowadzone na sznurkach). Teraz co prawda zaczyna się robić busz ;:131 . Jak masz co 20 cm, to uszczknij po jednym zostawiając 2, jeżeli gęściej, zostaw po jednym a jak rozstaw większy to zostaw jak jest ;:333
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
lenka2
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 cze 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórki gruntowe-cz.2 uprawa,choroby,szkodniki

Post »

Dzięki jode22 ,pierwsze wysiane ogórki mam w punktach co ok.15 nie więcej może nawet 10cm(moje fotki na poprzedniej stronce) i w rzędzie 1m puszczone są po ziemi,a świeżo posiane co ok 20 cm i będą na sznurkach.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”